A gdzie on napisal ze ten zawod nie jest silny? Narzeka na zmiane w obciazaniu (czy slusznie czy nie to juz w to nie wnikam). O sile zawodu nigdzie sie nie wypowiadal.Huggo pisze:To naprawdę nie wiem co Ci poradzić, skoro ty nie widzisz tego że ten zawód jest silny, a do tego ma ukrywanie. Może zmień na fanatyka - i sam sprawdzisz który zawód był ciekawszy. Albo napisz projekt zawodu Terminator - sam chętnie wezmę jakiś którego jeszcze nigdy nie miałem.
I naprawde ciekaw jestem gdzie i na kim tak wnikliwie testowales te trucizny i skad ci wyszlo ze one takie mocne. Jakos nie zauwazylem zeby nozownik Huggo kogokolwiek zabijal w walkach pomiedzy graczami... Albo zeby w ogole bral w nich udzial... Coronius z tego co wiem w paru wojnach arkowych bral juz udzial i niejeden raz bral czy to stiletto czy to trujacy sztylet ze soba, jego opinia na ten temat wydaje mi sie troche bardziej miarodajna. Sam tez juz pare walk miedzy graczami widzialem i jedyny raz gdy trucizna cokolwiek zmienila w wyniku starcia to byla trucizna z palasza (moze jeszcze kiedystam trutka z krwiaka). Moze podzielisz sie z nami jakimis innymi spektakularnymi rezultatami?