Rafgart pisze:
Poza tym zmiany wyeliminowaly sytuacje, gdy:
- gracze w sposob patologiczny wykorzystuja komende ostatnio do przewidywania dzialan przeciwnikow
- gracze zapamietuja tylko przeciwnikow a nie znaja czlonkow wlasnego stowarzyszenia
- gracze wymuszaja na innych przedstawienie sie (czesto kierujac sie motywacja calkowicie oderwana od gry)
- nowi gracze boja sie przedstawiac
W tym momencie mamy sytuację gdy:
- nie będzie można sprawdzać aktywności kandydatów choćby w tak prozaiczny sposób
- członków stowarzyszenia i tak się zapomni na rzecz jakiegoś nowego kogoś, kto stwierdzi, że wypada się przedstawić (chyba że stowarzyszeni będą się nam co trochę przedstawiać, ale... to samo mamy teraz?)
- teraz będą wymuszać nieprzedstawianie się
- starzy gracze boją się, że ktoś im się przedstawi.
W tym wątku już był poruszany temat kupców, ja rozumiem, że teraz każdy ma swojego i stowarzyszenia robią się samowystarczalne, a Cech to bardziej mit niż jakaś siła gospodarcza muda, więc nie ma się za bardzo co przejmować nawet jak przestaną grać.
Przez tę reformę moja postać zapomniała osoby kluczowe w jej historii, a które są już skasowane, nie chcę tracić kolejnych lat znajomości na rzecz przypadkowego klienta, a nawet niekoniecznie klienta, bo sytuacje:
xxx przybywa.
xxx przedstawia sie jako xxx.
xxx mowi: Mozna poznac imie Pani na przyszlosc?
też się zdarzają i nic nie jestem w stanie z tym zrobić.
v.