
Chyba będę musiała apelować za każdym razem - "Tylko nie waż mi się przedstawić, żebym nie wiedziała czy Ty to Ty bo zapomne kogoś. A że ja wolę pamiętać kogoś to.. sorry."
Dziennie to kupiec może i z 40 osób lekko spotkać. Po co mi te wymieniane 15-30 slotów nowych? Po co mi generowanie dodatkowej akcji -automat zapamiętuje za mnie, a ja za każdym razem się będę z nim biła, żeby jednak niekoniecznie.. (to nie znaczy, że w obecnej sytuacji nie uważam, ze pomysł jest dobry, w zasadzie to chyba jedyne dobre rozwiązanie w tym położeniu:/)
Co do poziomów, to dziwne, że muszę zaprosić członka Stowarzyszenia, żeby zobaczyć czy damy radę ubić snoty;>, ale poza tym jest mi to obojętne.
Co do sprawdzanioa aktywności, to została sprowadzona tylko do funkcji pk, ponownie. Na to czy jest jakaś szansa na odpisanie na list czy na coś innego już nikt nie spojrzał. Generalnie też jest mi ona obojętna. Najwyżej ktoś się nie dowie.
Ogólnie bardzo mi się nie podoba równanie arki do pk a zapominanie o innych jej aspektach. I tyle... bo nie chce mi się teraz o tym więcej myśleć.