Drobne pomysly
Re: Drobne pomysly
No nie wiem... Szczegóły eksploracji:
- Doświadczyłeś przykrości złamania misternej smukłej wędki?
- Rozmawiałeś z Ciżmopsujem o połowie z użyciem sieci?
- Widziałeś karpia dotkniętego piętnem Chaosu?
- Dmuchnąłeś dymem w twarz Kaspianowi z Novigradu?
- Widziałeś szponiastą fajkę ze sklepu w Blaviken?
- Zaksztusiłeś się dymem tytoniowym?
Zgadzam się natomiast, że um palenie wypadałoby przebalansować - da się korzystać, ale zupełnie nie rozumiem, dlaczego tak kosmicznie szybko spada. Palę papierosy i fajkę (wiem, wiem, a fe oraz umrę), zatem z doświadczenia wiem, że jak raz się człowiek nauczy, to nie zapomina. Można trochę wyjść z wprawy po przerwie z niektórymi rzeczami, ale przecież nie uczy się od nowa. Nie mam nic przeciwko temu, żeby um palenie rósł o wiele wolniej (coś za coś) ale nie powinien spadać tak drastycznie, a przede wszystkim nie powinien spadać do zera.
- Doświadczyłeś przykrości złamania misternej smukłej wędki?
- Rozmawiałeś z Ciżmopsujem o połowie z użyciem sieci?
- Widziałeś karpia dotkniętego piętnem Chaosu?
- Dmuchnąłeś dymem w twarz Kaspianowi z Novigradu?
- Widziałeś szponiastą fajkę ze sklepu w Blaviken?
- Zaksztusiłeś się dymem tytoniowym?
Zgadzam się natomiast, że um palenie wypadałoby przebalansować - da się korzystać, ale zupełnie nie rozumiem, dlaczego tak kosmicznie szybko spada. Palę papierosy i fajkę (wiem, wiem, a fe oraz umrę), zatem z doświadczenia wiem, że jak raz się człowiek nauczy, to nie zapomina. Można trochę wyjść z wprawy po przerwie z niektórymi rzeczami, ale przecież nie uczy się od nowa. Nie mam nic przeciwko temu, żeby um palenie rósł o wiele wolniej (coś za coś) ale nie powinien spadać tak drastycznie, a przede wszystkim nie powinien spadać do zera.
Re: Drobne pomysly
Może um praktyczny łowienie ryb? E, łowienie musiało by być ciekawsze, żeby miało sens. A który widz zakoduje ryby jak ma życie, mechanikę i inne takie takie na głowie? Taki który dostanie przynajmniej prawie pełny projekt, ot co.
Dwa razy podchodziłem do fajki i zrezygnowałem na wieczność przez spadanie uma. Zmiana palenia faktycznie by się przydała. Chyba, że wizowie w ten sposób wyrażają swoją dezaprobatę. W takim przypadku nic nie zmieniajcie. Tylko poproszę jeszcze napisy na fajkach "Palenie zabija skuteczniej niż orki." albo "Palacze są bardziej narażeni na gniew bogów.".
Tak, wiem, wcale nie było takie śmieszne.
Dwa razy podchodziłem do fajki i zrezygnowałem na wieczność przez spadanie uma. Zmiana palenia faktycznie by się przydała. Chyba, że wizowie w ten sposób wyrażają swoją dezaprobatę. W takim przypadku nic nie zmieniajcie. Tylko poproszę jeszcze napisy na fajkach "Palenie zabija skuteczniej niż orki." albo "Palacze są bardziej narażeni na gniew bogów.".
Tak, wiem, wcale nie było takie śmieszne.
Po cóż Ci jad z ust sączyć? Czyż serce to nakazało?
Oczyść swe myśli dziecko, byś martwym za życia nie było.
Oczyść swe myśli dziecko, byś martwym za życia nie było.
Re: Drobne pomysly
@Kjell: Jak sie ma ochote to mozna wysmiac wszystko.
Zdobywanie wiedzy o rybolostwie/wedkarstwie/rybach:
- Eksplorowanie lowisk (komenda na wzor zglebiania wiedzy w bibliotece), lub po prostu ogladanie lokacji,
- Rozmawianie o rybolostwie/wedkarstwie/przynetach/zanetach/etc. z rybakami/wlascicielami skupow/wedzarni/restauracji podajacych ryby/etc.,
- "Ogladanie" ryb,
- Wiedza moze rowniez rosnac podczas wedkowania tak jak wiedza o goblinoidach podczas walki,
- A maks wpadalby na jakichs bardzo nietypowych lowiskach, lub przy lapaniu wyjatkowych okazow.
Wyzsza wiedza o wedkarstwie/rybolostwie moglaby "przyspieszac" lowienie, podmieniac "emotki" walki z ryba (jezeli standardowe opisy to +1, -1 to przy nizszej wiedzy moglyby sie pojawiac opisy -2, -3, a przy wyzszej odpowiednio +2, +3). Zwiekszac mozliwosc zlapania lepszej/ciezszej i co za tym idzie drozszej ryby. Doswiadczony wedkarz moglby miec dostep do lepszych wedek w sklepie (moze pojawilyby sie nieznikajace haczyki/kotwiczki)
Oczywiscie wymagalo by to odpowiedniego balansu. Na moje przy znikomej wiedzy moglyby byc znikome zarobki z ryb, a przy wiedzy pelnej nieznacznie wieksze od obecnych.
Jesli wizowie byliby zainteresowani konkretniejszym projektem to prosilbym o takowa informacje na pw, albo ponizej w tym temacie.
Zdobywanie wiedzy o rybolostwie/wedkarstwie/rybach:
- Eksplorowanie lowisk (komenda na wzor zglebiania wiedzy w bibliotece), lub po prostu ogladanie lokacji,
- Rozmawianie o rybolostwie/wedkarstwie/przynetach/zanetach/etc. z rybakami/wlascicielami skupow/wedzarni/restauracji podajacych ryby/etc.,
- "Ogladanie" ryb,
- Wiedza moze rowniez rosnac podczas wedkowania tak jak wiedza o goblinoidach podczas walki,
- A maks wpadalby na jakichs bardzo nietypowych lowiskach, lub przy lapaniu wyjatkowych okazow.
Wyzsza wiedza o wedkarstwie/rybolostwie moglaby "przyspieszac" lowienie, podmieniac "emotki" walki z ryba (jezeli standardowe opisy to +1, -1 to przy nizszej wiedzy moglyby sie pojawiac opisy -2, -3, a przy wyzszej odpowiednio +2, +3). Zwiekszac mozliwosc zlapania lepszej/ciezszej i co za tym idzie drozszej ryby. Doswiadczony wedkarz moglby miec dostep do lepszych wedek w sklepie (moze pojawilyby sie nieznikajace haczyki/kotwiczki)
Oczywiscie wymagalo by to odpowiedniego balansu. Na moje przy znikomej wiedzy moglyby byc znikome zarobki z ryb, a przy wiedzy pelnej nieznacznie wieksze od obecnych.
Jesli wizowie byliby zainteresowani konkretniejszym projektem to prosilbym o takowa informacje na pw, albo ponizej w tym temacie.
Spod mokrego kaptura, miast skołtunionej brody, wyzierał długi i spiczasty nos, niezawodnie określający przynależność posiadacza do starej i szlachetnej rasy gnomów.
Re: Drobne pomysly
A ja znowu ponarzekam na wóde. No bo niby dobra jest, ale na Arkadii przesadzona, na wzór Genesisa.
Tutaj mogłaby ją zastąpić alchemia, gdyby wizowie się zgodzili. Zielarze znów mieliby robotę. Pomysłów na ciekawe mikstury by nie zabrakło.
Tutaj mogłaby ją zastąpić alchemia, gdyby wizowie się zgodzili. Zielarze znów mieliby robotę. Pomysłów na ciekawe mikstury by nie zabrakło.
Po cóż Ci jad z ust sączyć? Czyż serce to nakazało?
Oczyść swe myśli dziecko, byś martwym za życia nie było.
Oczyść swe myśli dziecko, byś martwym za życia nie było.
Re: Drobne pomysly
Prawda. Ale zrobiłem to tylko dla większej obrazowości, a nie dlatego, że mam parcie na obśmiewanie.Cyzel pisze:@Kjell: Jak sie ma ochote to mozna wysmiac wszystko.
Problem techniczny widzę taki, że do rybienia i kurzenia nie ma wiedzy z walki, choć wyjątki oczywiście można dokodować. Z drugiej strony wiele umów możnaby pokasować na rzecz wiedzy, np takie miecze - jest walka, można poczytać w bibliotece o typach, technikach walki, etc. Można wreszcie w szczególy eksploracji wrzucać magiki np. widziałeś gadacza.
A tak bardziej realistycznie, to uważam, że nie masz na co liczyć, gdyż w lawinie pytań po wprowadzeniu wiedzy wizowie wyraźnie odpowiedzieli, że nie planują żadnych 'dziwnych' dziedzin wiedzy poza ogólną o Ishtar i Impie.
@Yves: żebyś miał chwilę zabawy nim się nie znudzisz, a ja czekał tydzień na realizację zamówienia? Nie, dziękuję. A do picia wódy nikt cię nie zmusza.
Re: Drobne pomysly
Wiadomo, że nikt nie zmusza i owszem, nie pasuje do postaci, nie piję. Ale przez to zostaję w tyle, bo ktoś "magicznie" jest silniejszy.
Trochę się czepiam, bo żyje się tak całkiem w porządku.
Trochę się czepiam, bo żyje się tak całkiem w porządku.
Po cóż Ci jad z ust sączyć? Czyż serce to nakazało?
Oczyść swe myśli dziecko, byś martwym za życia nie było.
Oczyść swe myśli dziecko, byś martwym za życia nie było.
Re: Drobne pomysly
@Kjell: W twarz mi nikt nie da jak sie zapytam. Jak ludzie w 2005 narzekali na znikajacy sprzet i blagali o zmiane stanu rzeczy to tez nikt im wiekszych szans nie dawal. Ba! Nawet kilka tygodni temu jakby ktos wyskoczyl z pomyslem o nowym systemie zwiazanym ze zdobywaniem wiedzy to inny ktos wyreczylby wizow piszac ze nie ma szans.
Spod mokrego kaptura, miast skołtunionej brody, wyzierał długi i spiczasty nos, niezawodnie określający przynależność posiadacza do starej i szlachetnej rasy gnomów.
Re: Drobne pomysly
wiedza o rybkach z książek/eksploracji - tak
wiedza o paleniu z książek/eksploracji - nie
nerf spadania uma palenie - tak
nerf buffa z alkoholu - nie
dodanie mikstur i alchemii - tak
Moje zdanie
wiedza o paleniu z książek/eksploracji - nie
nerf spadania uma palenie - tak
nerf buffa z alkoholu - nie
dodanie mikstur i alchemii - tak
Moje zdanie
Akali, zaklinaczka Smoków Chaosu, kultysta Slaanesha, włóczykij.
Arkadia.ethel.pl :: Licznik Poziomów | Mapa | Wiedza
Arkadia MUD Discord :: https://discord.gg/s3KDVSf
Twitch.tv :: https://www.twitch.tv/nurgiel
Arkadia.ethel.pl :: Licznik Poziomów | Mapa | Wiedza
Arkadia MUD Discord :: https://discord.gg/s3KDVSf
Twitch.tv :: https://www.twitch.tv/nurgiel
Re: Drobne pomysly
@Yves: W odpowiedzi zacytuję odpowiedź Cyzela na narzekania Teo w zawodzie strażnika:
@Cyzel: Oczywiście, że nie da. Wyraziłem swoje wątpliwości, więcej w temacie nic sensownego nie dodam. Trzymam kciuki za zmiany w paleniu i rybach, choć wrzucanie tego w wiedzę mi nie leży z powodów podanych wcześniej. A narzekania na znikający sprzęt były też wcześniej niż w 2005 i zobacz ile czasu minęło nim weszła ta zmiana.
To samo tyczy się picia. Podjąłeś decyzję, to przyjmij na klatę albo ją zmień.Cyzel pisze:Mnie zastanawia tylko kto ci powiedzial ze jest jakas rownosc dla wszystkich...
Kazdy zawod ma swoje wady i zalety. Zawsze tak bylo, jest i bedzie.
@Cyzel: Oczywiście, że nie da. Wyraziłem swoje wątpliwości, więcej w temacie nic sensownego nie dodam. Trzymam kciuki za zmiany w paleniu i rybach, choć wrzucanie tego w wiedzę mi nie leży z powodów podanych wcześniej. A narzekania na znikający sprzęt były też wcześniej niż w 2005 i zobacz ile czasu minęło nim weszła ta zmiana.