Komentarze do pytań do czarodziejów

[Tercoral]

Napisze tak: chyba obracamy sie w innych kregach bo poza poczta w novi nie widzialem zbyt wielu ubranych postaci.

I jaki jest sens kupywania pierscienia u gnomow za 20 mietkow jak przez ded linka mozna go stracic. A trzymac w skrzynce bankowej tez bez sensu.

Obecnie nic nie motywuje graczy do zbierania na takie cudenka.
I jeszcze jedna zaleta. W pelni ubrana postac w niestandardowe ubrania bedzie swiadczyla o byciu firstem lub kupcem

edit: a wybaczcie niektirzy nosza plaszcze
edit2: a jak ktos scigany przez gwardie zdedzi w miescie to co pacyfa bo nie otworza bram?
edit3: rozumiem podniecic sie na pk nie wziasc ziol. Zdedzic na krytyku tez rozumiem. Ale zmuszac graczy do wystawiania dupy poprzez narazanie ciezko zarobionych monet to.... robienie ludzi w dutka. Nie dosc ze smierc zabiera expa to jeszcze swag postaci.

[Herenvarno]

A to faktycznie ciekawe pytanie.
W ktorym momencie pojawia sie ktos na liscie gonczym?
Czy nie bedac na liscie gonczym, straz moze nie otworzyc drzwi.

[Dhogrin]

edit2: a jak ktos scigany przez gwardie zdedzi w miescie to co pacyfa bo nie otworza bram?

Kod: Zaznacz cały

opcje start <przy ciele/neutralna/w siedzibie stowarzyszenia>

[Tercoral]

A jak zapomni przestawic?

edit. Uprzedzam opowiedz. "To ma problem". Na boga to gra. Nie na wszystkich polach musi byc Kreff bol pot i lzy.

[Herenvarno]

Ma czas na przestawienie przez caly czas "biegnacych literek" po smierci.
Pytanie z zasady: A jak zapomni ucieknac?
Problem pozostaje przy niezgildiowanych. Oni sie "na siedzibe" nie przestawia.
Ale...
Z tego co wiem, z listow gonczych znika sie po smierci zadanej przez gwardzistow.

[Gerdia]

Odnośnie utraty części umów:
Sprawiedliwie nie znaczy po równo. Wedle mnie to i tak za duży bonus dla bezgildiowych został. (w swojej znanej wredności speca obciełabym do 50% lub w ogóle, aumy do max 60%)

Odnośnie drogich rzeczy:
Od dawna mithryl na arce, zwłaszcza dla starszych postaci, nie przedstawia wartości, która powinien mieć.
Od jakiegoś czasu zaobserwować można działania mające na celu 'wyłudzanie przez system' monet na pierdoły.
Jak dla mnie kwestia odzyskiwania rzeczy to kwestia kultury gry graczy. Kto komu broni zaproponować odkupienie
cennego przedmiotu za np. 1/2, 3/4 wartości? Barierę stanowią wyłącznie gracze.

Na Prima Aprilis proponuje cofnąć się do czasów, gdy nie było etatów dla wszystkich,
tylu możliwości szybkiego zarobku i udogodnień co dziś. Były ze 3 sklepy z ubraniami,
połowę mniej expowisk i innych terenów, a mimo to wszyscy zwyczajnie cieszyli się grą.

Hmmm ... chwila ... jednak cofnijmy się jeszcze wczesniej ... na początku była krowa w Anchor i tuziny czatujących na nią żółtków.

Cieszmy się z tego co mamy dzisiaj,
bo jutro rzeczywistość może przywitać nas zmianami na gorsze.

Pozdrawiam,
G.

[Tercoral]

Ta, nie dosc ze ze mnie latwiej wyciagnac ziola niz z traktu to bede monety jeszcze dawal na treningi wiorkom....

[Torgen]

Re Gunnar
Ale bramy sa w MIASTACH!!! To straszne utrudnienie. Zwlaszcza ze wielkanoc idzie i beda jarmarki. A inaczej do miast niz przez brame sie dostac nie mozna. A wiadomo ze najwiecej graczy expi na pocztach.

[Herenvarno]

Nie jest prawda ze do miast nie idzie sie dostac inaczej jak przez brame. Prawda jest ze nie idzie sie dostac do takich miast, ktore nie maja polaczenia z portem i tych, ktore dodatkowo nie maja "ukrytych wejsc".

[Trfog]

Gunnar: Ty powinienes byl stracic zawod po opuszczeniu gildii elitarnej. Wraz z kilkoma innymi osobami.