Zawody elitarne

Archiwum zamkniętych tematów.
Awatar użytkownika
Vinzt
Posty: 132
Rejestracja: 25 mar 2009 14:42

Re: Zawody elitarne

Post autor: Vinzt »

Ciesze sie ze moglem jakies slowa uslyszec ;) (szkoda ze nie na Arce :P)

Opis waszej klasy z WFRP (nie battle, ale naszego fabularka):

Tancerze Wojny są najbardziej szanowanymi wojownikami wśród leśnych elfów Starego Świata. Żyją, by w walce zdobywac sławe, poświęcają się osoągnięciu najwyższych umiejętności bojowych. Są również mistrzami przedstawień i tańców.Swe zadziwiające wyczyny wykonują z niezwykłą łatwością i gracją.

Tancerzy wojny można znaleźć w wielu większych, leśnych osiedlach elfów Starego Świata. Preferuja towarzystwo własnej rasy, lecz często żyją w pewnej odległości od osiedla. Czekając na walke, ćwiczą bojowe pieśni i zdolności.

Tancerz wojny może zostać poszukiwaczem przygód z wielu powodów. Życie, jakie prowadzi taka osoba dostarcza wielu emocji i prawie nieograniczone możliwości do wypróbowania umiejętności podczas walki z różnymi przeciwnikami. Tancerze są bardziej dzicy od większości elfów, dlatego niektórzy z nich dochodzą do wniosku, że życie w lesie jest nudne i zbyt spokojne. Czasami zwracaja się ku poszukiwaniu przygód na skutek jakiegos wydażenia, podobnie jak krasnolud zostaje zabójca trolli (chociaż niezbyt mądrze jest dokonać takiego porównania w obecności któregokolwiek z nich). Tancerze Wojny wyróżniają się pełną gracji dumą, do walki i przywiązaniem do jaskrawo ufarbowanych włosów, często usztywnionych żywicą.

Jak widac - jako Tancerze - wcale nie powinniscie sie alienowac. Mnie najbardziej zabolalo to, ze na uroczystosci, na ktora zostaliscie zaproszeni, byliscie bardziej "martwi" niz kowal czy karczmarz, ktory zawsze cos tam powie :). Spotykalem was wczesniej - zawsze z tym samym sktukiem - bez slowa (aaa nie - dawno temu uslyszalem slowa, gdy leczylismy pewna grupa rany w Bretonii, zeby wycinac dalej grobowce - przeszliscie, zobaczyliscie, ze sie leczymy, wybiliscie nam wszystko w pien i poszliscie mowiac, ze juz nie mamy po co tam wracac :)). Wiec kontakt jest - oczywiscie, jesli by ktos straszliwie chcial (przyklad Hakatriego), to moze mordercza droga was poznac. Chodzi o to jednak, by rozroznic kwestie poznawania od kwestii dostawania sie (choc teraz jest to juz chyba po fakcie). Wedlug czystych zalozen powinniscie z checia wychodzic z nami z lasow (czy draku czy loren), popisywac sie swoimi umiejetnosciami i w dodatku pokazywac nadnaturalna zrecznosc juz w samym tancu przy jakims ognisku - Tancerz nie stroni od towrzystwa! Sadze ze wtedy nie byloby mozliwosci podwazenia waszego statusu w naszym malym Swiecie. Nie jestem przeciwnikiem istnienia elitarnych stowarzyszen. Wrecz przeciwnie - swiat bez TW czy ZT stalby sie szarawy i faktycznie zniknela by ta malutka doza mistycyzmu Arkadii. Jestem za to calkowitym przeciwnikiem uzywania elitarnosci jako narzedzia niepotrzebnego wywyzszania. Powinniscie dawac przyklad (szczegolnie mlodym graczom!), a nie siedziec cichcem i sie nie pokazywac. Przeciez tancerz powinien sie "wozic" tym ze jest tancerzem. Nie jestescie Shaolin, kryjacymi sie w swoich swiatyniach i miejscach medytacji, nagle pojawiajacymi sie znikad. Jestescie dumna Starsza Rasa, dodatkowo wyposazona w nadnaturalne zdolonosci, ktora - wg. samej filozofii istnienia - jak mozemy poczytac w dodatkach WFRP - na pewno nie ukryje swej tozsamosci, tylko bedzie chodzic z nia na twarzy. Dalej idac - zgodnie z filozofia - z dzika radoscia powinniscie sie pojawiac na zaproszenie do ubicia smoka czy innego gada, czy to na wyprawe na ZC i wyrzniecie wszystkiego co tam sie rusza - w koncu po to sie szkolicie (poza tym kolejne miejsce na obnoszenie sie z duma tym, co udalo sie wam wymedytowac przez lata ciezkiej pracy). Na prawde taka sytuacja boli, bo dopoki nie bedziecie dawac przykladu, to bedziecie martwa gildia, tak jak komus gdzies napisalem - bardziej martwa niz NPCe, bo oni czasami cos mowia :). Odbudujcie dobre imie TW, to gracze z checia beda na was patrzec tak, jak chcecie by patrzyli. Samo chcenie tylko jeszcze bardziej zabrudza i znieksztalca obraz waszego Stowarzyszenia..

Ufff. Co za kazanie.. Pardon za to.. Juz nic wiecej nie napisze w tym temacie.


Z pozdrowieniami,

Vinzt.
Awatar użytkownika
Xion
Posty: 180
Rejestracja: 12 lut 2009 21:10
Lokalizacja: Opole

Re: Zawody elitarne

Post autor: Xion »

No! Widzicie Tancerze, Vinzt, który już od kilku miesięcy odgrywa Leśnego Elfa powiedział wam, jak powinniście grać swoje postacie! Teraz wszyscy musicie grzecznie pochylić głowy w geście skruchy i obiecać poprawę! I wysłać kwiatki, albo zatańczyć :lol:


A tak serio, to... eee... Vinzt... ale Ty przeczytałeś ten fragment podręcznika, który cytujesz? To może, nie wiem, przeczytaj jeszcze raz? Albo pięć razy? Zwracając baczną uwagę na słowa "niektórzy" i "czasami", w razie potrzeby sprawdziwszy znaczenie tych słów w dotępnych źródłach. Ponieważ wybacz, ale Twój rozbudowany komentarz pasuje do tego tekstu mniej więcej tak, jak pięść do nosa, a w dodatku zaczynasz sprawiać coraz bardziej wrażenie, jakbyś był ciężko obrażony na TW za to, że nie chcą się się z Tobą pobawić. A oni naprawdę nie muszą się bawić z Tobą, czy kimkolwiek innym. Mogą, ale nie muszą, rozumiesz?


I już nawet pomijam dość znaną kwestię, że Arka to nie Warhammer.

Edit: zresztą, przeczytałem sobie Twój cytat w źródle i powiem tyle, że skoro już przepisałeś początek strony 37, to zerknij na 36 i przeczytaj też akapit "Tancerze Wojny a społeczeństwo elfów", zwłaszcza to:
(...) Ich wiara we własną wyższość, niemal zadufanie jest przyczyną, dla której oddzielają się od głównego nurtu społeczeństwa elfów i żyją we własnych społecznościach (...)
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 15 lip 2009 18:14 przez Xion, łącznie zmieniany 1 raz.
Życie jest sumą przypadków.
Awatar użytkownika
Gileadrael
Posty: 19
Rejestracja: 13 lut 2009 12:07

Re: Zawody elitarne

Post autor: Gileadrael »

Vintz:
Miałeś pecha. Albo złe podejście ;) Niektórzy naprawdę trochę z nami łazili, a przynajmniej jeśli o mnie chodzi ,podlizywanie' działa raczej negatywnie. Dawnymi ;) czasy kontakty też były częste i bardziej przyjazne. Zepsuły się z uwagi na roszczeniową i bezczelną postawę ludzi z (wtedy) rasówek. Ciężko być miłym dla ludzi, którzy obrażają Cię licząc na bezkarność, a za plecami rozpuszczają kłamliwe plotki.
Interpretacja też subiektywna i pasująca pod Twoja teorię.
Na pierwszym robionym rytuale w Draku byłem i udzielaliśmy się na pewno dużo bardziej. W końcu dałem sobie spokój bo próby zachowania powagi przy przeprowadzaniu go podczas gdy 3/4 obecnych szyszek zachowuje się jak dzieci są raczej trudne.
Pocztę z zaproszeniem też czytałem - tak jakoś ze 4 dni po fakcie. Wysyłajcie ją z wyprzedzeniem jak piszecie do ludzi którzy nie grają co dzień ;P
Awatar użytkownika
Vinzt
Posty: 132
Rejestracja: 25 mar 2009 14:42

Re: Zawody elitarne

Post autor: Vinzt »

O.. Wreszcie wiem o co chodzi w tej calej sprawie :)

Wielkie dzieki Gileadrael za info - zmienia postac rzeczy. Choc szkoda ze to poniekad mieszanie swiatow (chodzi mi o dziecinne zachowania - jesli sa nie namiejscu, to w mojej skromenj opinni wlasnie takim mieszaniem sa).

Xion - nie potrzebuje sie bawic z Tancerzami ;) - zlosliwosc calkowicie nie na miejscu ;)

Chce tylko zrozumiec to chowanie sie po katach i odciecie od swiata, ktore tak na prawde zatarly elitarnosc, zostawiajac ja tylko w nazwie - i teraz juz widze. Wiadomo, ze kazdy elf czy krasnolud Arkadii to w gruncie rzeczy tylko czlowiek. A ludzie sa jacy sa, prawda Xionie? :)

Gileadrael: Co do zaproszen - sadze ze osoby za to odpowiedzialne teraz wezma na to poprawke :D

edit:re dol: w tym wlasnie poscie pisze, ze juz rozumiem kwestie alienowania sie stowarzyszenia - to raz. Dwa - dlaczego uwazasz wszystko za wylewany zal? Bez przesady - mi dobrze tam gdzie jestem i nie potrzebuje innych kregow "zaufania".
Xionie - masz racje - takie podejscie mialoby uzasadnienie, gdyby elita byla odgrywana jak elita - zamykanie sie dzialania tylko do tego zdania mija sie z celem.

dol: W takim razie prosciej: Ennyen, podaj mi jeden przyklad waszej elitarnosci, ktory faktycznie powie nam, szaraczkom o zszarganych emocjach, ze w pelnej racji jestescie wyzszoscia nad nami biednymi. Tak - pisze o filozofii istnienia tw, tak jestem niepocieszony (nie chodzi mi bynajmniej o przedstawianie sie), ze nawet slowa nie dalo sie wykrztusic w strone obecnych, ze jedyne co mozna bylo zaobsrewowac to dwa na sztywno zakodowane emoty. Widze tez, ze normalnie w wymianie argumentow nic sie tu nie da dowiedziec - jedyne co slysze to to, ze przy was wielkich zle sie zachowalem zadajac pytania (kierujac slowa do was?), ze sie nie wiadomo skad urwalem etc etc. Sam dajesz podstawe do twierdzenia o was wcale nie jako o elicie..
Ostatnio zmieniony 15 lip 2009 22:40 przez Vinzt, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Ennyen
Posty: 235
Rejestracja: 14 lut 2009 22:33
Lokalizacja: Athel Loren

Re: Zawody elitarne

Post autor: Ennyen »

Vinzt skad Ty sie urwales? Po co takie gadki uskuteczniasz? Maja one cos zmienic? Co chcesz osiagnac? Czemu to ma sluzyc... tego nie zrozumie chyba tutaj nikt. Probowalo Ci cokolwiek wytlumaczyc kilka osob z naszego srodowiska, kilka z Twojego, a Ty dalej swoje. Litosci, daj spokoj. To ze sie nie lapiesz w czyjs krag nie wiem... przyjaciol, zaufanych, towarzyszy wedrowek... tego nie zmieni zal wylewany na forum. I nie ma znaczenia czy jest to tancerz, elf lesny, wietrzny, gorski czy nizinny.
Mieszanie swiatow.. dobre sobie. Oczywiscie, ze wzbudziles we mnie niechec plotac takie bzdury bez pokrycia nim sie jeszcze dobrze na arce spotkalismy. I po co to bylo, potrafisz sobie odpowiedziec?

Up: Nie wiem, moim zdaniem gosc, ktory po paru miesiacach bycia w tych dalszych szyszkach, ktory widzial tw moze ze 3x w zyciu zarzuca nam i to na otwartym forum, posrod protestow takze swoich wspolbraci, ze jestesmy bufonami bo sie mu nie przedstawiamy, a przy ognisku bedac goscmi ceremonii dw nie opowiadamy mu o naszej glidii, musi miec strasznie zlamane serce i ogromny zal do swiata. Ach zapomnial bym o wykladzie z podrecznika wfrp jak powinnismy odgrywac postacie.... niesamowite.
Ostatnio zmieniony 15 lip 2009 21:38 przez Ennyen, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Aida
Posty: 105
Rejestracja: 12 lut 2009 21:37
Lokalizacja: Krk

Re: Zawody elitarne

Post autor: Aida »

Hyhyh musicie sie strasznie wywyzszac TeWusie skoro ktos o zaawansowanej inteligencji emocjonalnej sie Wami tak przejal.
A kiedys tak pieknie bylo...

Worki kamieni dla malych elfiatek, godziny expa na Orcallu...
Dla bardziej wtajemniczonych pranie ciuchow w rzece :twisted:

Calusy! <3
Come over to the Dark Side!
We have candy..
Awatar użytkownika
Auglenn
Posty: 133
Rejestracja: 14 lut 2009 02:09

Re: Zawody elitarne

Post autor: Auglenn »

Charakterystyka jednego z TW z w/w źródła (Yavathol):
Jest ona potężną wojowniczką, przyzwyczajoną do szacunku dla jej umiejętności i stanowiska przywódcy. Jej zachowanie jest irytujące, a specyficzna dla Tancerzy cecha protekcjonalnej arogancji sięga u niej szczytu.
Arogancka i pewna siebie, żąda wyjaśnień co PC robią w lesie. Nie zrobi na niej wrażenia skrucha, ale też nie zareaguje dobrze na zuchwałą grzeczność.
Tak, TW są aroganccy, irytujący (Ciebie Vinzt widać strasznie zirytowaliśmy :P), protekcjonalni i pewni siebie. Dzięki Tobie widzę, że radzę sobie z odgrywaniem postaci ;)

Proponuję zakończyć temat, bo chyba dość wywlekania na forum publicznym żali. Jeśli masz jeszcze jakieś rady odnośnie odgrywania Tancerza zapraszam na PW - chociaż chyba każdy powinien orać swoje poletko...
Ruda Paskuda :twisted:
Obrazek
Awatar użytkownika
Rotkiv
Posty: 177
Rejestracja: 12 lut 2009 22:32

Re: Zawody elitarne

Post autor: Rotkiv »

Gileadrael pisze: Zepsuły się z uwagi na roszczeniową i bezczelną postawę ludzi z (wtedy) rasówek.
Vinzt pisze: Wiadomo, ze kazdy elf czy krasnolud Arkadii to w gruncie rzeczy tylko czlowiek. A ludzie sa jacy sa, prawda Xionie? :)

Najlepiej zrzucic wine na ludzi.
Awatar użytkownika
Vinzt
Posty: 132
Rejestracja: 25 mar 2009 14:42

Re: Zawody elitarne

Post autor: Vinzt »

Niestety problemem jest to, z czego irytacja wyszla.

Zachowuj sie arogancko, irytujaco i protekcjonalnie - twoja w tym sprawa. Zeby jednak zachowywac sie tak, wskaz na to, ze jestes tancerzem. Bo teraz procz nieodmienialnego shorta (a moze juz odmienialnego od niedawna) i ww. arogancji niczym na to nie wskazujesz. O to mi tylko chodzi.

Elitarnosc to nie jest kwestia juz tylko okreslenia i wyboru - jesli wybierasz taka droge, to na calej linni zachowuj ta elitarnosc, a nie tylko w punktach, ktore pasuja ci najlepiej. To co cytujesz do przyklad jednego z TW. Ja wkleilem cytat opisujacy ogol TW - subtelna roznica.

Dla mnie EOT.
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 270
Rejestracja: 24 lut 2009 18:39

Re: Zawody elitarne

Post autor: Eve »

Wkleiłeś dokładnie rzecz biorąc pół opisu, która pasowała. Pod swoją notką z tego co widziałam masz drugie pół.
Tak jak się usmiałam na poczatku, tak to się robi nudne więc liczę, że następne kilka stron nie będzie o TW, bo to nie jedyny elitarny zawód na arce.. ;)

Poza tym teraz Auglenn już na pewno jest uświadomiona jakie to niewybaczalne błędy robiła przez te ileśtam lat, więc już nie tłumacz. ;)
Zablokowany