Gildie, zawody i kluby
Re: Gildie, zawody i kluby
Mikkel,
nauczyciel odnaleziony, łowiectwo wytrenowane, szarak oskórowany.
Wielkie dzięki za pomoc.
nauczyciel odnaleziony, łowiectwo wytrenowane, szarak oskórowany.
Wielkie dzięki za pomoc.
Re: Gildie, zawody i kluby
Dalej nie moge znalezc tego kupca od wykidajlow. Nie wiem co prawda czy bedzie mi potrzebny czy nie, ale moze ktos rzucic gdzie go znajde? Albo opis wygladu chociaz?
Pamietam tylko ze byl w Wyzimie
Pamietam tylko ze byl w Wyzimie
Re: Gildie, zawody i kluby
Vamaraxa.
Tutaj nikt Ci w tej sprawie nie pomoże. Nie wierzę, że w grze nie ma żadnej postaci, która nie wie o którego kupca chodzi.
Cierpliwie szukaj.
Pamiętam jak na początku robiłem zadanie aby zostać obieżyświatem. Nachodziłem się, naszukałem, prawie utonąłem ale jak już znalazłem po którymś dniu, to satysfakcja była ogromna
Tutaj nikt Ci w tej sprawie nie pomoże. Nie wierzę, że w grze nie ma żadnej postaci, która nie wie o którego kupca chodzi.
Cierpliwie szukaj.
Pamiętam jak na początku robiłem zadanie aby zostać obieżyświatem. Nachodziłem się, naszukałem, prawie utonąłem ale jak już znalazłem po którymś dniu, to satysfakcja była ogromna
Re: Gildie, zawody i kluby
Polowa sukcesu bylo by jakby postacie tak nie pedzily i dalo by sie je zlapac.
Re: Gildie, zawody i kluby
A widziałeś coś takiego jak tablica ogłoszeniowa?
Proponuję bliżej zapoznać się z jej wyglądem, zawartością i sposobem korzystania.
Pozdrawiam,
G.
Proponuję bliżej zapoznać się z jej wyglądem, zawartością i sposobem korzystania.
Pozdrawiam,
G.
Urodziłam się po to, żeby umrzeć
Ale urodze się jeszcze raz i wytrwam tak do konca świata.
Bo ja jestem duchem wiecznego przeczenia,
Choć ronie łzy, choć gniewam sie...
Inaczej postąpić nie umiem.
Ale urodze się jeszcze raz i wytrwam tak do konca świata.
Bo ja jestem duchem wiecznego przeczenia,
Choć ronie łzy, choć gniewam sie...
Inaczej postąpić nie umiem.
Re: Gildie, zawody i kluby
Są miejsca, w których postacie się gromadzą - jakieś Novigrady, Nulny, poczty.
Re: Gildie, zawody i kluby
Sluchaj pomysl: Alebo fabula albo forum
NA GIGANTYCZNEJ TABLICY OGLSZENIOWEJ
daj info ze mam misje zlapac przemytnika z wyzim, super pomysl xD
albo kupza z wyzim od wykidajlow = tez brzmi jakby tamten mial uciekac
fabularne to to bylo by slabe jezeli chodzi o tablice
Pomijajac pytanko a pro po apokalipsy:
Czemu moja postac wyrzucila polowe ekwipunku w momencie apokalipsy, co sie z nim stanie? Strace?
NA GIGANTYCZNEJ TABLICY OGLSZENIOWEJ
daj info ze mam misje zlapac przemytnika z wyzim, super pomysl xD
albo kupza z wyzim od wykidajlow = tez brzmi jakby tamten mial uciekac
fabularne to to bylo by slabe jezeli chodzi o tablice
Pomijajac pytanko a pro po apokalipsy:
Czemu moja postac wyrzucila polowe ekwipunku w momencie apokalipsy, co sie z nim stanie? Strace?
Re: Gildie, zawody i kluby
Naprawdę nie jesteś w stanie sklecić prościutkiego ogłoszenia? Czegoś w rodzaju "Zapłacę za pomoc w znalezieniu zatrudnienia jako wykidajło, albowiem zawsze chciałem wyrzucać ludzi z oberż i karczm na zbity pysk, a człowiek, który mógłby mnie owej szlachetnej sztuki nauczyć, uparcie odmawia współpracy."
Nie musisz zahaczać przy tym o rzeczy mechaniczne - "dał mi takie a takie zadanie" czy "mam znaleźć tego a tego kupca", bo może dojść do sytuacji, w której "szwy wyłażą na wierzch" i ciężko uniknąć rozmów o mechanice, acz zabarwionych RPG.
Wykidajło to popularny zawód, kręci się ich po świecie trochę. Szansa, że któryś ci pomoże rośnie wprost proporcjonalnie do liczby zamieszczonych na tablicach ogłoszeń.
Postać nie odkłada rzeczy - ona je tylko zdejmuje i automatycznie zakłada z powrotem przy logowaniu się do gry. Odkłada tylko takie, które przy ocenianiu ich miały w opisie linijkę "wygląda na to, że nie posłuży ci już dłużej." Z nimi się możesz pożegnać na zawsze przy apokalipsie i prawie na pewno na zawsze przy wylogowywaniu się.
Nie musisz zahaczać przy tym o rzeczy mechaniczne - "dał mi takie a takie zadanie" czy "mam znaleźć tego a tego kupca", bo może dojść do sytuacji, w której "szwy wyłażą na wierzch" i ciężko uniknąć rozmów o mechanice, acz zabarwionych RPG.
Wykidajło to popularny zawód, kręci się ich po świecie trochę. Szansa, że któryś ci pomoże rośnie wprost proporcjonalnie do liczby zamieszczonych na tablicach ogłoszeń.
Postać nie odkłada rzeczy - ona je tylko zdejmuje i automatycznie zakłada z powrotem przy logowaniu się do gry. Odkłada tylko takie, które przy ocenianiu ich miały w opisie linijkę "wygląda na to, że nie posłuży ci już dłużej." Z nimi się możesz pożegnać na zawsze przy apokalipsie i prawie na pewno na zawsze przy wylogowywaniu się.
- Herenvarno
- Posty: 809
- Rejestracja: 09 mar 2010 11:22
Re: Gildie, zawody i kluby
W takim razie "fabularnie" sciemnij, ze poszukujesz rzeczonych, w sprawie spadkowej.
Nie każdy jest mile widziany w moim domu. Gdybym wszystkich traktował jednakowo, nikogo nie wyróżniłbym!
Re: Gildie, zawody i kluby
Witam.
Jestem nowy w tym świecie, mam założony okreslony widok na moja postać. Mam jednak pewien problem... otóż chcialbym podjac sie zawodu AJ marynarza... udalem sie do Yana, po kilku probach wklepania odpowiedniej komendy udalo mi sie w koncu naklonic go do poddania mnie probie i... tu pojawiaja sie schody. Mam mu przyniesc wypieczony i doprawiony udziec z dzika. Przeszukalem juz kilkanascie karczm, zarowno w okolicach Tileii jak i Novigradu i rzeczonego udzca nie moge nigdzie nabyc. Prosilbym o jakakolwiek podpowiedz... czy wciaz powinienem szukac po karczmach tej j... szynki? Czy probowac zdobyc to w inny sposob np. zabijajac dzika, ogladac Magde Gessler i mu to wypichcic nad ogniskiem?
Bylbym wdzieczny za jakakolwiek pomoc w tej kwestii
Jestem nowy w tym świecie, mam założony okreslony widok na moja postać. Mam jednak pewien problem... otóż chcialbym podjac sie zawodu AJ marynarza... udalem sie do Yana, po kilku probach wklepania odpowiedniej komendy udalo mi sie w koncu naklonic go do poddania mnie probie i... tu pojawiaja sie schody. Mam mu przyniesc wypieczony i doprawiony udziec z dzika. Przeszukalem juz kilkanascie karczm, zarowno w okolicach Tileii jak i Novigradu i rzeczonego udzca nie moge nigdzie nabyc. Prosilbym o jakakolwiek podpowiedz... czy wciaz powinienem szukac po karczmach tej j... szynki? Czy probowac zdobyc to w inny sposob np. zabijajac dzika, ogladac Magde Gessler i mu to wypichcic nad ogniskiem?
Bylbym wdzieczny za jakakolwiek pomoc w tej kwestii