Postacie należące do stowarzyszeń budzą się w Domu (siedziba stowarzyszenia).
Postacie nigdzie nie należące w najbliższej startówce.
Kiedyś wyjątek stanowiły niziołki.
Niziołki bez stowarzyszenia budziły się w Fandall, ale nie wiem czy tak jest nadal.
Pozdrawiam,
G.
Urodziłam się po to, żeby umrzeć
Ale urodze się jeszcze raz i wytrwam tak do konca świata.
Bo ja jestem duchem wiecznego przeczenia,
Choć ronie łzy, choć gniewam sie...
Inaczej postąpić nie umiem.
Cayra pisze:nie jest dobrze ;/
przypadeczkow sie nie zna... albo za nieuwaznie sie odmienialo... albo sie jest ciapą
w bierniku kogo co (widzę) mam Cayra, a nie Cayre
i co teraz? (a zmienic juz nie moge bo siedzialam w grze wiecej niz 6h)
Kiedys dalo sie poprawic odmiane uzywajac elementarza (ktory znika po uplywie 24h wieku postaci).
Zapytaj kogoś w grze. Większość graczy, która ma ponad miesiąc stażu z arkadią wie jak to robić. Naprawdę, gracze nie gryzą (chyba, że to są mutanci albo ogry, to mogą ugryźć i to boleśnie )
"...But now the rains weep o'er his hall,
With no one there to hear.
Yes now the rains weep o'er his hall,
And not a soul to hear...."
Gra się w grze a nie na forum.
Wiele rzeczy celowo nie jest opisanych komendami ?..... żeby gracz samodzielnie szukał rozwiązania.
Cierpliwości w czekaniu na odpowiedź na forum.
Pozdrawiam,
G.
Urodziłam się po to, żeby umrzeć
Ale urodze się jeszcze raz i wytrwam tak do konca świata.
Bo ja jestem duchem wiecznego przeczenia,
Choć ronie łzy, choć gniewam sie...
Inaczej postąpić nie umiem.
Po postaci zostaje oczywiście ciało, przy którym leży cały ekwipunek. Jeżeli nie ubiegnie cie jakiś gracz, możesz wszystko odzyskać. Warto wiedzieć, że rzeczy z ciała gracza są zabezpieczone przed zwykłym znikaniem z lokacji po około 10 minutach, więc jeśli nikt ich nie zabierze będą leżały do apokalipsy.