Mówią do ciebie, ale w drukh-eltharin. Musisz umieć się z nimi porozumieć lub znać na pamięć ścieżkę postępowania. Już parę lat minęło odkąd byłem w tym obozie i doszły mnie słuchy, że być może teraz również trzeba wykonać dodatkowo jakieś zadanie.
Niemniej na porozumienie się z druchii są sposoby. Ale wydaje mi się, że jest to na tyle ciekawe pochodzenie, że podawanie na tacy rozwiązania zdecydowanie nie wchodzi w grę.
Kiedyś być może na to wpadniesz, może ktoś ci na ircu lub gadu zdradzi sposób. Ale na forum - wierzę - że nikt się o to nie pokusi. Warto się o to postarać samemu.
Powodzenia!
Czyli mówiąc wprost - nie znając języka zwyczajnie sobie nie poradzę? Wydawało mi się, że pochodzenia miały być skonstruowane tak, by każda postać, niezależnie od umiejętności i poziomu, mogła je zdobyć jako element swojego tła.
Druchii to pochodzenie specyficzne. Można powiedzieć, że na wpół elitarne. Nadmienię, że zanim weźmiesz pochodzenie, to nigdy nie znasz tego języka, którego pochodzenie uczy.
Subiektywnie uważam, że niezwykle poprawnie to pochodzenie zostało stworzone. I dobrze, że nie fruwa nam po świecie kilkudziesięciu elfów z Naggaroth. ;]
Mugi pisze:Czyli mówiąc wprost - nie znając języka zwyczajnie sobie nie poradzę? Wydawało mi się, że pochodzenia miały być skonstruowane tak, by każda postać, niezależnie od umiejętności i poziomu, mogła je zdobyć jako element swojego tła.
O niektore wyznaniowki trzeba sie postarac.Trzeba na szczescie miec lvl takze (ulryk, zoladek, wyznaniowki chaosu). Umy niekoniecznie.
Przy okazji... powodzenia tym, ktorzy chca miec wyznaniowke Khorne'a
Edit: z pochodzeniowek faktycznie tylko druchii jest takie.
Ostatnio zmieniony 22 cze 2014 21:04 przez Dhorw, łącznie zmieniany 1 raz.
Dhorw pisze:O niektore wyznaniowki trzeba sie postarac.Trzeba na szczescie miec lvl takze (ulryk, zoladek, wyznaniowki chaosu). Umy niekoniecznie.
Przy okazji... powodzenia tym, ktorzy chca miec wyznaniowke Khorne'a
Pytanie było o pochodzeniówkę a nie wyznaniówkę.
Co do Khorne'a czy też innych bogów z tego panteonu - z własnego doświadczenia wiem, że dla chcącego nic trudnego (inna postać, inne czasy)
Maylinne pisze:No bez przesady, przecież języków można się również nauczyć.
Owszem. W przypadku zmiany pochodzenia. Nie spotkałem osoby, która uczyła się np. Reiklandzkiego przed wzięciem swojego pierwszego pochodzenia z Nuln... o.O
Mi w każdym razie trzy godziny kręcenia się po obozie wystarczą, dosyć. To już nie te lata by siedzieć w wolną niedzielę i wpisywać 1500 komend w nadziei, że być może któraś chwyci. Wrócę w wolnej chwili z wyuczoną znajomością języków i zobaczę czy coś to da.
Jak dobrze rozumiem trenujac okreslony zawod trener po wyidlowaniu 5h w grze co tydzien przyznaje pule treningow. Ile tygodni zajmuje ukonczenie zawodu AJ?
