
A co do expa partyzanta, to nie wiem o co Wam chodzi. Bierzesz sobie Ulav kolege nozownika na expa, on robi jednego aliasa "zaslon ulava przed przeciwnikiem" i ty masz speca naprawde fajnego, tankujesz ze swoja zreka i unikami tez niezle i exp leci.
Nie rozumiem narzekan na expa, pewnie ze nie jest to zawod stworzony do siedzenia na expowisku, ale nie raz nabijalem doswiadczenie z partyzantem i naprawde nie jest tak megazajebiscie tragicznie jak piszecie, jest normalny exp.
Ukrywanie sie.
Piszesz o ukryciu sie w nocy, bez hipokryzji prosze, moge Ci z tego tygodnia wyslac kilkanascie/dziesiat logow jak 2-3 osobowa druzyna sie ukrywala spokojnie na trakcie w nocy, w dzien troche gorzej ale tez sie da, a las... o lesie to mozna zapomniec.
Ale spinki nie ma, sie idzie przyzwyczaic do wszystkiego

R.