Czy lubie PK?
Re: Czy lubie PK?
Bardzo dobra notka Buluara. +1. Moze nie ze wszystkim sie zgadzam, bo czasow powrotu gwardii terminatorow chyba raczej tez nikt by nie chcial, ale ogolna sugestia jak najbardziej sluszna.
Forma jaka PK przyjelo obecnie na Arkadii zupelnie mi nie odpowiada. Zarowno od strony technicznej - uproszczenie go do bolu (autoucieczka, 90% dzialan druzyny z rozkazu, jak sie zablokuje, to mozna isc afk etc), co doprowadzilo do tego, ze ewentualne zgony sa w duzej mierze przypadkowe i mdle; jak rowniez - przede wszystkim - ze jest zupelnie oderwane od MUDa i aktualnie zadnej roli nie spelnia.
W moim rozumieniu zarowno PK jak i kara za zgon sa istotna czescia swiata, pod warunkiem, ze sa przedluzeniem polityki gildiowej, rpg'a i ma to wsparcie kodowe w postaci bardziej zlozonego systemu. Bardzo by mi sie podobalo, gdyby gildie mogly zdobywac nad krainami wplywy - wykonujac zadania od burmistrzow etc, wplacajac kase do skarbca, walczac z wrogami, co przekladaloby sie na okreslone bonusy. Tak, aby byly to stowarzyszenia realizowaly dana polityke w konkretnym celu, by nawet gildie sprzymierzone, gdy leza zbyt blisko siebie i ich strefy wplywow sie zazebiaja nie palaly do siebie szczegolna przyjaznia - wiadomo miedzy sasiadami zawsze iskrzy.
Naprawde, wzglednie niewielkim wysilkiem, mozna stworzyc zreby sytemu sojuszy i reputacji, tak by PK- rowniez technicznie- zaczac urozmaicac, bowiem obecnie wraz z soft capem na przyrost poziomu, sposobem expienia polegajacym na naparzaniu tysiecy slabych mobkow, jak dla mnie i jedno i drugie (EXP i PK) bez zadnej straty dla Arkadii mozna wyciac.
Forma jaka PK przyjelo obecnie na Arkadii zupelnie mi nie odpowiada. Zarowno od strony technicznej - uproszczenie go do bolu (autoucieczka, 90% dzialan druzyny z rozkazu, jak sie zablokuje, to mozna isc afk etc), co doprowadzilo do tego, ze ewentualne zgony sa w duzej mierze przypadkowe i mdle; jak rowniez - przede wszystkim - ze jest zupelnie oderwane od MUDa i aktualnie zadnej roli nie spelnia.
W moim rozumieniu zarowno PK jak i kara za zgon sa istotna czescia swiata, pod warunkiem, ze sa przedluzeniem polityki gildiowej, rpg'a i ma to wsparcie kodowe w postaci bardziej zlozonego systemu. Bardzo by mi sie podobalo, gdyby gildie mogly zdobywac nad krainami wplywy - wykonujac zadania od burmistrzow etc, wplacajac kase do skarbca, walczac z wrogami, co przekladaloby sie na okreslone bonusy. Tak, aby byly to stowarzyszenia realizowaly dana polityke w konkretnym celu, by nawet gildie sprzymierzone, gdy leza zbyt blisko siebie i ich strefy wplywow sie zazebiaja nie palaly do siebie szczegolna przyjaznia - wiadomo miedzy sasiadami zawsze iskrzy.
Naprawde, wzglednie niewielkim wysilkiem, mozna stworzyc zreby sytemu sojuszy i reputacji, tak by PK- rowniez technicznie- zaczac urozmaicac, bowiem obecnie wraz z soft capem na przyrost poziomu, sposobem expienia polegajacym na naparzaniu tysiecy slabych mobkow, jak dla mnie i jedno i drugie (EXP i PK) bez zadnej straty dla Arkadii mozna wyciac.
Re: Czy lubie PK?
Zaglosowalem na srednio. Dlaczego?
Lubie walki z graczami, ale chory system utraty expa psuje wszelka zwiazana z tym zabawe. Nie mam czasu (i to nie tylko ja) grac w arke jak kiedys wiec po jedyn czy dwoch nieudanych akcjach granie moja postacia straci kompletnie sens. A nie chce mi sie siedziec po X godzin dziennie okladajac jakies tam moby zeby miec mozliwosc 'interakcji' z wrogami.
Lubie walki z graczami, ale chory system utraty expa psuje wszelka zwiazana z tym zabawe. Nie mam czasu (i to nie tylko ja) grac w arke jak kiedys wiec po jedyn czy dwoch nieudanych akcjach granie moja postacia straci kompletnie sens. A nie chce mi sie siedziec po X godzin dziennie okladajac jakies tam moby zeby miec mozliwosc 'interakcji' z wrogami.
"Każda mutacja musi mieć czas rozwoju. Najpierw jest taki mutant, taki mutant... A później taki duży mutant"- A.Kwasniewski
Re: Czy lubie PK?
Proponuje miesieczny okres probny ze zmniejszona kara za zgon w walkach pvp. Czy ktorys wiz moglby sie wypowiedziec co stoi na przeszkodzie takiemu rozwiazaniu ? Gdzie problem ?
Tutaj ?
1) poziom graczy wzrosnie
2) problem kodowy z roroznieniem smierci od gracza a od npca
3) nie bo jeszcze bradziej napedzi pvp
4) z sentymentu do tego % w karze ktory od poczatkow arki jest taki sam
Tutaj ?
1) poziom graczy wzrosnie
2) problem kodowy z roroznieniem smierci od gracza a od npca
3) nie bo jeszcze bradziej napedzi pvp
4) z sentymentu do tego % w karze ktory od poczatkow arki jest taki sam
2011.04.01
Gniot Adiutant Kapitana Kompanii Gryfa, Walczacy z Wiatrakami, Miecznik z
Paweza, Naczelny Madrala Arkadii, Ogr o Elfich Uszach, Elf o Ogrzym
Rozumku, Zastepca Szefa Muminkow z Obozu Najemnikow, Arcydzielo
Sztuki Cukierniczej
Gniot Adiutant Kapitana Kompanii Gryfa, Walczacy z Wiatrakami, Miecznik z
Paweza, Naczelny Madrala Arkadii, Ogr o Elfich Uszach, Elf o Ogrzym
Rozumku, Zastepca Szefa Muminkow z Obozu Najemnikow, Arcydzielo
Sztuki Cukierniczej
Re: Czy lubie PK?
Wydaje mi się, że osoby, które lubią walki między graczami i szukają ofiar najbardziej lobbują za tym by zmniejszyć karę za zgon.
Mniemam więc, że kara za zgon jest moim znaczącym sojusznikiem i powstrzymuje ona wrogów od ciągłego nękania mojej postaci.
Moje zdanie jest takie, aby utrzymać karę za zgon w takim kształcie jaki jest.
Mniemam więc, że kara za zgon jest moim znaczącym sojusznikiem i powstrzymuje ona wrogów od ciągłego nękania mojej postaci.
Moje zdanie jest takie, aby utrzymać karę za zgon w takim kształcie jaki jest.
– Panie Marszałku, a jaki program tej partii?
– Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
– Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Re: Czy lubie PK?
Mam podobne odczucia. Ukrocenie kary za zgon przewrotnie mogloby sprawic jeszcze wieksze nasilenie PK. To tak odnosnie slow Ulava...
...nie tu jest pies pogrzebany.Ulav pisze:Zmiencie kare za zgona, to nikt na pk nie będzie narzekac.
Re: Czy lubie PK?
Tak jak napisalem. OKRES PROBNY Tego nawet przelknac nie mozecie ?Malo to mielismy na arce przemyslanych i wdrazanych z wielkim pietyzmem reform ktore pozniej odbijaly sie czkawka przez kolejne miesiace ... litosci. A tutaj robi sie problem ze zmiana w karze za zgon ktora mozna o tak cofnac <pstryk> jesli okaze sie ze graczom/wizom nie pasuje.
Gnomy na wizow...te sie eksperymentow nie boja.
Rotkiv a gdzie jest pogrzebany ? Chetnie poczytam.
Gnomy na wizow...te sie eksperymentow nie boja.
Rotkiv a gdzie jest pogrzebany ? Chetnie poczytam.
2011.04.01
Gniot Adiutant Kapitana Kompanii Gryfa, Walczacy z Wiatrakami, Miecznik z
Paweza, Naczelny Madrala Arkadii, Ogr o Elfich Uszach, Elf o Ogrzym
Rozumku, Zastepca Szefa Muminkow z Obozu Najemnikow, Arcydzielo
Sztuki Cukierniczej
Gniot Adiutant Kapitana Kompanii Gryfa, Walczacy z Wiatrakami, Miecznik z
Paweza, Naczelny Madrala Arkadii, Ogr o Elfich Uszach, Elf o Ogrzym
Rozumku, Zastepca Szefa Muminkow z Obozu Najemnikow, Arcydzielo
Sztuki Cukierniczej
Re: Czy lubie PK?
Zmiany w stracie expa spowodują nasilenie pk, ogłuszanie spowoduje nasilenie pk. Pewnie konie, magia i łuki też są dawno zakodowane, tylko nie podpięte, bo spowodują nasilenie pk. Takim wytłumaczeniem można torpedować wszystkie pomysły "Obawiam się podpięcie zawodów niebojowych, gdyś spowoduje to wzrost pk.", "Wyspa startowa dla młodych graczy!? Przecież to spowoduje wzrost pk!" Aż się z Gniotem zgodzę :}
She dealt her pretty words like Blades —
How glittering they shone —
And every One unbared a Nerve
Or wantoned with a Bone —
Emily Dickinson 479
How glittering they shone —
And every One unbared a Nerve
Or wantoned with a Bone —
Emily Dickinson 479
Re: Czy lubie PK?
Prawda jest taka, że póki nie będzie kultury gry, a minione lata pokazują, że jesty tylko gorzej ...
to żadne zmiany, ograniczenia, dopakowania, ułatwienia itp. itd. nic nie zmienia.
Społeczność arkadii starzeje się razem z grą, ale PK dalej jest na poziomie dzieci z piaskownicy.
Hmm ... chociaż nie ... obrażałabym tu dzieci z piaskownicy, bo one potrafią się ładnie bawić, znaczna część graczy nie.
G.
to żadne zmiany, ograniczenia, dopakowania, ułatwienia itp. itd. nic nie zmienia.
Społeczność arkadii starzeje się razem z grą, ale PK dalej jest na poziomie dzieci z piaskownicy.
Hmm ... chociaż nie ... obrażałabym tu dzieci z piaskownicy, bo one potrafią się ładnie bawić, znaczna część graczy nie.
G.
Urodziłam się po to, żeby umrzeć
Ale urodze się jeszcze raz i wytrwam tak do konca świata.
Bo ja jestem duchem wiecznego przeczenia,
Choć ronie łzy, choć gniewam sie...
Inaczej postąpić nie umiem.
Ale urodze się jeszcze raz i wytrwam tak do konca świata.
Bo ja jestem duchem wiecznego przeczenia,
Choć ronie łzy, choć gniewam sie...
Inaczej postąpić nie umiem.
Re: Czy lubie PK?
I ? A co to ma do rzeczy. Chcemy/Prosimy okresu probnego ze zmniejszona kara za zgon a nie marudzenia o rowni pochylej jaka jest kultura pvp graczy na przestrzeni ostatnich lat. Nie wspominajac ze to pozorne wrazenie.Gerdia pisze:Prawda jest taka, że póki nie będzie kultury gry, a minione lata pokazują, że jesty tylko gorzej ...
to żadne zmiany, ograniczenia, dopakowania, ułatwienia itp. itd. nic nie zmienia.
Społeczność arkadii starzeje się razem z grą, ale PK dalej jest na poziomie dzieci z piaskownicy.
Hmm ... chociaż nie ... obrażałabym tu dzieci z piaskownicy, bo one potrafią się ładnie bawić, znaczna część graczy nie.
G.
2011.04.01
Gniot Adiutant Kapitana Kompanii Gryfa, Walczacy z Wiatrakami, Miecznik z
Paweza, Naczelny Madrala Arkadii, Ogr o Elfich Uszach, Elf o Ogrzym
Rozumku, Zastepca Szefa Muminkow z Obozu Najemnikow, Arcydzielo
Sztuki Cukierniczej
Gniot Adiutant Kapitana Kompanii Gryfa, Walczacy z Wiatrakami, Miecznik z
Paweza, Naczelny Madrala Arkadii, Ogr o Elfich Uszach, Elf o Ogrzym
Rozumku, Zastepca Szefa Muminkow z Obozu Najemnikow, Arcydzielo
Sztuki Cukierniczej
Re: Czy lubie PK?
Obniżenie kary za zgon NA PEWNO spowoduje nasilenie PK. Inna sprawa, że gracze pewnie prędzej pozwoliliby sobie na trochę erpega przy PK i walki wyglądałyby ciekawiej niż dzisiaj - zabij elfa i gonitwa lub blok, jeśli przeciwnik złapany na idlu.
Gerdia dobrze prawi. Dopóki nie będzie kultury gry (a właściwie kultury PK) to będzie to wyglądało jak teraz. Walki między wrogimi stowarzyszeniami były, są i będą nieodłącznym elementem gry, w której każdy z graczy odgrywa pewną rolę. Logiczną rzeczą jest, że Scoia'Tael będą zabijać ludzi, że Zakon Sigmara będzie zbierać sojuszników by bronić Imperium przed falą Chaosu a ogry będą zjadać elfy. Dopóki jednak nie powstanie jakiś... Savoir-Vivre PVP to grupka najlepszych będzie stopniowo zniechęcać całą resztę do gry. Pamiętamy sytuacje czterech fragów (jak się postarać to i 8 w jednym miechu się znajdzie) na jednej postaci w ciągu miesiąca. Dopóki gracze nie odkryją magicznej komendy "przestan walczyc" i nie zaczną jej stosować ze zwykłej przyzwoitości i dopóki PvP będzie się ograniczało do (pardon) dopierdolenia komuś z czystej chęci dopierdolenia to żadne reklamy nie pomogą i skończy się na grupce pro-hardcore-pk-playerów i uzależnionych (na których Ci pierwsi będą sobie powiększać wirtualnego penisa. Albo expić, bo może wizowie dadzą ogromnego expa za zabicie graczy.
Gniot, uszanuj zdanie Gerdii. Uszanuj zdanie Rotkiva i Mariusa, którzy myślą inaczej niż Ty. Mam nadzieję, że nie wypowiadasz tego "Chcemy/Prosimy" w imieniu wszystkich graczy zainteresowanych PK.
Odpowiadając na pytanie zawarte w tytule: niekoniecznie lubię PK, lubię PvP. Nie cieszy mnie możliwość zabrania komuś tego, co wypracował przez x miesięcy nudnego zabijania mobów. Cieszyłoby mnie rozwiązanie zaproponowane przez Merkavę - system reputacji i stref wpływów. Gdyby tak spojrzeć na system (a właściwie jego brak) PvP na Arce to naszym oczom ukazuje się typowy Team Deathmatch. Żadnych CTFów, żadnych zabaw w stylu starego dobrego Enemy Territory czy Battlefielda. Takie zmiany to jednak dużo pracy, za dużo jak na tylu wizów, ilu mamy obecnie.
Gerdia dobrze prawi. Dopóki nie będzie kultury gry (a właściwie kultury PK) to będzie to wyglądało jak teraz. Walki między wrogimi stowarzyszeniami były, są i będą nieodłącznym elementem gry, w której każdy z graczy odgrywa pewną rolę. Logiczną rzeczą jest, że Scoia'Tael będą zabijać ludzi, że Zakon Sigmara będzie zbierać sojuszników by bronić Imperium przed falą Chaosu a ogry będą zjadać elfy. Dopóki jednak nie powstanie jakiś... Savoir-Vivre PVP to grupka najlepszych będzie stopniowo zniechęcać całą resztę do gry. Pamiętamy sytuacje czterech fragów (jak się postarać to i 8 w jednym miechu się znajdzie) na jednej postaci w ciągu miesiąca. Dopóki gracze nie odkryją magicznej komendy "przestan walczyc" i nie zaczną jej stosować ze zwykłej przyzwoitości i dopóki PvP będzie się ograniczało do (pardon) dopierdolenia komuś z czystej chęci dopierdolenia to żadne reklamy nie pomogą i skończy się na grupce pro-hardcore-pk-playerów i uzależnionych (na których Ci pierwsi będą sobie powiększać wirtualnego penisa. Albo expić, bo może wizowie dadzą ogromnego expa za zabicie graczy.
Gniot, uszanuj zdanie Gerdii. Uszanuj zdanie Rotkiva i Mariusa, którzy myślą inaczej niż Ty. Mam nadzieję, że nie wypowiadasz tego "Chcemy/Prosimy" w imieniu wszystkich graczy zainteresowanych PK.
Odpowiadając na pytanie zawarte w tytule: niekoniecznie lubię PK, lubię PvP. Nie cieszy mnie możliwość zabrania komuś tego, co wypracował przez x miesięcy nudnego zabijania mobów. Cieszyłoby mnie rozwiązanie zaproponowane przez Merkavę - system reputacji i stref wpływów. Gdyby tak spojrzeć na system (a właściwie jego brak) PvP na Arce to naszym oczom ukazuje się typowy Team Deathmatch. Żadnych CTFów, żadnych zabaw w stylu starego dobrego Enemy Territory czy Battlefielda. Takie zmiany to jednak dużo pracy, za dużo jak na tylu wizów, ilu mamy obecnie.