Oto moje pomysły na to drugie:
1. Zdaje sie, ze test na to czy odwazymy sie kogos zaatakowac to porownanie naszej odwagi i jego sredniej/sumy wszystkich cech. IMHO powinno to byc porownanie naszej odwagi do sily + zrecznosci + wytrzymalosci + odwagi*X przeciwnika, gdzie X to dosc wysoki wspolczynnik (2 - 5). A to dlatego, ze pewność siebie i wzrok zabójcy to czynnik znacznie bardziej deprymujący niż muskularna sylwetka i kocie ruchy. Mądrość i int zaś nie powina miec tu zupelnie znaczenia.
2. Duzy wplyw na zaslony i walke w szyku. Lepiej powinien zaslaniac ktos kto sie nie waha. Rowniez trzeba odwagi by nie wymiec i trzymac szyk gdy cos wielkiego i groznego ma zamiar nas staranowac.
3. Rozkazy.
IMHO madry i inteligentny to ma byc krol/general obserwujacy walke ze wzgorza

4. Inicjatywa.
Bazując na teście, jaki zasugerowałem w punkcie 1 można by określać kto pierwszy zada cios.
5. Bardziej rozbudowany mechanizm strachu. Jakieś efekty widoczne w PvP. Przykladowo puste rundy lub nawet ucieczka jesli walczymy z kims budzacym w nas groze. Temat do glebszej analizy, ale chyba nie ma sensu sie produkować, jeśli wizostwo nie wykaze zainteresowania. Domyślam sie, że grzebanie w globalnych mechanizmach, które działają dobrze, ma raczej niski priorytet.