Jak gracze dowiaduja sie o Arkadii?

Forum wieści z Arkadii.
Awatar użytkownika
Paulie
Posty: 527
Rejestracja: 12 lut 2009 21:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Jak gracze dowiaduja sie o Arkadii?

Post autor: Paulie »

1 Kiedy doszlo do pierwszego kontaktu z Arkadia?

Jakos w koncowce 2003. Na tle reszty wyglada na strasznie pozno, mi sie wydaje na wieki temu. ;-)

2 W jaki sposob do niego doszlo (konkretny artykul/material)?

Znajomy z innej gry sieciowej polecil. Pogralem chwile, ale jakos szybko odpuscilem. Pare miesiecy pozniej kumpel ze szkoly opowiadal i namawial. Skusilem sie znowu, tym razem na nieco dluzej.

3 Jaki byl Twoj pierwszy klient uzywany dluzej niz miesiac.

Bardzo dlugo zmud, dopoki nie odkrylem potegi tfa.

4 Jakie byly najwieksze problemy na poczatku?

Zarabianie monet (pare zlociszy wydawalo sie prawdziwym majatkiem), zaznajomienie ze swiatem.

5 Ile mniej wiecej czasu zajmowala arkadia tygodniowo przez pierwszy okres gry?

25-30 godzin. Potem bylo juz duzo gorzej (w sensie: wiecej).

6 Jak (i w jakiej ilosci) udalo zdobyc sie pierwsze znajomosci

Namawiajacy znajomy mial niezla sile przebicia i poczatkowo gralismy w 6-7 osob, znajacych sie z zycia. Graczy wtedy bylo multum, wiec pierwsze znajomosci z osobami zupelnie obcymi nawiazywaly sie praktycznie same.

7 Czy po samodzielnym wejsciu do gry zachecalo sie do Arkadii kogos wiecej?

Mimo, ze ciezko tu mowic o jakies samodzielnosci, to jezeli chodzi o wciaganie nowych graczy: nikogo, kto zasiedzialby sie dluzej niz pare tygodni.
Great things are possible when one man's wisdom and an hour's effort are combined.
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.


<@thran> jakby postac miala byc odbiciem gracza sin gralby w kz
Gość

Re: Jak gracze dowiaduja sie o Arkadii?

Post autor: Gość »

Odpisałbym na te pytania, ale brzmią one jak wstępne pytania w psychiatryku dotyczące uzależnienia. :?
Fonklin
Posty: 56
Rejestracja: 31 gru 2011 13:17
Lokalizacja: Białystok

Re: Jak gracze dowiaduja sie o Arkadii?

Post autor: Fonklin »

1 Kiedy doszlo do pierwszego kontaktu z Arkadia?

Ooo kilka lat temu ( jakieś 6-7), ale byłem cieniasem i ani świata ani życia nie poznałem. Czuje się jak świerzak.

2 W jaki sposob do niego doszlo (konkretny artykul/material)?

Kolega kiedyś rzucił hasło "Zobaczysz zaczniesz grać w Arkadie, przestanie dla Ciebie istnieć jakakolwiek inna gra". Pomylił się bo nałogowo RD było jeszcze.

3 Jaki byl Twoj pierwszy klient uzywany dluzej niz miesiac.

Telnet -> MudMaster -> Cmud od niedawna. Bo bez mappera to się raczej nie da w to grać na jakimś normalnym poziomie.

4 Jakie byly najwieksze problemy na poczatku?

I do tej pory takie same to idiotyczne komendy.
Widzę jakąś szczelinę tak? wiem, że muszę się przez nią przecisnąć, a czeka na mnie w cholere luda bo ja nie moge znaleźć komendy, bo przez jedną szczelinę się przechodzi przez drugą się przeciska a przez trzecią się smaruje miodem i leci.

5 Ile mniej wiecej czasu zajmowala arkadia tygodniowo przez pierwszy okres gry?

5-6 h dziennie i teraz podobnie.

6 Jak (i w jakiej ilosci) udalo zdobyc sie pierwsze znajomosci

No na poczcie, a najwięcej to chyba teraz starając się do stowarzyszenia.
A ilości? jak wpisuje "kto" to czasem muszę przewijać ekran ^ ^

7 Czy po samodzielnym wejsciu do gry zachecalo sie do Arkadii kogos wiecej?

Jasne do tej pory próbuję, niestety nikomu się nie udało przetrwać, wszyscy uciekali z powodu problemów z komendami ( imho to ogromny problem tej gry).
Rhar
Posty: 23
Rejestracja: 04 mar 2009 14:00

Re: Jak gracze dowiaduja sie o Arkadii?

Post autor: Rhar »

1 Kiedy doszlo do pierwszego kontaktu z Arkadia?

Jakos 2000 rok o ile dobrze pamietam.

2 W jaki sposob do niego doszlo (konkretny artykul/material)?

Kumpel pokazal mi Arkadie w kawiarence internetowej.
Z poczatku smialem sie z "literek" a pozniej sami wiecie...

3 Jaki byl Twoj pierwszy klient uzywany dluzej niz miesiac.

Telnet -> GMud -> Mithryl

4 Jakie byly najwieksze problemy na poczatku?

Kasa i zgubienie sie na Blekitnej Wstedze =X

5 Ile mniej wiecej czasu zajmowala arkadia tygodniowo przez pierwszy okres gry?

Okolo 5 - 10 godzin z racji tego, ze bylo to granie po kawiarenkach.

6 Jak (i w jakiej ilosci) udalo zdobyc sie pierwsze znajomosci

Na Arkadii, pozniej tenze kumpel, ktory mnie wciagnal zaprowadzil mnie na spotkanie w moim miescie.

7 Czy po samodzielnym wejsciu do gry zachecalo sie do Arkadii kogos
wiecej?

Nie przypominam sobie.
Terenes
Posty: 397
Rejestracja: 23 kwie 2009 13:41

Re: Jak gracze dowiaduja sie o Arkadii?

Post autor: Terenes »

Tydzien ankiety, sporo wypowiedzi a wnioski nieodmiennie pesymistyczne:

- Nie ma graczy grajacych krocej niz 8 lat
- Wszelkie kampanie reklamowe maja znaczenie marginalne bo w arkadie musi "wkrecic" kumpel lub przygodnie napotkany maniak.

Biorac pod uwage ze wiekszosc arkadyjczykow jest juz w wieku "pracowniczym", a w firmie, w przeciwienstwie do szkoly czy studiow, ciezko jest zachecac wspolpracownikow/szefa/podwladnych do "fajnej tekstowki"...

Troszke liczylem ze osoby przewijajace sie przez "Porady..." to jednak efekty ktorejs z kampanii reklamowych/banerow/googlania.
Tagard
Posty: 9
Rejestracja: 13 lut 2009 01:17

Re: Jak gracze dowiaduja sie o Arkadii?

Post autor: Tagard »

To już koniec zabawy?

A tez chciałem się pochwalić...

To może chociaż tyle:

2.
Zafascynowany Baldursami ... wpadłem na genialny pomysł ze ktoś musiał stworzyć podobną grę tylko, że z możliwością grania w wiele osób. Jako początkujący internauta wpisując kolejne hasła, od linku do linku trafiłem na jakąś stronę o arkadii - zaczynając grę świat młotka i sapka był dla mnie zupełnie obcy

4.
Przejrzałem pobieżnie wątek... ale nie rzucił mi się w oczy problem z tworzeniem postaci:) zastanawiam się ile osób straciło na tym etapie cierpliwość.
Po dotknięciu figurki i wejściu w portal (chyba to tak było) obudziłem postać u pasterze kolo oxen... i niewykonalnym zadaniem okazało się dotarcie do Novi... potem wspólnie z pewnym chyba ogrem, który znał miejsce odjazdu powozu do Novi (dla mnie był wtedy guru:)) wsiedliśmy na powóz i byłoby wszystko OK gdyby nie fakt, że żaden z nas nie potrafił zsiąść ... i tak kręciliśmy się w tą i spowrotem... ah te czasy, aż łezka w oku się kręci

6.
Pierwsze znajomości takie które się pamięta to "tutorzy" :) mojego spotkałem przy urnie w Novi (ciekawe czy ktoś korzysta jeszcze z tego). Niejaki Kamur, krasnolud - pokazał mi co i jak, szkolił mnie dość długo. Inny uczeń Kamura - Moriturus - czarnoskóry elf... który jak się potem okazało być bratem mojej postaci, rywalizowaliśmy ze sobą o względy niejakiej Nell :), potem musieliśmy rywalizować o jej względy z osadnikiem Borgiem... pamiętam do dziś stwierdzenie, że nie mamy szans bo dostał się do Osadników i ma już to i owo :o
brakuje tamtych czasów... wstawanie o 6 rano żeby rajd po Loren zrobić w poszukiwaniu hubek (1 złocisz za sztukę ! :))
7.
5 osób zachęconych z czego 1 grała do całkiem niedawna (i przebiła mnie wielokrotnie jeśli chodzi o zaangażowanie) 1 zdaje się gra do dziś :)


Na wspominki się zebrało, piękna gra, piękne czasy, szkoda, że przyszły inne czasy :) jesteśmy jak elfy u Sapka nasz czas mija


Pozdro!
Awatar użytkownika
Violla
Posty: 174
Rejestracja: 11 maja 2009 19:42
Lokalizacja: Fandall

Re: Jak gracze dowiaduja sie o Arkadii?

Post autor: Violla »

Ja gram.. ja gram krócej niż osiem lat! :)
Ale ponieważ na arkę trafiłam przez przypadek, to nie ma się co rozpisywać ;)
Pozdrawiam :)
Niziołki wszystkich krajów - łączcie się!

"[...] hobbity to naprawdę zadziwiające stworzenia. Możesz się nauczyć o nich wszystkiego w ciągu miesiąca, a jednak, po stu latach, mogą cię dalej zadziwić"/Gandalf Szary

http://www.pajacyk.pl/
Terenes
Posty: 397
Rejestracja: 23 kwie 2009 13:41

Re: Jak gracze dowiaduja sie o Arkadii?

Post autor: Terenes »

Wlasnie "przypadki" sa najciekawsze.
Awatar użytkownika
Auglenn
Posty: 133
Rejestracja: 14 lut 2009 02:09

Re: Jak gracze dowiaduja sie o Arkadii?

Post autor: Auglenn »

Skoro tak się wspominkujemy.... ;)

1 Kiedy doszlo do pierwszego kontaktu z Arkadia?

Nie pamiętam dokładnie ale było to chyba jakoś chwilę przed wielkim padem... albo chwilę po...? W każdym razie założyłam postać i natychmiast w Novi zabiły mnie jakieś ogry... i tak kilka razy... Odechciało mi się na kilka miesięcy, a potem założyłam znowu postać i.... i tak się ciągnie do dziś ;). Pamiętam, że chwilę grając już wylądowałam na dywaniku u Oscara za multilog :P. Na szczęście uwierzył w moje tłumaczenie, że myślałam, że zamykając Zmuda wylogowuję się ze świata :P

2 W jaki sposob do niego doszlo (konkretny artykul/material)?

Nieeeee pamiętam... byl chyba jakiś artykuł w jakimś pisemku komputerowym to raz. A dwa - nie wiem co to była za gra, ale też tekstówka tylko nie multi i w języku lengłidż, w którą pogrywałam.... I jakoś tak dodając dwa do dwóch znalazłam Arkę.

3 Jaki byl Twoj pierwszy klient uzywany dluzej niz miesiac.

Telnet. Kilka miesięcy pogrywałam z telneta, aż jakiś oświecony (nie jestem pewna czy to nie był Olrael) podszeptał mi Zmuda :D. Od tej chwili życie stało się prostsze... a potem przerzuciłam się na TF-a, którego kocham miłością wielką do dziś (zapewne przez ten pakiet ingowych skryptów :P)

4 Jakie byly najwieksze problemy na poczatku?

Zabiła mnie kura! :( Ogólnie pamiętam, że nie ogarniałam świata, ale jakichś wielkich problemów oprócz masy dziwnych śmierci (z serii ostatnie teksty: "Oooo... da się skakać przez ognisko!", "Na pewno nie spadniemy", "Przecież driady nas nie zabiją, jesteśmy elfkami" itp :P), głupich zachowań ("Elfka mówi do brązowego dzikiego rysia: Ryszardzie, jakie ty masz piękne imię") i innych nie było :D

5 Ile mniej wiecej czasu zajmowala arkadia tygodniowo przez pierwszy okres gry?

Potrafiłam dłuuuuugo siedzieć. Zdażały się sesje po 36 h, ale to już jak troszkę ogarnęłam grę ;). Nie jestem w stanie wyliczyć ile tygodniowo, ale potrafiła pożreć naprawdę dużo czasu.

6 Jak (i w jakiej ilosci) udalo zdobyc sie pierwsze znajomosci

Poczta, poczta, poczta (trzeba było przejść przecież przez etap elfki pocztowej :P). Potem zwiedzając świat, poznając znajomych znajomych itp.

7 Czy po samodzielnym wejsciu do gry zachecalo sie do Arkadii kogos wiecej?

Chyba tak, ale czy skutecznie... nie wiem ;)
Ruda Paskuda :twisted:
Obrazek
Henk
Posty: 16
Rejestracja: 27 lut 2012 09:07

Re: Jak gracze dowiaduja sie o Arkadii?

Post autor: Henk »

1 Kiedy doszło do pierwszego kontaktu z Arkadia?

W rok po powstaniu Arkii, po obejrzeniu filmu z Tomem Hanksem "Big", gdzie główny bohater grał w jakąś grę rpg z grafika uboga, ale polecenia wydawał wpisując komendy i jakoś mnie to zaciekawiło, zacząłem szukać info w sieci i tak przypadkiem natrafiłem na arkadie.


2 W jaki sposób do niego doszło (konkretny artykul/material)?

Na stronie poświęconej jakimś grom, był link do stronki ze spisem MUDów, los chciał, że na 1 miejscu na liście była Arkadia.


3 Jaki byl Twoj pierwszy klient uzywany dluzej niz miesiac.

Telnet przez wieeeeele lat ;) następnie Zmud.


4 Jakie byly najwieksze problemy na poczatku?

Pierwsze problemy, to opanowanie podstawowych komend, pamiętam że ciągle myślałem że ktoś do mnie mówi "Slucham?" i starałem się odpowiadać jakoś,a tu ciągle wyskakiwało "slucham?", potem poznałem parę osób, które pomogły mi się odnaleźć w świecie, wyjaśnili to i owo, pomogli z zadaniami i te pamiętne "-co to cep ? - cep to cep" :D


5 Ile mniej wiecej czasu zajmowala arkadia tygodniowo przez pierwszy okres gry?

Przez pierwszy okres zapoznawania się ze światem po 4 do 7 godzin, ale nie codziennie, to były czasy modemów i wysokich cen internetu, czasy gdy marzeniem było mieć stałe łącze, jak już się spełnilo to i po 12-20godzin dziennie. Ale wiadomo zdarzały się przerwy najpierw krótkie, potem coraz dłuższe.... ale wracam, ciągle wracam ;)

6 Jak (i w jakiej ilosci) udalo zdobyc sie pierwsze znajomosci

Pierwsze znajomości to wioska Anchor, Strażnicy Krain pomagali wtedy bardzo skutecznie. W późniejszych etapach kiedy Arka się rozrosła to przeważnie znajomości zdobywałem na ekspowiskach.

7 Czy po samodzielnym wejsciu do gry zachecalo sie do Arkadii kogos wiecej?

Tak, zachęciłem kilka osób od gry i jak to zwykle bywa, uczniowie przerośli mistrza ;)
ODPOWIEDZ