Ciekawą możliwością byłoby wprowadzenie w zawodzie miecznika dodatkowej broni do trenowania, chociażby toporów, co dałoby nam profesję topornika i zastosowanie dla kolejnego rodzaju broni dwuręcznych (akurat dwuręczne topory są chyba najbardziej po macoszemu traktowane). Nie wiem, jak wiele byłoby pracy ze zmianą opisów, bo zakładamy, że to jedyna rzecz, ale na pewno znajdą się chętni, żeby to zrobić.
Jak dla mnie, to jest to rozmnazanie zawodow przez paczkowanie. Damy mloty bedzie mlociarz, damy kija bedzie wlocznik, damy maczuge bedzie palkarz...
PS: Cos przebakiwane jest o powstaniu jakis tam drwali czy innego dziadostwa, takze wydaje mi sie, ze z czasem 2reczne topory trafia na swoja klientele.
Każde społeczeństwo dzieli sie na trzy warstwy. Ludzi nieruchomych, ludzi ruchomych i tych, którzy poruszają innymi.
Nie chodzi o tworzenie nowych zawodów, to tak jakbyś mówił, że fanatyk na mieczach ma inną profesję niż fanatyk na mackach, kwestia dodania broni do istniejącego już miecznika, lekko problematyczna mogłaby być jedynie kwestia nazewnictwa, stąd taki a nie inny temat.
Tak jak pisałem - ja jestem ZA bo sam bym chętnie zmienił broń na topór dwureczny (miecze już mi się przejadły - a zawód mi się podoba) - tyle że moje ZA to nie jest Za wizów
Nazewnictwo to rzecz drugorzędna - jak dla mnie mogę być nazywany miecznikiem a naparzać najlepiej toporem dwuręcznym.
Populacja graczy arkadyjskich nie dorasta - gracze z reguły się tylko starzeją.
Na tej zasadzie były apele o młoty dla zbója - "bo by pasowało i się marnują te dwuręczne". Nie przeszło.
"Toporników" mamy przecież na Arce sporo - tyle, że żeby powalczyć dwurękiem muszą zrezygnować z tarczy albo drugiego topora.
Więc Vayneelo, jak chcesz mieć dwuręczne topory dla rpg - to zmień na gladiatora albo fanatyka - i po kłopocie - oba rewelacyjnie się sprawdzą DRZEWCÓWKI DLA NOŻOWNIKÓW!!!!
odp na poniżej:
Racja - partyzant to też klawy wybór.
Ostatnio zmieniony 08 lip 2011 10:48 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.