Pytania do wizów 2

[Dogid]

Wiem, że dają zlecenia.
Ale po pierwsze musi być dane zlecenie oraz musisz mieć szanse je zrealizować.
Mud na nieustanny przypływ kasy, tego się nie uniknie. Tutaj nie powinno być hamowania zdobywania kasy a raczej wprowadzenie sposobów na jej 'przepalenie'. Choćby możliwość zaszpanowania czymś za kasę jaką się zdobyło. Czy też dodatkowe karne opłaty jak wachlujesz często zmianami zawodów itp.

[Torgen]

Taaa zlecenia. Super sprawa. Jeden karczmarz daje mi zlecenie na mieso z losia, lece pod Nuln, zabijam losia, wracam do karczmy i dostaje 12 zl, zlecenie zamkniete. Poczekaj na kiedys na nowe. Drugi daje na borsuka, mam biegac po arce i borsuka szukac? Serio? Tak mam zarabiac na zleceniach? Zona i dzieci beda czekac w domu bo ja po imperium za borsukiem biegam a tu choinka ma byc i prezenty?

[Venson]

12 zl to calkiem sporo, pzyzyjesz tydzień Monet jest za duzo, wiecej opcji na przepalenie kasy jak najabrdziej ok. Ale obcinanie to podstawa, przeciez miedziakow nikt nawet nie podnosi. Kazdy po pare mietkow w sakiewce,brakuje biedaków.

[Ibnil]

Prawdopodobnie Torgen chciał tą przytoczoną sytuacją powiedzieć, że zlecienia to nieopłacalny sposób zarobku. A przynajmniej ja tak to odebrałem. O ile sprawa nie tyczy się zwierzyńca, rzeczywiście z tymi zleceniami słabo. To nie jest temat na takie sprawy, ale system zarabiania leży i tak właściwie wszystko opiera się na zbieraniu Kamieni (w tym pereł) i noszeniu paczek dla nieopierzonych. Kopanie, zlecenia i zadania od NPCy siedzą w cieniu i przydałoby się im podwyższenie stawki jeśli miałoby to być czymś innym niż tylko reliktem przeszłości.

[Seoari]

Jak dla mnie - jakieś zapiski, czy inne pyłki są niezdobywalne... Musisz mieć drużynę. Stowarzyszenia tak bardzo pilnują tej 'nowej formy waluty', że nawet nie ma opcji na jej zobaczenia dla pojedynczej postaci ....

Uważam, że za dużo monet to mają te postacie, co maja niewiadomo ile lat....
Dla nowego gracza bariera monetowa jest ogromna, tym bardziej teraz kiedy te pyłki i zapiski powodują zaburzenie ekonomiki ...

Zlecenia? Uważam ze super sprawa, ale potrzeba jakiegoś balansu ekonomicznego. Bo za moment to już na niczym nie będzie można zarobić, a złoto z paczek też nie będzie nic warte...

Wydaje mi się że przede wszystkim powinno chodzić o czas...
2 godz. noszenia paczek to często ok. 1 mithryl ponad.
2 godz. łowienia ryb.... -czasem 20 złotych monet...
zlecenie? 2 godziny chodzenia i czasem nic.... bo ktoś cię uprzedzi w realizacji...

[Ethel]

Jak dla mnie - jakieś zapiski, czy inne pyłki są niezdobywalne... Musisz mieć drużynę.

To akurat nie jest do konca prawda, zapiski mozna zdobywac bez absolutnie zadnego wysilku - pokusilabym sie nawet o stwierdzenie, ze samotnej, nie skonfliktowanej z nikim postaci jest nieco latwiej niz tym paskudnym stowarzyszeniom. I zawsze mozna je wymienic na mithryl - czy to z graczami, czy z npcami (przy czym zakladam, ze gracze beda chetni zaoferowac lepszy przelicznik).

Natomiast - tu pytanie do wizow - bardzo jestem ciekawa, czy te podpiete na powrot zlecenia to juz koniec zmian, czy tez czekaja nas jakies nowe ficzerki? I dodatkowe obcinki juz istniejacych mechanik? ;))

Oraz czy istnieje cien szansy, ze przy zglaszaniu wiekszych projektow dacie chociaz znac w stylu "nigdy w zyciu" / "ujdzie, ale poprawcie pod nasza wizje" / "git, po swietach, jak znajdziemy czas"? Slicznie prosze!

[Mikul]

Witam,

Czy magiczne przedmioty jak mithrylowa kolczuga oraz czarny zdobiony amulet jeszcze istnieja w swiecie Arkadii czy zostaly spalone przez czcigodnych?

[Leskap]

Jak dla mnie - jakieś zapiski, czy inne pyłki są niezdobywalne... Musisz mieć drużynę.

To akurat nie jest do konca prawda, zapiski mozna zdobywac bez absolutnie zadnego wysilku - pokusilabym sie nawet o stwierdzenie, ze samotnej, nie skonfliktowanej z nikim postaci jest nieco latwiej niz tym paskudnym stowarzyszeniom. I zawsze mozna je wymienic na mithryl - czy to z graczami, czy z npcami (przy czym zakladam, ze gracze beda chetni zaoferowac lepszy przelicznik).

To nieprawda. A ściślej: do kilku miesięcy temu to była prawda.

Chyba, że masz na myśli wymianę kluczy za zapiski, ale zdobywanie kluczy dla niezgildiowanej postaci to nie jest taka łatwa rzecz.

[Nix]

Czołem,
generalnie bardzo rzadko się wypowiadam na tym forum, mam wiele wyrozumiałości dla Administracji, która nie ma czasu odpisywać na każde zgłoszenie graczy.
Niestety zapytanie poprzez zgłoszenie nie przyniosło odpowiedzi, zapytam więc tutaj.
Jakie zmiany w działaniu komendy "policz" nastąpiło w ostatnim czasie?
Coś grzebane było na pewno, bo nie dało się liczyć praktycznie niczego.
Wspaniała komenda "policz druzyne" jeśli gra się bez skryptów okazywała się zbawienna.
Zgłosiłem, przy okazji odnosząc się do kolejnego niedziałającego liczenia "policz puste / niepuste woreczki".
Poprawiliście "policz druzyne" ale tego drugiego nie.
Zgłosiłem więc ponownie, bo to liczenie było bardzo przydatne, zwłaszcza w moim zawodzie...
Niestety, ani poprawy ani odpowiedzi, czy teraz tak to ma działać, jak działa.
Wciąż i nieustannie. Jak każdy od niepamiętnych czasów, ubolewam nad brakiem kontaktu na linii Wiz -> Gracz.
Tyle od mnie.

[Maltar]

Taaa zlecenia. Super sprawa. Jeden karczmarz daje mi zlecenie na mieso z losia, lece pod Nuln, zabijam losia, wracam do karczmy i dostaje 12 zl, zlecenie zamkniete. Poczekaj na kiedys na nowe. Drugi daje na borsuka, mam biegac po arce i borsuka szukac? Serio? Tak mam zarabiac na zleceniach? Zona i dzieci beda czekac w domu bo ja po imperium za borsukiem biegam a tu choinka ma byc i prezenty?

Mięso z łosia czy z borsuka to akurat zlecenia łatwe. Do tego jak ktoś ogarnia można na tym całkiem przyzwoicie zarobić. Problemem są, występujące niestety często zlecenia, które mogą nam wpędzić postać w kłopoty. Mięso z foki pozyskuje się na terenach kontrolowanych przez Korsarzy. Oni niechętnie patrzą na jakichkolwiek intruzów. A ze zleceń, które przeglądam na mięso około 50% jest własnie na mięso foki.

To trochę tak jak z zykkerą, znajdziesz tylko w pewnym lesie. A wyprawa tam komuś nieobytemu jest praktycznie równa zgonowi postaci.

Jeżeli zlecenia maja być źródłem zarobkowania niech to będą jelenie, niedźwiedzie, borsuki, tury, zające. Mamy w czym wybierać. A foki niech sobie żądają karczmarze ze Skellige.

Ot takie drobne przemyślenia.

Ewentualnie rozszerzmy zakres występowania fok. Wybrzeży morskich jest więcej.