Siedze na tej gorze mahaamskiej i kombinuje. czytam napis. rzeczywiscie po drugimrazie pojawia sie: Fhad Engade Rhuz Yrmar Thindragol Urbaz Mathaz. czyli niby odczytalem cos. ale co ma wypowiedziec. tylko wiatr mi swiszcze.
Nadal nie umiem wejsc do Mahahkamu... co ja mam (wy)powiedziec ???
I nastepne pytanie
Jak sie okazuje moje wlasciwosci mentalne sa coraz gorsze. Teraz jestem metalnie wyczerpany. Co mam z tym zrobic? jak to podniesc i co mi grozi jak nic nie zrobie.
Mana regeneruje sie sama tyle, ze znacznie wolniej niz kondycja fizyczna.
Pewne czynności nie beda możliwe, gdy nie masz dość many.
Inne, raczej nieliczne czynności mogą w przypadku braku many spowodować pewne nieprzyjemności, a nawet śmierć.
Bordos pisze:Nadal nie umiem wejsc do Mahahkamu... co ja mam (wy)powiedziec ???
I nastepne pytanie
Jak sie okazuje moje wlasciwosci mentalne sa coraz gorsze. Teraz jestem metalnie wyczerpany. Co mam z tym zrobic? jak to podniesc i co mi grozi jak nic nie zrobie.
Bordos
P.S. Fajnie ze mi odpowiadacie. Dziekuje.
Zdaje sie, że nie każdy siedzi maniakalnie do 4 rano na mudzie. A marudzenie o 3 rano, że nikt ni odpowiada ... no bez przesady.
Podpowiedź do wejścia do Carbon: zwróć uwagę na sposób zapisu liter w zdaniu. Jak nadal nic nie wymyślisz. Pytaj na mudzie. Powinien znaleść się ktoś kto Ci pomoże.
ps.
Serdecznie dziękuję Koledze H. za zwrócenie uwagi na literówkę i stosowną burę z tym niechlubnym faktem związaną. H., jak dobrze, że jesteś! Jak fajnie Cię znać!
I aim to misbehave.
Systematycznie dążę do wyrugowania hejtu z arsenału swoich środków wyrazu.
Jak sprawic by w cechu zjawil sie kupiec/kupcy ?
Jesli ktos ma jakis niezawodny sposob to prosze na priva !
2011.04.01
Gniot Adiutant Kapitana Kompanii Gryfa, Walczacy z Wiatrakami, Miecznik z
Paweza, Naczelny Madrala Arkadii, Ogr o Elfich Uszach, Elf o Ogrzym
Rozumku, Zastepca Szefa Muminkow z Obozu Najemnikow, Arcydzielo
Sztuki Cukierniczej