Komentarze do pytań do czarodziejów
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
@Aleksa
Doskonale wiem co masz na myśli. Kilka razy zdarzało się, że osoby (gp), które zabrałem na wycieczkę lub niezobowiązujący exp miały później z tego powodu problemy.
Rozwiązywałem to listem do wrogów z prośbą o nieatakowanie tego GP w przyszłości, a gepeka odsyłałem lub odstawiałem w jakieś bezpieczne miejsce.
Losy tych gp były różne ale najczęściej wrogowie odpuszczali takiemu nieświadomemu graczowi.
Tak więc można się dogadać na arce
Doskonale wiem co masz na myśli. Kilka razy zdarzało się, że osoby (gp), które zabrałem na wycieczkę lub niezobowiązujący exp miały później z tego powodu problemy.
Rozwiązywałem to listem do wrogów z prośbą o nieatakowanie tego GP w przyszłości, a gepeka odsyłałem lub odstawiałem w jakieś bezpieczne miejsce.
Losy tych gp były różne ale najczęściej wrogowie odpuszczali takiemu nieświadomemu graczowi.
Tak więc można się dogadać na arce
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
Doceniam, ale nie kazdemu bedzie chcialo jak Tobie takie cos wyslac, a wrecz przeciwnie zrobia to z premedytacja zebys mial klopoty, bo i takie placki sie zdarzaja...
Wilki zawsze wyją przed burzą...
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
W zasadach Arkadii nie ma ani słowa o "znikaniu" ze świata w taki sposób, nie jest to zabronione. Jeżeli wizowie byliby zdania, że to faktycznie jest nieprzyzwoite zachowanie, bardzo łatwo wprowadzić rozwiązanie takie jak w Barsawii[poprawka merytoryczna, było "w Arkadii"], gdzie "ochłonięcie od walki" po walce z mobami trwa 2-3 minuty oraz dziesięć do kilkunastu minut po byciu zaatakowanym przez postać innego gracza.Aczkolwiek wspieram cie, za zakanczanie powinno byc zglaszanie i kara najlepiej.
Wyobraź sobie, że niektórzy gracze mają czasem ważniejsze rzeczy na głowie niż Arkadia i zdarza im się "znikać" zarówno sprzed nosa wrogom, jak i z wyprawy w drużynie sojuszników.
Masz rację, trzeba piętnować wszelkie tego rodzaju zachowania.
Są też tacy, którym niezbyt się widzi utrata z trudem nabitego poziomu i mają gdzieś to, że przyklejona im zostanie łatka "zakańczającego lamusa".
Ostatnio zmieniony 21 kwie 2015 20:10 przez Mikkel, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
też prawda... Ale nie ma rozwiazania, ktore usatysfakcjonowaloby wszystkie strony.
Wilki zawsze wyją przed burzą...
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
Aleksa:
Otóż to - jak ucieka, to znaczy, że coś ma na sumieniu
Mikkel:
pewnie - ale wystarczyłoby skorzystanie z komendy szepnij/napisz list, że sory muszę (przy czym szczegóły, że właśnie Mama pilnie każe obrać ziemniaki nie są potrzebne).
Także masz rację, że dlatego wizowie nie mogą blokować zakończ, bo gracz musi mieć możliwość wylogować się, kiedy chce, ale smutna prawda taka, że sporo graczy korzysta z tego, żeby ratować skóre w grze (bez przyczyn zewnętrznych).
Eh kiedyś za to wylatywało się z gildii.
Otóż to - jak ucieka, to znaczy, że coś ma na sumieniu
Mikkel:
pewnie - ale wystarczyłoby skorzystanie z komendy szepnij/napisz list, że sory muszę (przy czym szczegóły, że właśnie Mama pilnie każe obrać ziemniaki nie są potrzebne).
Także masz rację, że dlatego wizowie nie mogą blokować zakończ, bo gracz musi mieć możliwość wylogować się, kiedy chce, ale smutna prawda taka, że sporo graczy korzysta z tego, żeby ratować skóre w grze (bez przyczyn zewnętrznych).
Eh kiedyś za to wylatywało się z gildii.
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
Zaraz zaraz... Czyli jeśli wpada mi na lokację 5 osób i mnie atakują, ściągając w 2 sekundy ze świetnej do rannego, to mam stać do zgona i prosić o wyjaśnienie, bo jak uciekam, to jestem winny i się należało?
Ciekawe podejście :)
@Bianik: problem się zaczyna, jeśli tak jak ja ktoś stara się nie przenosić informacji z jednej postaci do innej. To, że mam kogoś w bazie (bo spotkany inną postacią np.), nie oznacza że ta druga postać wie, komu wysłać list...
Ciekawe podejście :)
@Bianik: problem się zaczyna, jeśli tak jak ja ktoś stara się nie przenosić informacji z jednej postaci do innej. To, że mam kogoś w bazie (bo spotkany inną postacią np.), nie oznacza że ta druga postać wie, komu wysłać list...
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
Mloro chodzi o to, ze zalozmy jestes przeciwnikiem mutow, to jak zobaczysz mutanta a z nim nieznajomego gpka, to nalezalo by porpgowac z nim, a nie od razu osadzic ze TEZ jest mutem. A podchodzac do takiego rpg jesli ten gpek, ktorego podejrzewamy o mutanctwo ucieklby to chyba znaczy ze cos ma na sumieniu i za drugim spotkaniem juz takiego rpga nie musialbys przeprowadzac.
Dla mnie jak mowie, jest dziwna polityka z serii - szedles z Komando Scoia'tael, czy kimkolwiek innym to od razu nim jestes. I cala Arka o tym wie..... A ty nie masz szansy powiedziec ze nie, bo od razu dostajesz w leb.
Dla mnie jak mowie, jest dziwna polityka z serii - szedles z Komando Scoia'tael, czy kimkolwiek innym to od razu nim jestes. I cala Arka o tym wie..... A ty nie masz szansy powiedziec ze nie, bo od razu dostajesz w leb.
Wilki zawsze wyją przed burzą...
- Herenvarno
- Posty: 809
- Rejestracja: 09 mar 2010 11:22
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
Dokonczmy mysl, dostajesz w leb, a ze nie wiesz jaki byl powod ataku (bo atakowanie kogokolwiek za sam fakt bycia w druzynie z kims kto jest komus tam wrogiem, to patologia w czystej postaci), zglaszasz nieuzasadniony atak.
Po jakims czasie spatologizowany gracz prawdopodobnie opusci arke z powodu parcia na fraga.
Po jakims czasie spatologizowany gracz prawdopodobnie opusci arke z powodu parcia na fraga.
Nie każdy jest mile widziany w moim domu. Gdybym wszystkich traktował jednakowo, nikogo nie wyróżniłbym!
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
@Aleksa: ależ ja się całkowicie zgadzam z tym, to patologia. Ja się tylko przyczepiłem tego, co tam wam wyszło z rozmowy, iż jeśli ktoś po moim ataku ucieka, a nie stoi i próbuje wyjaśniać o co chodzi oznacza, że jest winny. To też patologia :P
- Herenvarno
- Posty: 809
- Rejestracja: 09 mar 2010 11:22
Re: Komentarze do pytań do czarodziejów
Bez jaj, jak cie atakuja, a nie zamierzasz walczyc, to uciekasz! To nie patologia, to podstawowy odruch. Patologia to ATAK na jakiegos osobnika, bo spacerowal z sasiadem ktorego nie lubie.
Ktokolwiek uzywa broni, to nie ma zamiaru rozmawiac, tylko zabic.
Ktokolwiek uzywa broni, to nie ma zamiaru rozmawiac, tylko zabic.
Nie każdy jest mile widziany w moim domu. Gdybym wszystkich traktował jednakowo, nikogo nie wyróżniłbym!