Strona 5 z 5

Re: "Ogłuszanie/Powalanie/Pobicie"

: 26 paź 2012 00:22
autor: Herenvarno
A jak juz felczer to i grabarz :D

Re: "Ogłuszanie/Powalanie/Pobicie"

: 28 paź 2012 08:36
autor: Nobia
A może by tak zrobić, że każda walka kończy się powaleniem na ziemie ze zwiększonym "delay'em" dojścia do siebie niż na arenach , a osoba, która zadała ostatni cios może dobić "ogłuszoną" postać (miłą opcją byłaby możliwość przekazania komuś prawa do wymierzenia sprawiedliwości/zemsty/itd).

Rozwinąć tą myśl można, a właściwie należałoby o mechanikę podobną jak jest teraz z braniem z ciała i myślę, że byłoby to bardzo dobre rozwiązanie (zawsze można uratować członka drużyny, któremu powinęła się noga - czy to podczas expa czy to podczas walk między graczami).


Pozdrawiam

Re: "Ogłuszanie/Powalanie/Pobicie"

: 17 lis 2012 10:51
autor: Gniot
Wizowie na to nie pojda. Zbyt duzo nieodpowiedzialnych osob. Dlatego tez ogluszanie/powalanie dali elitarce.

Rozumiem gdyby byl jakis maly % szanse na cos takiego. To mozna to traktowac jako urozmaicenie. Ale nie w pelni kontrolowane powalanie powalanie przeciwnika z opcja dobicia.

Ktos pisal o sparingach miedzy graczami. Tutaj tez mozna by pomyslec ale o obopolnej zgodzie (odpowiednie komendy) w czystym* pvp tego nie widze.

Re: "Ogłuszanie/Powalanie/Pobicie"

: 17 lis 2012 13:32
autor: Rennz
W takim razie czemu drugiej elitarce ogłuszanie zostało zabrane? (-:

A jakaś niewielka szansa na zostanie ogłuszonym zamiast zabitym w przypadku _każdej_ śmierci (zadanej przez graczy i npce) byłoby naprawdę fajnym urozmaiceniem (coś a'la Punkty Przeznaczenia w WH).

Re: "Ogłuszanie/Powalanie/Pobicie"

: 09 lis 2013 15:44
autor: Gummi
Witam
Nie znam się za bardzo bo świeży jestem ale mam pomysł.

Zamienić ostatnią linijkę walki z „xxx zabił yyy” na „xxx powalił yyy”
I wtedy zaczyna się walka o życie gracza yyy

- gracz yyy miałby jakiś % szansy na zgon po czasie zależnym od np.
wytrzymałości i mentali, % ten zależałby od nie wiem może od mentali (coś
ala wola przetrwania),powiedzmy maksymalnie rozwinięty gracz miałby
50% szans na dojście do siebie

- w tym czasie inny gracz mógłby udzielić graczowi yyy pomocy
tu wchodzi nowa umiejętność „leczenie ran”, taki gracz zzz musiałby:
Sprawdzić tętno, posmarować rany maścią lub przyłożyć jakieś zioła (tu
% mógłby zależeć od rodzaju ziół i znajomości zielarstwa gracza zzz),
zabandażować rane lub odmówić modlitwę podnosząc w ten sposób %
(% zależy od umiejętności leczenie ran gracza zzz) na przetrwanie gracza yyy.
- gdy mija czas na dojście do siebie gracz yyy albo umiera albo wraca do
żywych

Otwierało by to wiele możliwości:
- zawód (np. AJ)felczera lub kapłana
- umiejętność leczenie ran można by powiązać np. z wyznaniówkami i tylko
gracz wyznający jakieś bóstwo mógłby leczyć a poziom umiejętności
zależny by był od ilości wyleczonych ran
- w walkach grupowych doszła by nowa rola na polu bitwy
- w pojedynku jeden na jeden można by po wygranej obrabować
nieprzytomnego, pomóc mu albo obrabować a potem pomóc.

W walkach PVE dochodzenie do siebie można by zrobić w stylu zgona, ze budzisz się w najbliższej knajpie po jakiejś tam opowiastce w stylu uratowała cię grupa przypadkowo przechadzających się bohaterów i odstawiła do knajpy. Dojście do siebie w tym samym miejscu chyba było by bezsensu bo wstałbyś ledwo żywy dostał raz pałą do stworka i znowu walczył byś o życie.
Poza tym dojście do w świetnym stanie mogło by zajmować 2x tyle czasu.


To taki luźny pomysł.

Re: "Ogłuszanie/Powalanie/Pobicie"

: 09 lis 2013 21:46
autor: Gerdia
Gummi pisze:- umiejętność leczenie ran można by powiązać np. z wyznaniówkami i tylko
gracz wyznający jakieś bóstwo mógłby leczyć a poziom umiejętności
zależny by był od ilości wyleczonych ran
Odniose się tylko do tego fragmentu, którego byt jest poprostu nieuzasadniony.
Nie każdy musi posiadać wiedzę medyczną w wyniku oświecenia, bądź modłów do jakiegoś bóstwa.
Można się przecież tego nauczyć poprzez próby ogranoleptyczne i wyciąganie z nich logicznych wniosków.
Wiara to bardzo indywidualna sprawa i nie można zmuszać nikogo by odgrywał bogobojną postać tylko dlatego,
że chce się bawić w medyka.

Pozdrawiam,
G. :twisted:

Re: "Ogłuszanie/Powalanie/Pobicie"

: 09 lis 2013 23:36
autor: Merkava
No jest tu problem różnego funkcjonowania religii w domenach. W Warhammerze magia kapłańska funkcjonuje i ma się dobrze, kapłani na porządku dziennym potrafią dokonywać 'cudów' (magia kapłańska), podczas gdy w Ishtar nie kojarzę jakoś w ogóle 'magii kapłańskiej', raczej tylko wiedza + etyka.

Faktycznie jest to istotny problem, który utrudnił by wprowadzenie magii kapłańskiej na Arkadii - postacie ze świata Warhammera otrzymały by nowa ciekawa ścieżkę rozwoju, podczas gdy cukierkowa kraina pozostała by z tyłu.

edit: down. Nie, to nie jedyny problem. Twoja ironia, Ropuk, jest niepotrzebna. Zdaje sobie sprawę z licznych innych, po prostu na ten konkretny dotąd nie zwróciłem uwagi. ;)

Re: "Ogłuszanie/Powalanie/Pobicie"

: 10 lis 2013 07:56
autor: Gość
Gdyby nie ten problem, to na pewno by wprowadzili.


Gummi: zgony w pve to w oczach wizów pożądane zjawisko, żeby balansować poziomy postaci.