Co sądzisz o wolnych zawodach?
Re: Co sądzisz o wolnych zawodach?
Macie niezdrową obsesje na punkcie tych kluczy. Nigdy żadnego na oczy nie widziałem.
A 25% robi kolosalną różnicę. Na zawodach z ukrywaniem przed nikim się nie ukryjecie. Nawet przed średniopoziomowymi npcami w lesie. Tym samym jeden ze specy nozownika staje się bezużyteczny.
A 25% robi kolosalną różnicę. Na zawodach z ukrywaniem przed nikim się nie ukryjecie. Nawet przed średniopoziomowymi npcami w lesie. Tym samym jeden ze specy nozownika staje się bezużyteczny.
Re: Co sądzisz o wolnych zawodach?
To, ze nigdy nie widziales zadnego klucza - w dobie Arkadii skoncentrowanej na grindzie - moze swiadczyc tylko o tym, ze grasz w wersje single player. ;))Gretiks pisze: ↑28 maja 2024 15:27 Macie niezdrową obsesje na punkcie tych kluczy. Nigdy żadnego na oczy nie widziałem.
A 25% robi kolosalną różnicę. Na zawodach z ukrywaniem przed nikim się nie ukryjecie. Nawet przed średniopoziomowymi npcami w lesie. Tym samym jeden ze specy nozownika staje się bezużyteczny.
O nozowniku sie nie wypowiadam, bo nie tak dawno temu te 75% zawodu pozwalalo mi na calkiem sprawne ukrycie sie na niektorych expowiskach (a na innych 100% partyzanta nie wystarczalo) - natomiast biorac pod uwage opinie nr 1, mocno powatpiewam w opinie nr 2. ;))
"-Jeśli chcecie ją skrzywdzić - rzekł - najpierw będziecie musieli zabić mnie.
Jego słowa wyraźnie ucieszyły pana Vandemara.
- W porządku - rzekł. - Dzięki.
- Ciebie też skrzywdzimy."
Jego słowa wyraźnie ucieszyły pana Vandemara.
- W porządku - rzekł. - Dzięki.
- Ciebie też skrzywdzimy."
Re: Co sądzisz o wolnych zawodach?
Ja wykrecilem 100 pluskiew na jeden klucz... no i sie zniechecilem.
W oczekiwaniu na TE święta. 

Re: Co sądzisz o wolnych zawodach?
Ethel pisze, ze gpek powinien nosic glowe nisko i nie podskakiwac gildianom.
Pietrov pisze, ze 75% to tez swietna zabawa, wiec po co gpekom 100%
Fajnie.
Przekonaliscie mnie
Pietrov pisze, ze 75% to tez swietna zabawa, wiec po co gpekom 100%
Fajnie.
Przekonaliscie mnie
Re: Co sądzisz o wolnych zawodach?
A mnie tez zastanawia ile przyjazni sie redefiniuje jak bedzie mozna negocjowac na rownym poziomie warunki tej przyjazni. 

W oczekiwaniu na TE święta. 

Re: Co sądzisz o wolnych zawodach?
Gdzie? Pokaz mi, chetnie poczytam. Jak Ty sie uchowales przez tyle lat grajac w gre literkowa i nie umiejac czytac? :D
"-Jeśli chcecie ją skrzywdzić - rzekł - najpierw będziecie musieli zabić mnie.
Jego słowa wyraźnie ucieszyły pana Vandemara.
- W porządku - rzekł. - Dzięki.
- Ciebie też skrzywdzimy."
Jego słowa wyraźnie ucieszyły pana Vandemara.
- W porządku - rzekł. - Dzięki.
- Ciebie też skrzywdzimy."
Re: Co sądzisz o wolnych zawodach?
"No chyba ze do tych biednych ofiar zaliczymy tych, co zainteresowani pvp bywaja okresowo, zasluzyli sobie na miejsce na listach wrogow i no nie dadza puscic wolno, bo zamiast kulturalnie podkulic ogon, pluja, sycza o placza na forum "dejcie mi umy gildiowe, bo nie umiem sie bawic z innymi dziecmi i potem oni mnie bijom" - to wtedy no nie wiem, moze"
Re: Co sądzisz o wolnych zawodach?
No i nadal czytanie ze zrozumieniem kuleje - ale nie przejmuj sie, obnize nieco poziom i wyjasnie tak, zebys zrozumial.
Uwazam, ze szukanie sobie wrogow wsrod postaci niezgildiowanych jest bardzo slabe, tak dlugo, jak dlugo ta postac gp nie pokazuje sie w druzynie z wrogami, nie wisi na listach gonczych i nie zaczyna prowokacji. Tych, ktorych na zaczepke odpowiadaja odwazna pyskowka, pochwale nawet za odwage.
Uwazam tez, ze jesli ktos aktywnie gra pvp, a potem obraza sie i odchodzi z gildii, to nie powinien nagle dostawac ochronnego plaszczyka neutralnosci - w jego interesie jest wyerpegowac sobie pokoj i przyjac warunki, jakie narzuci gildia, z ktora jest skonfliktowany.
Albo zalozyc sobie nowa postac.
Ale wyjatkowo jestes bezczelny, samemu prowokujac w grze (jesli nie pamietasz, sluze logami na priv), a potem placzac, ze dostajesz w ucho. A potem wypisujac na wiesciach, ze w gildiach nie da sie grac (to juz kolejna, w ktorej sobie nie poradziles - moze to z toba jest problem, a nie z gildiami?). A potem jeszcze piszac, ze grasz juz bardzo dlugo, wiec NALEZA ci sie takie same umy, ale juz bez tego guild taxa w postaci "musze nauczyc sie bawic z innymi dziecmi".
Za wyjatkowa bezczelnosc uwazam tez pisanie, ze 100% zawodu i legenda sa POTRZEBNE, zeby "eksplorowac swiat". Miej jaja i przyznaj, ze chcesz po prostu bezstresowo orac sobie kolejne expo, na ktorym sie zaszywasz. :D
Uwazam, ze szukanie sobie wrogow wsrod postaci niezgildiowanych jest bardzo slabe, tak dlugo, jak dlugo ta postac gp nie pokazuje sie w druzynie z wrogami, nie wisi na listach gonczych i nie zaczyna prowokacji. Tych, ktorych na zaczepke odpowiadaja odwazna pyskowka, pochwale nawet za odwage.
Uwazam tez, ze jesli ktos aktywnie gra pvp, a potem obraza sie i odchodzi z gildii, to nie powinien nagle dostawac ochronnego plaszczyka neutralnosci - w jego interesie jest wyerpegowac sobie pokoj i przyjac warunki, jakie narzuci gildia, z ktora jest skonfliktowany.
Albo zalozyc sobie nowa postac.
Ale wyjatkowo jestes bezczelny, samemu prowokujac w grze (jesli nie pamietasz, sluze logami na priv), a potem placzac, ze dostajesz w ucho. A potem wypisujac na wiesciach, ze w gildiach nie da sie grac (to juz kolejna, w ktorej sobie nie poradziles - moze to z toba jest problem, a nie z gildiami?). A potem jeszcze piszac, ze grasz juz bardzo dlugo, wiec NALEZA ci sie takie same umy, ale juz bez tego guild taxa w postaci "musze nauczyc sie bawic z innymi dziecmi".
Za wyjatkowa bezczelnosc uwazam tez pisanie, ze 100% zawodu i legenda sa POTRZEBNE, zeby "eksplorowac swiat". Miej jaja i przyznaj, ze chcesz po prostu bezstresowo orac sobie kolejne expo, na ktorym sie zaszywasz. :D
"-Jeśli chcecie ją skrzywdzić - rzekł - najpierw będziecie musieli zabić mnie.
Jego słowa wyraźnie ucieszyły pana Vandemara.
- W porządku - rzekł. - Dzięki.
- Ciebie też skrzywdzimy."
Jego słowa wyraźnie ucieszyły pana Vandemara.
- W porządku - rzekł. - Dzięki.
- Ciebie też skrzywdzimy."
Re: Co sądzisz o wolnych zawodach?
No ale czego nie rozumiesz? Przecież on gra długo więc mu się należy, a to że on nie potrafi bawić się z innymi dziećmi to już nie jego wina, tylko tych dzieci. Dlaczego zatem ma mieć gorzej?
No czego nie rozumiesz?

A już na poważnie. Jak dadzą wam pełny zawód na gp, to wierzcie mi nie zmieni się dla Was kompletnie nic. Będziecie jedynie ciutke szybciej bić mobki, cała reszta pozostanie ta sama. Więc za chwile dostaniemy płacz, dlaczego skarbce trzeba wyjmować w kilka osób a nie solo, przecież to niesprawiedliwe. Później będzie, dlaczego ja nie mam safelocka - domki?. I lista będzie się rozwijać, bo zawsze będziecie coś chcieli i będzie Wam za mało.
Jedyne gp/klub które wg, mnie zasługiwały na status gildii to dawna już Hanza Szczurów. Zebrali się grupą gp, ustawili relacje ze wszystkimi na arkadii, mieli pomysł, zamysł idee.
Cała reszta to bezsensowny płacz, że kolega ma a ja nie.
Re: Co sądzisz o wolnych zawodach?
Naduzywacie slowa placz.
Jezeli placzem jest pragnienie 100% zawodu, to placzem jest tez obrona statusu gildii.
Wszyscy jestesmy placzkami.
Do Ethel.
Jezeli masz logi, ze to ja zaczepiam to zapytaj Chora kto to zaczal. Moze tez ma loga.
CHCE 100% UMOW!!! bo do placzu zaczne jeszcze tupac nozkami.

Jezeli placzem jest pragnienie 100% zawodu, to placzem jest tez obrona statusu gildii.
Wszyscy jestesmy placzkami.
Do Ethel.
Jezeli masz logi, ze to ja zaczepiam to zapytaj Chora kto to zaczal. Moze tez ma loga.
CHCE 100% UMOW!!! bo do placzu zaczne jeszcze tupac nozkami.
