Re: Paulie
Dziękuję

Jeśli masz coś na sumieniu/do ukrycia - to szukaj szczęścia i uciekaj.Hattori pisze: Mhm, szczególnie że głownie ogry robią tak.
Ogry/ogry przybywają skądś tam.
Ogr przymierza się do zablokowania Ci drogi.
Idziesz gdzieś tam.
Ogry przybywają skądś tam.
Ogry atakują Cię.
Pytasz się: Za co?
Ogry bulgoczą: Bo uciekałeś.
Jezeli nie zabiles zadnego npca to straz Cie nie bedzie atakowac w ogole. Chyba, ze zaatakowales straz/przy strazy, wtedy beda Cie bic do przelogowania sie.Szahar pisze:Cześć. Jeśli zatruty ghoulim jadem zaatakuje npca w nuln, ile muszę odczekać, żeby straż mnie nie goniła ? Po apoce rozumiem, że gonić mnie nie będą już ?
Co do zmęczenia obserwacje masz słuszne i zgodne z prawdą.Elorn pisze:1a: Czy każdy teren ma jakiś własny współczynnik zmęczenia (co by było logiczne), czy jest prosty podział na trakty/miasta?
1d: Czy w danym miejscu (mówię o jakiś wycinku terenu, o wielu lokacjach) w każdym kierunku idąc zmęczę się tak samo, czy np. "góra" męczy bardziej niż "wschód", ew. "północ" jest pod górkę, a "południe" z górki?
IIRC wspinaczka ma na to wpływ.Seren pisze:Jeśli zaś chodzi o powyższe - tereny mają różne współczynniki, w górach męczysz się bardziej niż na trakcie
Został zamknięty.Sytuację polityczną można wywnioskować po bilansie
Polecam sie z bliska przyjrzec pewnej stodole w wymarlej na zaraze wiosce Cicha WodaElorn pisze:
Pytanie prozaiczne - jaki jest Ishtarowy odpowiednik Kreutzhofen (w sensie slabych, nieagresywnych potworów)?