Jak wypijesz beczulke rumu, to tez znika. Naukowo udowodnione.
Napisalem niedawno szkic projektu, moim zdaniem ciekawego dla mlodych graczy, bez odzewu, ale widac znikajace drakkary wazniejsze.
Ludzie, ale w Was pełno nienawiści...
Podnosicie larum jak zwykle o nic... trudno oczekiwać realności od GRY w której mamy ELFY, KRASNOLUDY, OGRY, HALFLINGI i inne WYIMAGINOWANE STWORZENIA.
Do znikajacych drakkarow?
Zawsze.
Nigdy nie slyszalem o stealth mode korsarzy, chyba ze noca, bo nie widac drakkarow.
Rozumiem, ze to namiastka siedziby, ktora pozostala jako jedyna zdobywalna, ale o to wlasnie chodzi, wyruszajac drakkarem, trzeba go moc upilnowac.
Zdrowy rozsadek, a nie zawisc.
Niepotrzebnie wspominałeś o stowarzyszeniach, teraz zacznie się na nowo dyskusja, czy je otworzyć i w jaki sposób.
@Umg
Elfy i krasnoludy sobie, ale jako takie prawa wszechświata powinny być przestrzegane. Jeśli drakkara nie da się ot tak ukryć, to czemu to robić? Niewidzialne statki są dziwne nawet w świecie fantasy. Zwłaszcza że gracze dostępu do magii chyba nie mają
Straszna zawiść przez was przemawia. Poważnie, polecam docenić to co wam dano, opłaca się. Wizowie akurat robią dobrą robotę. Szacunek dla nich że im się chciało.