Re: NPC, luzna zbieranina
: 24 cze 2011 18:21
wydaje mi sie ze chodzi o takie opisy jak maja teraz kilmulisy, na przyklad mantikora: 1. futrzasty monstrualny stwor ; 2. wielka skrzydlata bestia ; 3. rdzawofutra masywna mantikora
Oficjalne forum Arkadii, polskiego MUD-a, tekstowej gry fabularnej.
https://arkadia.rpg.pl/forum/
Opis się zmienia?Esten pisze:wydaje mi sie ze chodzi o takie opisy jak maja teraz kilmulisy, na przyklad mantikora: 1. futrzasty monstrualny stwor ; 2. wielka skrzydlata bestia ; 3. rdzawofutra masywna mantikora
Orling pisze:Opis się zmienia?Esten pisze:wydaje mi sie ze chodzi o takie opisy jak maja teraz kilmulisy, na przyklad mantikora: 1. futrzasty monstrualny stwor ; 2. wielka skrzydlata bestia ; 3. rdzawofutra masywna mantikora
W jaki sposob 'bestia' mowi lepiej o danej istocie niz 'stwor'?
Troche to naciagane, dla mnie bardziej oczywista jest moja wersja:
wiem albo nie wiem, ale prosze o opinie kogos zorientowanego.
<nie wiem co to jest>
Ciezko okreslic, czym wlasciwie jest stworzenie, ktore widzisz przed soba, lecz pewna jest bijaca od niego aura okrucienstwa i zadza krwi zakleta w zimnych slepiach. Wielki koci pysk wypelniony jest ostrymi klami, a lapy zwierzecia zaopatrzane sa w potezne zakrzywione pazury. Z umiesnionego grzbietu wyrasta para skrzydel, utworzonych ze skornej blony, rozpietej na kostnym rusztowaniu. Stworzenie posiada rowniez dlugi, zlozony z segmentow ogon, na ktorego koncu widnieje zakrzywiony kolec.
<troche mniej nie wiem>
Lwi leb, z ktorego spoziera para okrutnych oczu, przechodzi okolonym gesta grzywa karkiem w monstrualnie wrecz umiesniony grzbiet, dzwigajacy pare ogromnych bloniastych skrzydel, zdolnych oderwac cielsko drapieznika od ziemi. Pomimo znacznej masy bestia zachowuje kocia gracje i zrecznosc dzieki dlugiemu segmentowemu ogonowi, zwienczonemu zakrzywionym kolcem jadowym, jakby dla dopelnienia morderczego caloksztaltu.
<wiem co to jest>
Czy byl to unikalny impuls sil natury, ktora miast stworzyc dzielo jednej domeny, zaczerpnela z wielu jednoczesnie, czy moze w procesie kreacji uczestniczyl obcy zewnetrzny czynnik? Geneza mantikory niknie w odmetach historii, ale sama bestia zdecydowanie mitem nie jest, czego dowodzi cala swoja drapiezna postacia tuz przed toba. Stworzona by zabijac, o umysle przepelnionym mordercza zadza i ciele doskonale do tego przystosowanym. Masywna lwia sylwetka wzbogacona zostala o pare skrzydel, niczym u nietoperza, lecz nieporownywalnie wiekszych, zdolnych dzwignac mantikore w przestworza, skad bestia spada na karki ofiar. Dlugi, zlozony z segmentow ogon, zapewnia jej statecznosc w locie, jak rowniez doskonala rownowage i balans. Zwienczony jest zakrzywionym kolcem, ktorym mantikora, wbiwszy uprzednio w cialo ofiary, wprowadza zabojczy jad.
Kod: Zaznacz cały
Rzeczy do wycięcia z ciała:
Gesta ciemna grzywa
Masz przed soba wyciete razem z fragmentem skory futro okalajace niegdys kark mantikory. Bujne wlosie formuje nadzwyczaj gesta i ciemna grzywe, swiadczaca o zdrowiu, sile i zywotnosci stworzenia.
<jakastam> skora
Sciagnieta z grzbietu mantikory skora, pokryta gestym acz krotkim futrem o ciemnej barwie.
Niewielki lepki pecherz
Wyciety z zewloku mantikory pecherz, w ktorym gromadzila sie trucizna produkowana przez gruczoly jadowe. Powierzchnie organu pokrywa lepki sluz, natomiast w srodku, przez bloniaste scianki, mozna dojrzec ciemnozielona gesta substancje.
==> mógłby dalej służyć, po oddaniu do odpowiedniego npca, do wydobycia zeń trucizny i ponownego napełnienia broni
Dlugi szklisty kolec
Zakrzywiony, dlugi na ponad stope kolec, o ciemnobrunatnym, niemal czarnym kolorze i szklistym polysku. Jest to zadlo sterczace pierwotnie na ogonie mantikory, niezwykle wytrzymale i zarazem lekkie, z kanalikiem jadowym znajdujacym ujscie na szpicu.
==> po oddaniu do npca, mógłby zmodyfikować go do broni opisanych poniżej
Bronie do wykonania z kolca:
Ciemnobrunatny szklisty sztylet
Mozna by nazwac misternym precyzyjne polaczenie sztuki kowalskiej i inzynieryjnej zaklete w tej przedziwnej broni. Powleczona brunatnym szkliwem zakrzywiona glownia sztyletu, na ktorej spiczastym koncu widnieje ujscie cienkiego kanalika jadowego, jest kolcem z ogona mantikory, slawetnego zabojcy. Zadlo, jak zreszta niektorzy zwa cala te bron, osadzone zostalo w azurowym szkielecie ze stali, przechadzacym dalej w oslonieta jelcem rekojesc. Jej koniec stanowi owalna glowica - niewielka szklana sfera, zamkieta w okuciu z krzyzujacych sie stalowych paskow. W miejscu przeciwleglym do mocowania z rekojescia znajduje sie na niej niewielka nakretka w formie ozdobnego guza, umozliwijaca napelnianie zbiorniczka. Przemyslny mechanizm zainstalowany w rekojesci, umozliwia, po przekreceniu glowicy, aplikacje trucizny ze szklanej kuli, poprzez rekojesc az do ostrza.
Skomplikowany nowatorski nadziak
Pomiedzy dwie stalowe sztabki, scalajace sie i tworzace obuch, wmontowano dlugi zakrzywiony kolec, pozyskany z ogona mantikory, ktorego powierzchnie pokrywa szkliwo o ciemnej barwie. Na szpicu ostrza widac ujscie niewielkiego kanalika jadowego. Konstrukcja zostala osadzona na trzonku z egzotycznego gatunku drewna o niezwyklej twardosci. Wzdluz drzewca wyryto waskie zaglebienie, w ktorym umieszczona zostala metalowa rurka, laczaca skomplikowny obuch z niewielka szescienna glowica osadzona na drugim koncu. Glowica zbudowana jest ze stalowego okucia, w srodku ktorego umieszczono szklany zbiorniczek, posiadajacy dodatkowo niewielki zawor z nakretka, umozliwiajacy uzupelnienie trucizny. Obrotowy mechanizm, ktory skryty jest w glowicy, pozwala na zwolnienie dawki trucizny do ostrza.
Nowatorska solidna wlocznia
Dlugi na piec stop drzewiec oslania seria stalowych obejm. Za ostrze sluzy paskudnie zakrzywiony kolec, niechybnie pozyskany z ogona mantikory, o czym swiadczy polysk brunatnego szkliwa i niewielki otwor na czubku, bedacy ujsciem kanalika jadowego. Trucizna dostarczana jest waska metalowa rurka, przebiegajaca pod okuciami, zakonczona na niewielkim przeszklonym pudeleczku tuz nad uchwytem. Chronione stalowa siatka, skrywa misterna konstrukcje integrujaca mechanizm aplikujacy trucizne i zbiorniczek do jej przechowywania, zaopatrzony dodatkowo w niewielki wlot z nakretka. Metalowa dzwignia, nie wieksza niz paliczek, pozwala na uruchomienie mechanizmu i nasaczenie ostrza jadem.
Odpalanie trucizny:
<przekrec glowice>
[1 osoba]
Obracasz ciemnobrunatny szklisty sztylet ostrzem do dolu i nieznacznym ruchem przekrecasz glowice broni. Slychac ciche klikniecie ukrytego w uchwyciemechanizmu, po ktorym ze szklanej kuli znajdujacej sie na koncu uchwytu przez rekojesc odplywa pewna ilosc trucizny. Na czubku ostrza zakwita niewielka kropelka.
[3 osoba]
<ktos> obraca ciemnobrunatny szklisty sztylet odstrzem do dolu i nieznacznym ruchem przekreca glowice broni, po ktorym slychac ciche klikniecie.
<nacisnij dzwignie>
[1 osoba]
Kierujesz bron ostrzem do dolu i krotkim ruchem dloni pociagasz metalowa dzwignie wystajaca z pudeleczka tuz nad uchwytem nowatorskiej solidnej wloczni.
Po cichym kliknieciu dzwignia wraca na miejsce, a ze zbiorniczka odplywa do ostrza niewielka ilosc trucizny.
[3 osoba]
<ktos> kieruje nowatorska solidna wlocznie do dolu i krotkim ruchem dloni pociaga metalowa dzwignie znajdujaca sie tuz nad uchwytem, czemu towarzyszy ciche klikniecie.