Strona 12 z 12
Re: Zawód a odejście od stowarzyszenia.
: 26 lip 2009 18:44
autor: Werbat
A ja traktuję pochodzeniówki nie jako 'miejsce urodzenia', tylko właśnie 'miejsce zamieszkania'. Znaczy totalnie odwrotnie, niż "trzeba". Ale to ja, wiecie, ja truskawki cukrem posypuję...
Re: Zawód a odejście od stowarzyszenia.
: 26 lip 2009 23:05
autor: Terenes
A kto powiedzial ze jakos "trzeba"?
Jedna osoba po 20 latach emigracji nadal mowi ze jest z Polski, druga
po roku mowi ze jest ze Stanow Zjednoczonych.
Tak samo swiezo upieczony korsarz moze szczycic sie byciem mieszkancem
Wysp Skellige gdy jego kapitan ktory zyje na wyspach od n lat nadal
przedstawia sie jako ktos pochodzacy z Temerii.
Zalezy jak kto woli widziec swoja postac i jak jego postac chce sie
przedstawiac. Ktos moze odgrywac zawodowego oszusta ktory w Bretonii
spedzil 3 godziny swojego zycia a przedstawia sie jako Bretonczyk bo mu
to pomaga w "interesach".
Re: Zawód a odejście od stowarzyszenia.
: 27 lip 2009 00:04
autor: Tipi
A wy dalej macie cos do powiedzenia. I kij z tym, ze kompletnie nie na temat.
Re: Zawód a odejście od stowarzyszenia.
: 27 lip 2009 03:17
autor: Werbat
Wasz temat się zużył.