Mała uwaga odnośnie Twojego opisu topora:
Wg mnie trudno w przypadku topora mówić o "wyważeniu", bo broń obuchowa z definicji nie jest wyważona - środek ciężkości jest zawsze przesunięty w stronę obucha, co ma swoje zalety i wady.Bron, mimo ze bardzo prosta, aby nie powiedziec prymitywna, wyglada wyjatkowo groznie i jest nienajgorzej wywazona.
Topór wykonany z żelaza byłby bronią bardzo marnej jakości - czyste żelazo jest bardzo miękkie. No chyba, że takie jest założenie.Na wykonanym z mocnego i grubego, debowego drewna stylisku osadzone jest przytlaczajaco wielkie, zelazne
Żeby nie było, że tylko się czepiam, wkleję moje wypociny, które kiedyś z nudów napisałem. Może do czegoś się przyda.
Kod: Zaznacz cały
>koszmarny okrwawiony kiscien
Ta paskudnie wygladajaca bron sklada sie z ciezkiej, zelaznej, kolczastej kuli, przymocowanej za pomoca krotkiego lancucha do ciemnej, drewnianej rekojesci, wzmocnionej stalowymi okuciami. Wszystko to pokrywaja brudne plamy zaschnietej krwi, nadajace wyjatkowo nieprzyjemnego wygladu tej prostej, ale groznej broni.
>brzydki szeroki topor
Topor ten, z daleka wygladajacy na kawal bezuzytecznego, starego zelaztwa, przy dokladniejszych ogledzinach okazuje sie egzemplarzem niezbyt estetycznie wykonanej i nieco zaniedbanej, ale calkiem groznej broni. Masywne, szerokie zelezce pokryte jest warstwa ciemnej patyny, ktora w duzej mierze zapobiegla korozji. Tu i owdzie dostrzegasz jedynie drobne, rdzawe zacieki. Stylisko stanowi kawalek ciemnego, debowego konara, o krzywiznie poprawiajacej uchwyt i ulatwiajacej wladanie ta ciezka bronia.