Strona 161 z 216

Re: Pozostałe pytania

: 25 lut 2017 21:26
autor: Ald
Tarran pisze:Czyli oswajanie powyżej pewnego poziomu jest sztuką dla sztuki jeżeli dobrze rozumiem?
Jeśli chcesz kupić nowe zwierzę, wszystkie dotychczas posiadane muszą być w pełni oswojone.
To chyba jedyna realna korzyść z oswojenia, prócz emocji.

Re: Pozostałe pytania

: 26 lut 2017 16:43
autor: Werbat
Ja tylko dam hinta, że nic nie trzeba oswajać z palca, samo się robi. Albo robiło - mój sokół nigdy nie był karmiony/oswajany, a jest oddany po jakimś (długim) czasie.

Re: Pozostałe pytania

: 26 lut 2017 16:51
autor: Ald
Werbat pisze:Ja tylko dam hinta, że nic nie trzeba oswajać z palca, samo się robi. Albo robiło - mój sokół nigdy nie był karmiony/oswajany, a jest oddany po jakimś (długim) czasie.
Prawda. Po prostu oswajanie "z palca" znacząco przyspiesza ten proces ;)

Re: Pozostałe pytania

: 27 lut 2017 01:07
autor: Miril
W sumie takie zwierzątko to fajna sprawa, ale muszę zapytać (pytałem ana arce, bez rezultatów) - te zwierzęta się kupuje czy łapie? Bo wszyscy maja jakieś ptaki, wiem, że papugę i szczura można kupić, ale jak jest z resztą? Kruki czy sokoły muszą zostać upolowane? Potrzebuję do tego "łowiectwa"? W zwierzyńcu obok Novi kupić się nie da...

Re: Pozostałe pytania

: 27 lut 2017 02:19
autor: Airhil
Kupuje. Wszystkie te zwierzęta się kupuje co do wywerny mam wątpliwości). Jedynie w różnych miejscach na świecie. Gdzie, co i u kogo to ci nie powiem, bo nie chcę źle naprowadzić.

Re: Pozostałe pytania

: 27 lut 2017 02:42
autor: Miril
A widzisz, to tłumaczy dlaczego pomimo usilnych starań nie udało mi się złapać (a tym bardziej oswoić) żaby z łąk obok Novi. A szkoda, bo żaba byłaby fajną alternatywą dla szczura.

Re: Pozostałe pytania

: 27 lut 2017 06:45
autor: Raenn
Miril pisze:A widzisz, to tłumaczy dlaczego pomimo usilnych starań nie udało mi się złapać (a tym bardziej oswoić) żaby z łąk obok Novi. A szkoda, bo żaba byłaby fajną alternatywą dla szczura.
Litości... ja rozumiem, że nie każdy musi znać się na wszystkim, ale no kurde... odrobine podstawowej wiedzy w wszelkiej dziedzinie wypadałoby posiadać. Aż przypomina mi się sytuacja, kiedy dwoje podróżników było zdziwionych, że dobrze karmione mrówki nie chcą im się rozmnażać w słoiku.

Kończąc dygresję i pomijając słowa takie jak eurybionty czy stenobionty... żaby w przeciwieństwie do szczurów i innych zwierzątek pocztowych (poza cudowronkami, papugami i po części maskonurami) są bardzo wrażliwe na warunki środowiska. Temperatura Zerrikanii by je zabiła, nie wspominając o tym, że zimą hibernują no i tak samo nie przetrwałyby po Lodowych Puszczach. Dochodzi jeszcze fakt bycia płazem, czyli musiałbyś taką żabkę co i rusz polewać wodą, inaczej by się udusiła, wyschła i zdechła. Jak ona by miała nosić listy? Spróbuj to sobie wyobrazić. Równie głupie jest pewnie wysyłanie szczura na poczte ze statku ale... takich absurdów jak najmniej chciałabym oglądać.

Co zaś do miejsc, gdzie zwierzaki można dostać, to bardzo źle trafiłeś widocznie z pytamiami. Rozejrzyj się po Novigradzie a odnajdziesz pana, który handluje pewnymi pierzastymi. Interesuje Cię jakiś inny okaz? Daj ogłoszenie na tablicy.

Re: Pozostałe pytania

: 27 lut 2017 09:35
autor: Airhil
Raenn, szczury umieją pływać, więc wysyłanie takiego ze statku nie jest wcale głupotą. Jedynie listy będą nieco zamoknięte.


Edit: Przepraszam, jakoś tak, avatar mi się nie z tą osobą skojarzył :oops:

Re: Pozostałe pytania

: 27 lut 2017 10:02
autor: Raenn
Nie wiedziałam że mam taką postać, śmieszne imie :D

Tak, potrafią, ale żaden szczur nigdy nie przepłynął morza. Teoretycznie nieraz pływamy setki kilometrów (np. między domenami) i szczurek (pomijając absolutnie zawirowania czasowe) utonąłby w wielkich morskich falach, jeśli nawet jakimś cudem odległość by go nie zabiła.

Re: Pozostałe pytania

: 27 lut 2017 12:09
autor: Miril
Raenn pisze:Litości... ja rozumiem, że nie każdy musi znać się na wszystkim, ale no kurde... odrobine podstawowej wiedzy w wszelkiej dziedzinie wypadałoby posiadać.
A widzisz, naczytałaś się jakiś bzdurnych książek o żabach i teraz na siłę usiłujesz zarazić tym innych. Mi na przykład zwisa do jakiego gatunku zaliczana jest żaba i jakie ma środowisko w realnym świecie. Arka to nie jest realny świat i ma swoje dziwactwa. Gadające ptaki Ci nie przeszkadzają? A nietoperze latające w dzień po pustyni?
Raenn pisze:Aż przypomina mi się sytuacja, kiedy dwoje podróżników było zdziwionych, że dobrze karmione mrówki nie chcą im się rozmnażać w słoiku.
Litości... ja rozumiem, że nie każdy musi znać się na wszystkim, ale no kurde... odrobinę podstawowej wiedzy w dziedzinie historii Arki wypadałoby posiadać 8-) Dawniej mrówki bardzo ochoczo się rozmnażały, a Wizowie to zmienili to chyba po tym, jak połowa Mariboru (wtedy Brokilon był zaraz pod Mariborem) była non stop pokryta tymi owadami.
Raenn pisze:Interesuje Cię jakiś inny okaz? Daj ogłoszenie na tablicy.
Najchętniej oswoiłbym elfa/elfkę, ale słyszałem, że to mało rozumne stworzenia i do tresury się nie nadają 8-)