Arkadia MUD RPG

Delgar pisze:Ja w swoim zawodzie muszę się liczyć z tym, że poza dobrym ofensem, blokiem i (bardzo rzadko występującym, ale jednak przydatnym) ogłuchem mam raczej przeciętny defens, niespecjalnie mocne drużynówki i, co w przypadku barbarzyńcy jest logiczne i oczywiste, brak ukrywania, spostrzegawczości, tropienia... Taki nożownik praktycznie NIE MA ograniczeń. W 1v1 położy większość zawodów masowych a jak nie to zawsze może się ukryć. No dobra, drużynówek nie ma. A jak się ukryje w mieście to, w wielu przypadkach, nawet myśliwy nie pomoże.

Klapki na oczach. Brak drużynówek, brak tropienia, najniższe ukrywanie i skradanie ze wszystkich zawodów ukrywających, uniki (które są cięte przy większej liczbie przeciwników), ograniczenie na bezwzględny ciężar ekwipunku, ukrywanie się w mieście (czyli w mniejszości lokacji arkowych), walka sztyletami, które naturalnie zadają mniejsze obrażenia od innych typów broni. No i najlepiej chcieć wszystko balansować pod PK, bo nie ma graczy z zawodem z ukrywaniem, którzy nie są PK zainteresowani. Ehh...

P.S. Żeby nie było, że wymieniam same wady. Gram z tym zawodem, bo mi się podoba mechanika, klimat i opisy. Nie wszyscy biorą tylko to, co najlepsze pod PK, etc.

Gniot pisze:Watpie zeby to bylo 100% ale gdyby to koszt niewielki.

Miałem na myśli myśliwego ze 100% wytrenowanego zawodu, nie 100% uma.

Gniot pisze:Co do obciecia ukrywania...to w takim razie co zostanie mysliwemu ?:D
Jak ma sie bronic przed wrogiem ?

Czytaj całe posty, nie tylko fragmenty.

Delgar pisze:Niech glad, miecznik, fanatyk, gp, etc. nie widzą ukrytego partyzanta nawet w dzień.

A więc jak ma się bronić przed wrogiem? Tak jak partyzant. I tak jak partyzant powinien mieć nerwówkę po wparowaniu wrogiego myśliwego.

Nathaniel, nie klapki na oczach. Walczyłem z nożownikami wiele razy i znam ich wartość. Najniższe ukrywanie i skradanie, ale jednak bardzo skuteczne. Defensy są cięte przy większej liczbie przeciwników każdemu, nie tylko nożownikowi. Ograniczenie na ekwipunek jest faktycznie "problemem", trzeba jednak pamiętać, że sztylety mają najmniejszą masę ze wszystkich rodzajów broni. No i zawsze może schować płytówę za pobliskim śmietnikiem.

Mi zależy na podpakowaniu myśliwego (albo zwiększeniu po prostu skuteczności uma spostrzegawczości, jakiś inny algorytm dający nieco większą szansę szukającym), co raczej nie zmniejszy siły bojowej nożownika tym, którzy nie chcą się bawić w PK.

"Mi zależy na podpakowaniu myśliwego", dokladnie o to samo mi chodzi. Zeby nie ciac ukrywania, ale dac jakis skuteczny sposob walki z ukrywaczami. Tak jak napisalem wczesniej, mysliwego wybiera tylko masochista, wiec moze niech sie przyda do czegos slepej druzynie, bo i tak z nia musi biegac gdyz samemu moze zdzialac co najwyzej nic.

Gniot Twoje rady sa bezcenne, tak jak historia z szarza Ferda. Prosze Cie odpusc.

Nadal czekam na stanowisko MG w tej sprawie.
Z gory dziekuje za odpowiedz.

Bzdury. Jak idziesz wiorkami w wiecej niz 3 osoby to wroga ekipa widzi cie(chyba ze w lesie w nocy) zawsze prawie. Pozatym, dajcie speca z 1 linii i druzynowki, to zabierajcie sobie ukrywanie.

Ulav jak nie chcesz ukrywania, wystarczy zmienic zawod. Ale ja nie o tym mowilem. Tylko o mozliwosci walki z ukrywaczami w postaci mysliwego.

@Veiro

Wyśmienicie. Nie chce zmieniac zawodu, ale jezeli masz zamiar zrobic z niego bezuzyteczne gowno, to chce dostac cos w zamian. Prawda jest taka, ze jezeli masz mysliwego w druzynie(albo wksa chociaz) to goniąc komandosa, zawsze go zobaczysz, nawet w lesie. Jezeli bedziesz go doganiac dluzej niz jakies 6-7 sekund to zdazy sie schowac jezeli jest w lesie i jest noc. Jezeli chcesz, to moge napisac Ci poradnik jak postepowac w takich sytuacjach. Jezeli nie chcesz, to proponuje pogadac z Huggusem albo Morholtem. Oni sobie zawsze swietnie radzili z naszym ukrywaniem.

Jednym slowem: Mysliwy daje bardzo duzo w walce z partyzantem, praktycznie wylacza ukrywanie.

@Re down: Chcesz ten poradnik, czy nie? Chetnie pomoge.

Mhm.
Znaczy mam czekac az was bedzie wiecej niz 3 w druzynie zeby moc z wami walczyc? Czyli nie bedzie Ci przeszkadzalo jak bede sie wylogowywal kiedy Ty ze swoim mega tropienie bedziesz staral sie mnie dopasc? Ja nie mam tropienia, spostrzegawczosci, druzynowke, a dwie wiory naklepia mnie jak mala bura suke.


Nadal czekam na odpowiedz MG.

O kurwa, dwie wióry najebią tobie 2vs1? Faktycznie to ukrywanie przegięte

Ja chce poradnik, ja chce!


Ps. Nie no dwie wiorki czesto najebia 2 innozawodowcom. Wcale ten zawod nie jest taki slaby jak sie nie jest 1vs1

Ale ja nie mowie o obcinaniu ukrywania pipusiu ukryj sie=zakoncz.

Z ciekawosci, dalej masz info ze w poblizu czai sie wrog?