Arkadia MUD RPG

Witam,
czy w ramach mniejszego obciążania arki, możliwe byłoby postawienie śmietników-niszczarek do wyrzucania zbędnych rzeczy z którymi obecnie nie ma co robić i które przed apokalipsą walają się właściwie wszędzie?
Ja osoboście mam spory opór przed odłożeniem rzeczy zużytej po prostu tam gdzie stoję, a i sporo osób które znam również. Myślę że nawet jeden taki śmietnik na miasto postawiony np. koło banku czy poczty załatwiłby sprawę, większość graczy raczej by sie pofatygowała do niego z wyrzuceniem śmiecia:)
Nie wiem jak to wygląda od strony kodowej niestety, ale jeśli nie jest specjalnie skomplikowane, to opisy mogę zrobić i w istniejące lokacje powplatać...

Zbroje i bronie można, zdaje się, złomować u kowali. Nie wiem jak jest z innymi gratami.

Z bronią i zbrojami nie ma przypadkiem tak, że nie da się ich zezłomować jeśli są w dobrym stanie?

Można nawet zniszczone, np. W Nuln skupują po miedziaku Joachim i Friderick (czy jak mu tam). Ale co z woreczkami, ciuchami i całą resztą? Nie czekam na ogół aż coś sie na mnie rozpadnie, zmieniam wczesniej:) Jak cos ma stan "troche znoszone" sprzedaję żeby się nie walało. I zawsze mam nadzieję że nikt tego nie kupi, nie sprawdzając stanu...

Może bardziej klimatyczne byłyby sklepiki (np. Graciarnie, rupieciarnie, sklepik babci Frani itp. itd),
w których możnaby nie tylko sprzedać rzeczy, które w sklepach mają jeszcze jakąkolwiek wartość,
ale poprostu oddać te zupełnie bezwartościowe, zniszczone.

Plusy:
- zmiejszenie liczby używanych przedmiotów w "normalnych" sklepach
- zmiejszenie liczby walających sie po świecie śmieci
- idealne miejsce zaopatrzeniowe dla osób odgrywających żebraków/biedaków

Pozdrawiam,
G.

Przecież sklepy teraz dosyć często się resetują do domyślnego asortymentu.

Sprzedanie rzeczy do sklepu nie odciążyło by MUDa - nie ma dla niego różnicy czy item leży na trakcie czy w magazynie sklepowym

To nie działka graczy zajmować się optymalizacją zasobów muda.

Tych (walających się, nie znikających) rzeczy nie ma na tyle dużo, żeby były istotne.

Ale zasugerować pomysł chyba można? W przeciwnym wypadku karanie ludzi za to, że lata temu mud był niezoptymalizowany byłoby hipokryzją (-:

Jak według mnie pomysł całkiem w porządku - nie wszystko jednak po dziesięciu minutach znika i bałagan, mimo że mniejszy, jednak wciąż w wielu miejscach jest dosyć spory.

Zurwen pisze:To nie działka graczy zajmować się optymalizacją zasobów muda.

Tych (walających się, nie znikających) rzeczy nie ma na tyle dużo, żeby były istotne.

Irytacja wyczuwalna w poście chyba trochę mało adekwatna do grzecznie wyrażonej propozycji?

Ale ok, ponieważ zdaje się, że i tak tylko mi walające się śmieci wadzą, a Zurwen miło zakończył temat, dam radę z tym żyć:)