Strona 66 z 134

Re: Drobne pomysly

: 26 cze 2015 14:14
autor: Yves
@Kjell: Cytat ładny. :D Jednak ja nie czepiam się ze względu na cechy, a ze względu na zbytnią nierealność. To ona psuje mi dobrą zabawę. Już więcej nie narzekam. Jak ktoś chce bardzo pogadać zapraszam na PW.

Re: Drobne pomysly

: 06 lip 2015 21:48
autor: Talisa
W koncu sie przylozylem i skonczylem lapianie wszystkich stanow po GMCP. I "opcje wyswietlanie rozszerzone" jest zbedne, ale kondycja wroga nie jest.

Wiec moze mozliwa jest mozliwosci opcji "opcje wyswietlanie RozszerzoneAleBezGMCP"? Gdzie to co leci za kulisami sie nie powtarza komunikatami, a zmiany kondycji np. zostaja?

Ewt. podpiecie do GMCP kondycji druzyny (choc rozumiem, ze podpiecie dynamicznego dobierania indywidualnego talerza GMCP to sporo kodu)

Re: Drobne pomysly

: 02 sie 2015 09:52
autor: Drubin
Luźny pomysł na szybko - czy ma sens dorzucenie danej umiejętności rybaka (ocena lowiska) do obecnego zawodu myśliwego? Dla mnie ma to w sumie jakiś sens.

Re: Drobne pomysly

: 05 sie 2015 11:57
autor: Tercoral
Taki tam pomysl, zeby bylo kilka rytualow/npcow, ktore za jakas kare expowa, zamieniaja cechy postaci.

Np jak expie od poczatku 21200 a pozniej chce zmienic na 20111 to dostaje mega zgona (30% expa) i mam "sztucznie odexpione" cechy tak jakbym expil od poczatku postaci 20111.

Zaoszczedzi to duzo czasu.

Re: Drobne pomysly

: 05 sie 2015 12:08
autor: Feanen
Przecież z mega zgonem po zmianie ustawień cech sam możesz się obsłużyć.

Re: Drobne pomysly

: 05 sie 2015 14:15
autor: Ethel
Tercoral pisze:Taki tam pomysl, zeby bylo kilka rytualow/npcow, ktore za jakas kare expowa, zamieniaja cechy postaci.

Np jak expie od poczatku 21200 a pozniej chce zmienic na 20111 to dostaje mega zgona (30% expa) i mam "sztucznie odexpione" cechy tak jakbym expil od poczatku
To znaczy tak jakby nie przeszkadza Ci roznica w oraniu levelu u mentalistow i reszty swiata? Nawet dla mnie to wyglada jak jakis walek, a ja tylko czekam, az mnie druzyna swiatla gdzies ustrzeli przez te wykoksane mentale ;-)

Re: Drobne pomysly

: 06 sie 2015 18:32
autor: Huggo
Witam, takie dwa moje spostrzeżenia:

1) Zużywanie się przedmiotów typu: Woreczki, Plecaki, Ubrania, Lampy,
Sakiewki, itp. jest zbędnym elementem gry wepchniętym w nią mocno na
siłę. Osłabia jedynie zapędy w kolekcjonowaniu charakterystycznego
dla postaci ekwipunku tego typu, jako że jego zużywalność podnosi
komplikacje związane z takim kolekcjonerstwem. Zabieg ten nie
balansuje też niczego w kwestiach ilości takiego sprzętu w grze,
ze względu na to że nieużywane rzeczy tego typu się nie zużywają.
Nie wpływa to też wcale pozytywnie na popyt na skóry których
dostawcami mieli być myśliwi, znaczna część graczy przekonana
zużywalnością, wybierze funkcjonalność i dostępność, temu zamiast
marnować czas na wyszukane woreczki, bardziej zachęcające będą te
dostępne od ręki, lub te z podstawowej skóry którą postać może
zdobyć we własnym zakresie. Ogólnie zbędnie utrudnia to grę,
nie rekompensując tego w jakiejś znacznej części urokiem którego
miało by to dostarczać.

Pomysł: Wyłączyć psucie się ekwipunku tam gdzie jest to
zbędne, zostawić jedynie tam gdzie mogło by to być czymś
faktycznie uzasadnione, np. Kompasy.

2) Nie potrafię znaleźć sensownego powodu dla którego wycfoano
z użycia niektóre skóry u kuśnierza w Varieno. Przedmioty z nich
wykonane wymagały odrobiny zachodu, miały ładne opisy, nie było
tam żadnych woreczków ze smoczej skóry. ( Chociaż jak kogoś stać
na takie udziwnienie, to też nie wiem czemu niby tego bronić. )

Pomysł: Przywrócić możliwość zamawiania wyrobów ze skór do których
istniały już wcześniej opisy, np. skóra wyverny.

Re: Drobne pomysly

: 06 sie 2015 19:56
autor: Aphazel
Re 1: Choć uważam, że to strasznie upierdliwe i sam chętnie przyklasnąłbym temu pomysłowi, zapominasz o jednej rzeczy. Ekonomii. Niszczące się przedmioty ją napędzają. Gdyby nagle przestały, Arkę czekałaby wielka inflacja a potem rebalans cen albo metod zarobku. Masz rzemieślników, którzy naprawiają. To spore ułatwienie i nie trzeba za każdym chodzić do 'źródła' po nowy egzemplarz.

Sądzę jednak, że owi rzemieślnicy wymagają pewnego dodatkowego zbalansowania. Pas ze srebra, kóry niszczy się tak samo jak wełniany płaszcz? Na dodatek nie można reperować za szybko, a gdy się już rozpada, to po naprawie poziom zużycia skacze tylko o 1? Wg mnie naprawiany ekwipunek powinien wracać do trochę zużytego, a nie z rozpadówy na prawie rozpadówę. Zwłaszcza po pierwszej naprawie.

Re 2: Popieram. No bo dlaczego to zniknęło?

Re: Drobne pomysly

: 10 sie 2015 03:44
autor: Huggo
Aphazelu, mi się wydaje że to jest kompletnie zbędne, równie w innych kwestiach
co i w wypadku tej ekonomii. Zakładam że ogólna ilość monet wydawanych w grze
na tego typu ekwipunek, oscyluje w granicach kilku procent wszystkich wydatków.
Gdyby tak mithrylowe temblaki się psuły równie szybko, to można by mówić o jakimś
wpływie na ekonomie, tylko że kto by wtedy nosił temblaki szczególnie z mithrylu, jak
można równie dobrze nosić broń w plecaku. Fajnie by było gdyby o podobną wieczną
przydatność zadbano też w przypadku różnych śmieci ze sklepów, klepsydr, grzebyków,
rogów, szkatułek, kielichów, bo do tej pory cześć z nich z miejsca po zakupie nie
przetrwa apokalipsy.

Re: Drobne pomysly

: 10 sie 2015 13:17
autor: Werbat
Napędza ekonomię? No proszę Cię, przecież naprawienie woreczka czy tam plecaka kosztuje jakieś śrubki.