Arkadia MUD RPG

Ale taka jest prawda - wieczyste użytkowanie hasi to nie mit (-: Pielgrzymki wszystkich graczy (od Gladiatorów, przez Najemników, Zakon, Krasnoludy z Gór, a na Krasnoludach Mahakamu i Gnomich wynalazcach kończąc) są dosyć regularne (-:

Nie rozumiem, przecież to Krasnoludy Chaosu. Czemu Zakon czy Gladiatorzy mieliby ich nie bić?

Siv.

Pozwolę sobie tylko zacytować reakcję ex-Mistrza Ansgara na jedną z moich notek, którą przekazał mi za pośrednictwem IRCa:
Pisownia zachowana oryginalna.

Ferd:

Napisales, ze system uniemozliwia pk na ziemiach czaszki. Nie zgadzam sie. System stara sie uniemozliwiac expa na ZC (efekty chyba obaj znamy). Naprawde, macie wielki handicap, ze wszystko na zc leje nas, gwardia nie leje Was i byle picze, ktore maja mapke moga tu expic.

Wyobrazalem to sobie zawsze inaczej - jak juz sie wpada na ZC to jako duzy oddzial, to nie jest kurwidolek z hashutami (pozdro dla khornow) tylko kraina gdzie wplyw chaosu jest tak potezny, ze Rycerz Sigmara moze zostac zawladniety przez chaos, co dopiero jakis podrzedny najemnik czy gladiator.

Pozdro

Rennz:

To, ze enderowi sie pojebalo w glowce od czasu jak jest w zakonie, to nie jest zadna tajemnica

Moze juz najwyzszy czas wprowadzic rozwiazanie proponowane pare lat temu polegajace na oddzielenie Ziem Czaszki od Imperium i praktycznie zamkniecie ruchu w obie strony?

Proponowalismy juz jakis czas temu wprowadzenie podwojnych posterunkow - gwardii imperialnej i stworow chaosu z drugiej strony tak zeby calkowicie zamknac drogi dla pojedycznych graczy i doprowadzic do sytuacji, ze tylko naprawde liczna i dobrze przygotowana grupa moze przekroczyc granice (wy do nas, my do was).
Mielibyscie spokoj a i my sobie bysmy poradzili bo powiedzmy sobie szczerze - nic nas do Imperium nie ciagnie poza probami pseudo pk.

Jakimi probami pseudo-pk Kaktus. Przeciez to my zamienilismy Arkadie w pk-muda.

Daggerro pisze:Moze juz najwyzszy czas wprowadzic rozwiazanie proponowane pare lat temu polegajace na oddzielenie Ziem Czaszki od Imperium i praktycznie zamkniecie ruchu w obie strony?

Proponowalismy juz jakis czas temu wprowadzenie podwojnych posterunkow - gwardii imperialnej i stworow chaosu z drugiej strony tak zeby calkowicie zamknac drogi dla pojedycznych graczy i doprowadzic do sytuacji, ze tylko naprawde liczna i dobrze przygotowana grupa moze przekroczyc granice (wy do nas, my do was).
Mielibyscie spokoj a i my sobie bysmy poradzili bo powiedzmy sobie szczerze - nic nas do Imperium nie ciagnie poza probami pseudo pk.

Szczerze mówiąc apropo posterunków to ostatnio też miałem taki pomysł i zacząłem już nawet opisywać strażnice

Siv.

Skończy się powstaniem w getcie

Pomysł ze strażnicami bardzo dobry, pod warunkiem ustawienia ich siły na poziomie obrony gildiowej, może z dodaniem możliwości skutecznego wsparcia przez graczy. Wtedy drużyna światła w końcu będzie miała jakiś plus z przewagi liczebnej.

Co do mutacji. Ja nie zauważyłem graczy chodzących z mutacją, ale mało aktywnie ostatnio gram. A raczej może <ob kogoś> rzadko używam. Ale popieram stanowisko Grrida. Nie chodzi o wybieranie łatwiejszej drogi, ale o to co postać widzi. Pierwszy poziom mutacji, przekrwione oczy, blada twarz... Może popił, może ma biegunkę. Bez sensu żeby za coś takiego ktoś kogoś atakował. To jest sygnał by uzupełnić urnę.

Może i faktycznie mutacja teraz wolno wchodzi, ale wolno też się expi. UWAGA PŁACZ >>> Dajcie expowisko na którym się równie szybko i bezpiecznie expi w centrum imperium i żadne systemy zniechęcające do expienia na zc nie będą potrzebne. <<< KONIEC PŁACZU. Boli was fakt że gracze z bladymi twarzami chodzą, czy że wasze expowisko okupują?

Brygu: za samo przebywanie na ZC może i wolno mutacja wchodzi, ale spaczen dymiacego korbacza mutuje znowu bardzo szybko i wlasnie to a nie exp na ZC bylo przyczyna zgonu Ansgara w faktorii

re dol:
slyszalem co innego