Ano, baranka brak tylko
Nie moglam sie powstrzymac
A co do opisow npc, rozumiem, ze nie musze/musimy pisac ich wagi, wzrostu itp. Tak jak pisalam do tej pory wystarczy? Czy cos jeszcze trzeba dodac?
Maly zasmarkany chlopczyk.
Zapytaj chlopczyka o cokolwiek:
Maly zasmarkany chlopczyk patrzy na Ciebie z przerazeniem, po chwili ucieka dziko wrzeszczac w strone zabudowan jednak szybko wraca i kuca w pewnym oddaleniu zerkajac na Ciebie z ukosa.
ob chlopczyka
Dziecko ma niewiele wiecej niz piec lat. Jest ubrane w zwykla, brudna, siegajaca kolan, jasna tunike i wystajace spod niej postrzepione spodnie. Jego ciemne wlosy stercza w kazdym mozliwym kierunku. W reku trzyma maly bacik.
Maly zasmarkany chlopczyk wyciera rekawem nos, rozmazujac sobie przy tym smarki po calej buzi.
Maly zasmarkany chlopczyk bacikiem bada glebokosc gnojowki, malowniczo rozlanej na srodku podworza.
Maly zasmarkany chlopczyk obgryza beztrosko koncowke bacika, rozgladajac sie po okolicy.
Maly zasmarkany chlopczyk dlubie w nosie, po czym wyciera raczke w spodnie.
Maly zasmarkany chlopczyk wdrapuje sie na drzewo.
Maly zasmarkany chlopczyk rzuca kamykami w kury.
Maly zasmarkany chlopczyk machajac bacikiem na lewo i prawo biegnie w Twoja strone, bedac juz blisko, staje jak wryty i gapi sie na Ciebie z otwarta buzia.
Maly zasmarkany chlopczyk rzuca jablko do gnojowki po czym przyciaga je do siebie bacikiem i wyciera w spodnie.
Maly zasmarkany chlopczyk z zapalem godnym lepszej sprawy, kuca obok krowy i grzebie bacikiem w intensywnie pachnacym, parujacym kopczyku.
Maly zasmarkany chlopczyk smieje sie z czegos pokazujac na Ciebie palcem.
Maly zasmarkany chlopczyk idzie smialo w twoim kierunku wyciagajac w brudnej raczce jabluszko.
Wez jabluszko od chlopca.
Chlopczyk podaje ci jabluszko i szybko gdzies ucieka chichoczac.
Ob jabluszko
Jest to stare, pomarszczone jabluszko, zauwazasz ze dziwnie pachnie.
Zjedz jabluszko.
Zjadasz smierdzace gnojowka, male pomarszczone jabluszko.
Ktos zjada jabluszko blednac przy tym odrobine.
----------------------------------------------------
Niebieskooki wysoki wiesniak.
Ob wiesniaka
Jest to postawny, wysoki i okropnie brzydki mezczyzna, kazda czesc jego twarzy, wyglada jakby byla tworzona dlonia innego rzezbiarza. Jednak cos w jego niebieskich oczach, jakis blysk, lagodnosc, sprawia, ze po chwili patrzenia reszta wydaje sie byc niewazna. Ubrany jest w znoszony i poprzecierany plaszcz oficerski oraz pasujace do plaszcza spodnie, rowniez noszace slady intensywnego uzytkowania. Przyodziewek jest duzo na niego za maly co tylko poteguje wrazenie groteskowosci postaci.
Zapytaj mezczyzne o cokolwiek:
Niebieskooki wysoki wiesniak spoglada na ciebie i odwraca szybko wzrok.
Niebieskooki wysoki wiesniak spoglada gdzies mruzac nagle oczy.
Niebieskooki wysoki wiesniak skrobie sie po brodzie.
Niebieskooki wysoki wiesniak gwizdze cos cichutko.
Niebieskooki wysoki wiesniak wyciaga jakies zawiniatko z kieszeni i patrzy na nie z usmiechem.
Niebieskooki wysoki wiesniak wzdryga sie nagle.
Niebieskooki wysoki wiesniak wbija rece do kieszeni i ziewa.
Niebieskooki wysoki wiesniak spoglada na swoje odbicie w kaluzy i krzywi sie mimowolnie.
Niebieskooki wysoki wiesniak wola do siebie psa.
Niebieskooki wysoki wiesniak spoglada z czuloscia na swoja zone.
----------------------------------------------
Ciemnowlosa szczerbata wiesniaczka.
ob wiesniaczke
Kobieta, na ktora patrzysz ma juz lata swojej swietnosci za soba. Jej ciemne wlosy sa mocno przerzedzone a w okolo ust i na czole wiek i trudy zycia odcisnely swoje pietno siecia delikatnych zmarszczek. Ubrana jest w plocienna spodnice i koszule w drobne, wyplowiale juz paski. Trzyma w dloni kosz.
Zapytaj kobiete/wiesniaczke o cokolwiek:
Ciemnowlosa szczerbata wiesniaczka mowi do ciebie: Gadac bysta tylko potrafili a pracowac to nie ma komu. Ja nie z tych co miela jezorem bez potrzeby, roboty tyle, dzieciska glodne a ten/ta tu sterczy i gadac chce. Do roboty obiboku chedozony bo psem poszczuje. Patrzcie go, gadac mi tu bedzie i glowe zawracac. A co to ja nie mam co robic? Od gadania jeszcze nikomu nie przybylo. Przyjdzie tu taki jeden z drugim i nic tylko by pytali i pytali.
Ciemnowlosa szczerbata wiesniaczka odwraca sie gniewnie i mamroczac swoja tyrade pod nosem idzie sobie ze zloscia machajac koszykiem.
Ciemnowlosa szczerbata wiesniaczka mamrocze do siebie krzywiac sie ze zloscia.
Ciemnowlosa szczerbata wiesniaczka dlubie kozikiem w dziurze po zebie.
Ciemnowlosa szczerbata wiesniaczka usmiecha sie pokazujac swiatu pienki po zebach.
Ciemnowlosa szczerbata wiesniaczka wyciera dziecku nos rabkiem spodnicy.
Ciemnowlosa szczerbata wiesniaczka rozglada sie ponuro po okolicy.
Ciemnowlosa szczerbata wiesniaczka spoglada zawistnie na gospodarstwo sasiadow.
Ciemnowlosa szczerbata wiesniaczka kopie kota.
Ciemnowlosa szczerbata wiesniaczka pociaga gwaltownie nosem i spluwa na ziemie.
Ciemnowlosa szczerbata wiesniaczka wyciaga z kosza buklak, pije pare lykow i szybko chowa buklak.
Ciemnowlosa szczerbata wiesniaczka wydlubuje cos z zeba i rzuca kurom. (hrhr, przysiegam ze widzialam cos takiego na zywo)