Arkadia MUD RPG

Pytanie do wizow za 100 punktow.
Czy jest sens zaczynac takie cos (zakladajac ze nie trwaja juz jakies prace )?
pozdrawiam

Co dokładnie masz na myśli? Miasto? Coś więcej?

Dobre opisy raczej nie będą wzgardzone
Aczkolwiek, na tą chwilę nic pewnego.

Tak, mam na mysli miasto.
Miragliano to duze miasto, dajace spore pole do popisu zarowno jesli chodzi o samo miejsce (opisy) jak i mozliwosci (chcialoby sie napisac ze to idealne miejsce pod gildie ale czy dzis potrzeba nam nowych gildii?)
Miasto specyficzne (odpowiednik wenecji), maisto z historia i klimatem.
Jednak samo miasto nie ma racji bytu, musi byc w okolicy cos co bedzie przyciagalo ludzi. Jakies expowisko, jakies ciekawe (niekoniecznie super) graty, cos co spowoduje ze miasto bedzie odwiedzane.

Mam swiadomosc, ze Arkadia nie ma w tej chwili takiej liczby wizow jaka bysmy chcieli miec. Wiem ze sa sprawy wazniejsze i bardzi skomplikowane. Ale moze jest jakis wiz ktory bedzie mogl sie czyms takim zajac.

Wiadomo ze dobre opisy nie sa wzgardzane, w ostatecznosci trafiaja do szuflady na honorowe miejsce

Fajnie by bylo (bo miasto zawsze milo popisac, szczegolnie ze na M. zebralo sie wiele dobrych pomyslow), ale nie oszukujmy sie, nie ma szans.

Zreszta po co zwiekszac swiat, jeszcze by fragi mialy gdzie uciec...

Dzieki za uczciwa odpowiedz.

Nie ma szans z braku rak do pracy czy z niecheci do pojawiania sie nowych miejsc w domenie imperialnej?

A szkoda, Miragliano mogloby przyciagac tym z czego "wlosi" slyna - mistrzami krawieckimi. Takie miasto az sie prosi o cos wiecej niz jeszcze jedna zbroja czy bron do wyjecia.

Rak to pracy. To pewnie z pol roku pracy jednej osoby, ktora potrafi i kodowac i pisac opisy.

Zakładam, że Cochisowi chodziło o to, że chętni napiszą opisy tego co będzie potrzeba, tylko nie wiadomo, czy będzie koder.

Miasto super pomysl. Ale jesli jakies miasto powino byc zakodowane w imperium to mi sie wydaje, ze po pierwsze stolica Imperium: Altdorf. Jak by sie znalazl wiz to opisy pewnie tez i moze za rok bysmy mieli stolice.