Wybierz jedna ze stron...
: 23 lis 2010 22:57
Witam,
Pomysl dotyczy npc'ow. Jak wiadomo gdy zapytamy pierwszego lepszego npca to albo nie wie o co chodzi albo nic nie odpowie.
Mutanci z lasku napadaja na kreuc, fimiry na campo... (moze cos jeszcze na cos napada...)
Bylo by fajnie, wedlug mnie, gdyby mozna bylo sie podpiac do takiej grupki npcow. Np. MC dolaczaja sie do grupki mutanow i razem tworza druzyne. (albo sa pod dowodztewem npcow albo (z sensownymi ograniczeniami) npce pod dowodztwem gracza. Gracze z charakteru dobrzy mogli by sie podlaczyc do gwardii itp. przynioslo by to wiele emocji i satysfakcji (np. atak mutantow na nuln a kilku graczy probuje go bronic). Szczegoly do sondowania czy przemyslenia. Moze jakis patrol zolniezy ktory wyrusza na pustkowia chaosu, skoro npce pustosza kreuc?
Drugi pomysl podobny.
Skoro nie ma juz prawdziwych lowcow glow, to moze postawiac jakiegos npca ktory chodzi sobie po traktach i atakuje tych na ktorych ma zlecenie?
Kiedys mozna bylo sie zlapac na ghuli co rabowaly albo jakichs zlodzieji niedaleko kreuc.
Co myslicie na ten temat?
Pomysl dotyczy npc'ow. Jak wiadomo gdy zapytamy pierwszego lepszego npca to albo nie wie o co chodzi albo nic nie odpowie.
Mutanci z lasku napadaja na kreuc, fimiry na campo... (moze cos jeszcze na cos napada...)
Bylo by fajnie, wedlug mnie, gdyby mozna bylo sie podpiac do takiej grupki npcow. Np. MC dolaczaja sie do grupki mutanow i razem tworza druzyne. (albo sa pod dowodztewem npcow albo (z sensownymi ograniczeniami) npce pod dowodztwem gracza. Gracze z charakteru dobrzy mogli by sie podlaczyc do gwardii itp. przynioslo by to wiele emocji i satysfakcji (np. atak mutantow na nuln a kilku graczy probuje go bronic). Szczegoly do sondowania czy przemyslenia. Moze jakis patrol zolniezy ktory wyrusza na pustkowia chaosu, skoro npce pustosza kreuc?
Drugi pomysl podobny.
Skoro nie ma juz prawdziwych lowcow glow, to moze postawiac jakiegos npca ktory chodzi sobie po traktach i atakuje tych na ktorych ma zlecenie?
Kiedys mozna bylo sie zlapac na ghuli co rabowaly albo jakichs zlodzieji niedaleko kreuc.
Co myslicie na ten temat?