Arkadia MUD RPG

Witam
Jestem w trakcie pisania pracy licencjackiej. Mam nadzieje, ze znajdzie sie pare osob, ktore postanowia podyskutowac i odwalic czesc roboty za mnie

Chcialbym sie zapoznac z wasza opinia na kilka tematow:

1.) Jak waszym zdaniem wygladaja relacje miedzy graczami? Chodzi o podzialy - stowarzyszenie, miasto, osobowosc Co ma wplyw, co decyduje, co was laczy, dlaczego chodzicie na spotkania? Po co jezdzicie na zjazdy? Dlaczego w ogole ze soba rozmawiacie?

2.) Konflikty - jakie jest podloze konfliktow miedzy graczami - czy spotykacie sie z przenoszeniem ich miedzy gra, a prawdziwym swiatem i odwrotnie?

3.) Dlaczego gracie? Po co? Co z tego macie?

4.) Zachowania noszace znamiona patologii - moje ulubione zagadnienie seks, alkohol, wspomagacze, bojki...

Tutaj pozwole sobie dac pare przykladow:
- idziecie pic? nie - juz pijemy
- ale sie wczoraj nawalilem
- impreza byla zajebista - wszyscy rzygali
- xxx znowu zmienil(a) gildie - wiadomo o co chodzi
- znasz xxx? taaaaaa... spalem/am z nia/nim - jak kazdy
- co dzis jaramy?
- no i teraz masz w ryja
- o nieznak! ile gralem? 16h...

Zdaje sobie sprawe z tego, ze temat jest dosc kontrowersyjny. Nie prosze tu o podawanie imion, czy nickow - chodzi o ogolne zachowania.


Dodatkowa prosba do wizow.
Nie znalazlem na stronie ogolnych danych z poprzednich lat odnosnie ilosci kont, postaci, kasacji itp. czy te dane sa jakos utajnione?

Dzieki.
Pozdrawiam.

Nie żebym zamierzał podyskutować, chciałem tylko coś wtrącić. Mianowicie to, że nawet gdybym miał coś do powiedzenia w tym temacie, to i tak by mi się nie chciało pomagać komuś, kto się ograniczył do sklecenia paru chaotycznych pytań i przykładów z, za przeproszeniem, totalnej dupy. Przygotowałbyś się bardziej człowieku, wykazał trochę inicjatywy w rozkręceniu dyskusji skoro zamierzasz z niej czerpać, albo przynajmniej przygotowałbyś jakąś porządną ankietę, może ktoś by ją wypełnił, tak się ponoć robi przy pracach naukowych.
No chyba, że to tylko ja taki nieuprzejmy i zrzędliwy jestem, a temat komuś się spodoba i zachęca do dzielenia się własnymi przemyśleniami, jeśli tak, to przepraszam i życzę powodzenia.

Re up:
No to masz na przykladzie postu Bjoerna typowe zachowanie noszace znamiona patologii arkadyjskiej czyli "nie mam co robic to sie dopier.. do postu kolegi*" idac dalej tym tropem prawdopodobnie kolega* Bjoern jest w zlym humorze ze wzgledu na kaca weekendowego zwiazanego z nadmiernym spozyciem alkoholu badz innych uzywek rowniez tych nielegalnych ktore skutkowaly nieudanym seksem z graczem poznanym na mudzie. Wszystko by bylo ok gdyby nie moj post ktory zostanie odebrany jako obraza majestatu i trafie na czarna liste kolegi Bjoerna oraz jego kolegow oczywiscie ta arkadyjska ... dojdzie do prob zgladzenia mojej postaci badz tez oczernienia jesli sie to nie uda to na najblizszym zjezdzie dojdzie do bijatyki w ktorej wezma udzial rowniez inni gracze ktorzy oczywiscie beda pod wplywem narkotykow i alkoholu... i tak sie to kreci...

Witaj w swiecie Arkadii !

Gniot, zawsze bzdury piszesz, jakbyś był elfem z ishtar ale teraz ładnie podsumowałeś. Ale kolega od pracy na prawdę mógłby dłużej się rozpisać, bo tak to co? Mam opowiadanie o Ubersreiku i tamtejszych graczach mu napisać na PW? Tak jak Johny Bravo napisał 500 stronicowy esej o kaszanie? Warte by było coś, czego można by było się zaczepić, czyli przykładowa ankieta albo dokładne pytania

Niech skontaktuje sie z Jabburem - on dobrych kilka lat temu pisal prace na podobny temat i ankieta byla dosc precyzyjna

Molu: Kilka lat temu byla inna arka - nawet nie wspominam o rzeczywistosci Ludzie, ktorzy zaczynali grac mieli po kilkanascie lat. Teraz graja dalej, albo wyrwali sie ze szponow nalogu. Maja wlasne rodziny i prace, albo legendy Komunikacja, mozliwosci, doswiadczenie - (prawie) wszystko sie zmienilo.

Rork: Po co mam sie rozpisywac? Ja sobie obserwuje, wy sie bawcie. Kreci cie pisanie opowiadania o Uber? Napisz Mnie bardziej interesuja rzesze wyznawcow pluszowego golema, ktorzy podazali dzielnie twoim sladem. To, ze powstal kanal z 'golemiarzami'. Jestem ciekawy, czy organizowaliscie sobie jakies spotkania, jak wygladal podzial miedzy wami, czy powstawaly 'golemiarskie' pary arkowo/rilowe itd.

Gniot: Dziekuje, to samo pomyslalem, a do patologii chcialem dodac tez ciebie Mysle, ze dasz rade! Zarcik z czarna lista jest bardziej prawdziwy niz zabawny - zycie

Bjoern: Jestes nieuprzejmy i zrzedliwy. Dzieki za pomoc. Wykazywanie inicjatywy jest nieco bez sensu, nie moge prowadzic graczy za raczke. Nie moge narzucac wlasnego zdania. Kazdy ma inne doswiadczenia i otacza sie innym gronem ludzi. Cos co bedzie dla mnie marginalnym zachowaniem, dla ciebie moze byc norma. Ankieta oczywiscie bedzie, tylko jest traktowana jako zupelnie oddzielne narzedzie. Ponoc mozna stosowac rozne w pracach naukowych Szkoda, ze nie zamierzasz dyskutowac. Chcialbym sie dowiedziec co tak bardzo jest "z dupy" w przykladach.

4.) Zachowania noszace znamiona patologii - moje ulubione zagadnienie seks, alkohol

Naprawdę seks i alkohol są dla Ciebie znamionami patologii? ;)

„Patologia społeczna jest zespołem zjawisk szkodliwych i to zarówno w aspekcie indywidualnym jak i grupowym, o określonej genezie, zasięgu społecznym i negatywnych skutkach.
Jest też dyscypliną naukową zajmującą się negatywną dewiacją społeczną. Jest nauką o przyczynach, objawach i zwalczaniu takich chorób społecznych jak przestępczość, pijaństwo, lekomania i inne.”


Sam seks i alkohol - nie. Rozwijajac jednak temat, patologia beda spotkania w celu nawalenia sie do nieprzytomnosci. Patologia beda ciagle zmiany partnerow w tym samym gronie graczy - na zasadzie kazdy z kazdym. Znamionami patologii beda nieswiadome logowania po pijaku, bo musze pograc, chociaz nie pamietam.

Kwestia podejscia do tematu. Dla mnie patologia bedzie picie dziesieciu browarow pod expa, dla kogos to bedzie norma i dla tego kogos, osoba ktora tego nie robi bedzie patolem.

Jacq pisze: Sam seks i alkohol - nie. Rozwijajac jednak temat, patologia beda spotkania w celu nawalenia sie do nieprzytomnosci. Patologia beda ciagle zmiany partnerow w tym samym gronie graczy - na zasadzie kazdy z kazdym. Znamionami patologii beda nieswiadome logowania po pijaku, bo musze pograc, chociaz nie pamietam.

Gdzie ty ten licencjat robisz, czasem nie na KULu? Mało to naukowe wszystko i wygląda mi na trochę bardziej inteligentną prowokację mającą rozruszać to skostniałe forum.
Pytania do wizów zamknięte i nie ma się nad kim pastwić to ktoś założył temat co by gracze się pochwalili ile piw potrafią wypić i ile graczek zaliczyli.
Może i dobrze, przynajmniej coś się dzieje.

Czesto jezdzisz na zjazdy, jestes, ze tak powiem, 'gleboko' osadzony w srodowisku arkadyjskim? Bo Twoj nick nic nie mowi, a odpowiedzi na te pytania troche by mi rozjasnily Twoje demoniczne postrzeganie tegoz srodowiska...

W ogole stanowimy 'srodowisko'?;)

edit:
Pieter, a co to KUL jest jakis 'gorszy'? Bo to 'studiujesz na KULu?' zabrzmialo jak obraza... [nie nie studiuje tam]