Wielu dresow nie zgodziloby sie z TobaSzajlok pisze:Jak sie spotyka czlowieka w rzeczywistosci to nie atakujesz go nie bijesz za to ze krzywo spojrzy powie cos glupiego itd.
Odwolujesz sie do rl. Po pierwsze - arka to nie rl. Po drugie - jesli w rl wygladasz jak knypek 1.50 m. i podejdzie do Ciebie koles, u ktorego widac, ze ma pare lvli wyzej (rozmiary 2 na 2 metry i kosa w lapie), to co zrobisz? Grzecznie cos powiesz, dasz pare zeta na flaszke, albo spierdolisz - bo jesli zaczniesz pyskowac, to do domu mozesz nie wrocic na wlasnych nogach.
Itemy gildiowe, zbroje, bron - mozna ukryc. I niektore osoby tak robily, zeby nie zostac rozpoznane.Szajlok pisze:ten koles ktory wyraznie jest odemnie slabszy i nie ma itemow gildiowych nie klania mi sie w pas a jak traktuje go jak gowno to odpowie jakas riposta wiec go jeb**.
Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Tak bylo, jest i bedzie. Wyobraz sobie, co czulbys bedac po drugiej stronie - straciles czas, kase (a kiedys moze nawet siostre ), zeby dostac sie do gildii/stowarzyszenia i miec speca, a tu nagle jakis koles, ktory wyglada jak ktos, kto Cie zabijal czy probowal zabic - zaczyna cwaniakowac, zamiast sie przedstawic, zeby wyjasnic pomylke...
Nie czulbys sie wkurzony? Jestes pewien, ze nie zaatakowalbys? Moze...
Kto jest bez winy - niech pierwszy rzuci kamieniem...
Moja rada: lubisz cwaniakowac - zdobadz zawod i speca, naucz sie szybko spieprzac albo pogodz sie ze zgonem.