Ale na forum wypowiada sie gracz nie postac barany i nie ma to nic wspolnego z kultura gry... A co oznacza ten termin? Odsylam do googla.
Z ciekawości aż poszukałam i znalazłam coś takiego: http://www.wiadomosci24.pl/artykul/kult ... --1-d.html
Jacquesie, przeczytaj sobie zwłaszcza ostatni akapit na drugiej stronie i weź go sobie do serca następnym razem, kiedy WIURKI będą chciały Cię słusznie naklepać.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2011 16:14 przez Aomi, łącznie zmieniany 1 raz.
Ciekawe zjawisko. Ktoś, kogo kultura wypowiedzi puka w dno od spodu, wielce się oburza na brak kultury gry u innych, wytykając im w międzyczasie hipokryzję. Ponadto szczyci się, że nie odreagowuje niepowodzeń z RL w grze, za to niepowodzenia w grze odreagowuje w RL.
Jesli juz grupa graczy z zawodem (grajaca w konwencji zorganizowanej partyzantki lesnej) szuka frajdy w przeganianiu z poczty ludzkiego gracza w ludzkim miescie na wyrazna potrzebe dowartosciowania sie, a w najlepszym wypadku zaliczenia fraga (uchh oby dal nam jakis powod!) to nalezaloby teraz zareagowac, bo jesli Wy tego nie zrobicie, to kto?
Gdyby na forum byłaby opcja "lubie to", tak jak na facebooku, postawiłbym łapkę z kciukiem do góry pod postem Emeta.
To tylko nasila spirale nienawisci! Naprawde sie dziwie, ze cie nie zabli. Pewnie mysleli, ze odszedles od kompa jak nie reagowales, a mieli na tyle przyzwoitosci zeby nie zabijac idlujacego. A tu taki psikus!