Strona 1 z 1

"Loza Zycia I Smierci" czyli ku zmianom na gorze

: 07 paź 2009 10:23
autor: Bodvar
Witam,

Siedzac w pracy, nie majac dostepu do arkadii, jedynie do forum, stron z logami (logizarki i pare innych) i wikiarki wiele czasu ostatnio spedzilem na przegladaniu logow, takich jak np 'rozmowa z wizami i kasacja', 'brak mozliwosci na argumentacje' oraz 'wizowie wiedza lepiej'. W zaden sposob nie chce tu obrazac niczyjej kompetencji, wiele z tych przypadkow faktycznie mialo pelna argumentacje do otrzymania kary, jednakze aby dazyc do nieomylnosci wpadlem na pomysl stworzenia lozy, w ktorej zasiadaliby jednoczesnie wizowie jak i gracze (sadze ze dobrym pomyslem byloby tu napisac 'przedstawiciele gildii na arkadii'). Wizowie tak naprawde nie znaja naszych zachowan, umiejetnosci, zwyczajow gry itd. W kazdej gildii bylby portal (napisany oczywiscie z pelnymi zabezpieczeniami w razie gdyby ktos chcial podczas walki wejsc, jak i w lozy byloby niemozliwe zaatakowac, mozna byloby zrobic ze wszyzscy beda przedstawieni i nie widac lvli, albo nie mozna byloby przedstawiac) przez ktory wchodzac przenosilby nas do sali zgromadzenia-lozy. Loze oczywiscie moglby zwolac czarodziej, jak i gracz jesli widzialby taka potrzebe. Moca decyzyjna byloby poparcie ponad polowy zebranych.

Jesli moge tracic, pomysl z 'bossami' gildii wydaje mi sie dobry, poniewaz w tym momencie rowniez mozna byloby w odpowiednim gronie rozmawiac o losach tych 'maluczkich', czyli polityce wojen itd.

Wspomniec nalezy po ran n`ty o karach. Chcialbym przypomniec pomysl, ktory kiedys na twoj.necie zaproponowal uzytkownik 'Szydell', to jest kula u nogi na okreslony czas, ktora dostatecznie obciaza gracza by sprawic mu klopot w grze, a nie puszcza z dymem pare dobrych miesiecy gry, czym jest kasacja/piorun.

Sadze iz gdyby juz ta loza powstala, wiele pomyslowych pomyslow kar (bo takie zasiadaja na szczytach gildii, miejmy nadzieje ze sie nie myle) zostaloby zaproponowanych wlasnie przez zasiadajacych w lozy.

Co o tym sadzicie?

Re: "Loza Zycia I Smierci" czyli ku zmianom na gorze

: 07 paź 2009 10:31
autor: Bodvar
Tak jeszcze przeszlo mi przez mysl ze mozna byloby zrobic rowniez stale spotkania, powiedzmy raz w tygodniu/miesiacu w ktorys tam dzien, o jakiejs tam godzinie, kazdy przygotowalby temat i to byloby podstawa do rozmowy. Napewno daloby to wiecej niz suche, komentowane przez bande ignorantow notki na forum.

Re: "Loza Zycia I Smierci" czyli ku zmianom na gorze

: 07 paź 2009 10:32
autor: Brorok
Bodvar pisze:Siedzac w pracy, nie majac dostepu do arkadii, jedynie do forum, stron z logami (...) Co o tym sadzicie?
Ja mysle tak - postawie Ci tunel na porcie 80 (tylko to zglos), a Ty sie grzecznie z pracy polaczysz i przestaniesz wymyslac. Moze byc?

Sorry, ale mieszanie wizow i graczy jest kiepskim pomyslem. Cytujac:
"Jeden jest rodzaj ludzki, jeden boski
Ta sama Matka tchnela w nas zycie
Lecz roznica mocy
Rozdziela nas we wszystkim"

Pzdr.

Re: "Loza Zycia I Smierci" czyli ku zmianom na gorze

: 07 paź 2009 10:36
autor: Bodvar
Brorok pisze:
Bodvar pisze:Siedzac w pracy, nie majac dostepu do arkadii, jedynie do forum, stron z logami (...) Co o tym sadzicie?
Ja mysle tak - postawie Ci tunel na porcie 80 (tylko to zglos), a Ty sie grzecznie z pracy polaczysz i przestaniesz wymyslac. Moze byc?
Brzmi jak plan. :D

Re: "Loza Zycia I Smierci" czyli ku zmianom na gorze

: 07 paź 2009 11:03
autor: Calis
Hahhahahahaha...
Sorki nie moglem tego inaczej skomentowac :D

Re: "Loza Zycia I Smierci" czyli ku zmianom na gorze

: 07 paź 2009 19:01
autor: Werbat
"Kula u nogi" to rzeczywiście jeden z "wielu pomysłowych pomysłów".

Re: "Loza Zycia I Smierci" czyli ku zmianom na gorze

: 29 sty 2010 14:54
autor: Grumsh
Brorok pisze:
Bodvar pisze: Ja mysle tak - postawie Ci tunel na porcie 80 (tylko to zglos), a Ty sie grzecznie z pracy polaczysz i przestaniesz wymyslac. Moze byc?
Ja też poproszę!

Re: "Loza Zycia I Smierci" czyli ku zmianom na gorze

: 01 lut 2010 16:22
autor: Baldar
Takie rzeczy jak blokada na pisanie listow wysylanie wiadomosci albo zeby postac nie mogla mowic jakis dluzszy okres czasu bylo by nieraz napewno rownie efektywne jak piorun czy kasacja a jednak mniej bolesne

Re: "Loza Zycia I Smierci" czyli ku zmianom na gorze

: 03 lut 2010 17:22
autor: Bierdol
Knebel wszak istnieje. Albo przynajmniej kiedyś istniał, wiem bo nosiłem i to właśnie jako kare ;)
BTW, miałem z nim masę zabawy.