Arkadia MUD RPG

Wystarczy dodac wiecej przedmiotow, ktore na wzor amuletu czy plaszcza bonusuja postaci o wysokich/wyzszych mentalach (itemow takich jest zdecydowanie za malo), roznica miedzy starym a nowym rozkladem cech by sie zatarla.

To dobry pomysl Vyrg.

Tylko, że to znowu mnostwo kodowania. Przynajmniej tak mi sie wydaje. W mojej skromnej opinii kazdy magik powinien byc boostowany mentalami. Jesli jestes tepakiem, nie mozesz okielznac potegii magii drzemiacej w orezu...
Zatem im wieksze mentale tym magik jest potezniejszy. I znowu mnostwo kodu...

W ten sposob raz na miesiac, jesli wypadnie odpowiedni magik i sie do niego dopcham, bede w stanie mierzyc sie ze starymi postaciami (o ile oczywiscie wplyw mentali na magika bedzie tak wielki, ze zrekompensuje po 2 podcechy w sile, wytce i zrece)

Crer pisze: ↑18 sty 2021 22:34 To dobry pomysl Vyrg.

Tylko, że to znowu mnostwo kodowania. Przynajmniej tak mi sie wydaje. W mojej skromnej opinii kazdy magik powinien byc boostowany mentalami. Jesli jestes tepakiem, nie mozesz okielznac potegii magii drzemiacej w orezu...
Zatem im wieksze mentale tym magik jest potezniejszy. I znowu mnostwo kodu...

Nie zgadzam się. Większość czempionów chaosu w warhammerze to tępaki, a mimo to większość z nich używa runicznych, magicznych broni.
Tak samo z orkami, goblinami itp.

Chcecie żeby inteligencja dawała równowage - trzeba wprowadzić magię!

Puk,
Mam inne zdanie. Czempioni Chaosu władający potężną, magiczną bronią może i nie byli członkami Mensy, ale siłę do tego dawali im ich bogowie.
Zatem możemy założyć, że wcale nie byli tacy puści. Bogowie chaosu zsyłali im myśli, kierowali ich działaniami i zsyłali "mentalną moc".

Na to jest bardzo proste rozwiązanie. Wydłużyć Apokalipsę do około jednego miesiąca*. Po tym czasie Apoka zeruje nie tylko itemy i enpece, ale również poziomy i umiejętności postaci.
Exp i zarabianie ustawić tak, aby postać potrzebowała ok. tygodnia* na wyexpienie legendy i około tygodnia* na wykupienie umiejętności jednego zawodu.
Zostaje dwa tygodnie na zabawę pod tytułem wyprawy, pk, zdobywanie kluczy czy magikow. Pozostawilabym niewymazane tytuly, czlonkostwo w klubach i gildiach itp.
Po tym czasie koniec rundy, tak jak we wszystkich normalnych grach.

Jednym zamachem rozwiązujemy kwestię różnic między starymi, a nowymi postaciami, barierą wejścia nowych graczy, premiowania aktywnych graczy, a nie zombii tabletow/telefonow czy balans swiata - gracze beda bardzo silni tylko przez kilkanascie procent trwania Apokalipsy.

Jedyny minus jest taki ze kolka wzajemnej adoracji z diskordow i innych nieformalnych klubow przestana miec sens, no bo nie trzeba bedzie juz miec kolegow na rok czasu do expa, czy wejscia do stowarzyszenia.

Zdrowia zycze w Nowym Roku.

*Tydzień i miesiąc to naturalnie przykladowe wartosci - chodzi o to, aby nie byl to czasookres liczony latami tak jak teraz.

Valdethruda, ciekawy pomysł, ale także obarczony wieloma minusami. Po pierwsze (to moje osobiste zdanie) może wywołać szybsze znudzenie grą. 3-4 sezony...i ile można więcej?
Po drugie to także podkopywałoby RPG. Może się mylę.
Po trzecie - znowu masa zmian w kodzie.

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

Zajebisci jestesci z tymi pomyslami, hahahaha!! Dawajcie dalej!

A może zostawić wszystko jak jest? Czepiliście się tych najstarszych postaci, że mają lepsze cechy, są najbardziej wyexpieni a (tak to dla mnie wygląda) nie bierzecie zupelnie pod uwagę że to najbardziej lojalni gracze, którzy od wielu, wielu lat logują się (z tabletów, telefonów, komputerów) i regularnie grają (i grają niemało, często po 6-8h+ dziennie) - śmiem wątpić czy tylko po to żeby mieć niewielką przewagę nad tymi, którzy założyli nowe postacie.
Chcecie mieć wspólczynnik bojowych do niebojowych 2:1 to odkurzcie te stare postacie, skoro są one aż przepakowane, w porównaniu do tych swieżo założonych. Zgodzę się że tych najbardziej wyexpionych postaci nie da się dogonić - bo mają przewagę grania, expienia i nie ginięcia przez kilka lat, gdy o rozwój cech było łatwiej ale z czasem (nie w kilka miesięcy ale lat) ta przepaść powoli się zmniejszy - ile daje różnica między troche do nadludzkiej sily a a niewiele do nadludzkiej sily? Pewnie niewiele. Ile expogodzin potrzeba by zrobić tę jedną podcechę? Zgadywałbym że dużo więcej niż 100? Od reformy z utratą doświadczenia po śmierci minął już ponad rok, ile osób od tamtej pory zrobiło legendę, ile przez ten czas wbiliście podcech Wy? Najwyższe cechy, najlepiej rozłożone to nie jest nie wiem - efekt miesięcznego, nawet superaktywnego grania tylko codzienne logowanie, codzienny grind przez lata.
Mogę się mylić, ale dla tych największych postaci, najstarszych postaci ta gra to stanie mniej lub bardziej w miejscu, albo rozwój postaci w żółwim tempie.

@Jasko

Masz wiele racji. I normalnym jest, że gracz który poświęca X więcej godzin będzie silniejszy. Stąd też propozycja powrotu kary za zgon od określonego poziomu ma tak duży sens. Pozwoli na dalszy wzrost graczy i każdy kto ma ochotę expic po 12h będzie mia z tego realny profit. Powstanie jednak furtka zabezpieczająca przed Arkadią wypełnioną legendami i nie będzie potrzeby podnoszenia siły NPC. Zdrowy balans!

Pozdrawiam!