Arkadia MUD RPG

Pisalem o normalnym lvl czyli b doswie i odexpianiu tego poziomu. Wielce to niech sobie robia ci co dysponuja nadmiarem wolnego czasu.

p.s.
niedlugo sie dowiem ze ogr mentalista z zawodem tragarza bedzie wszystko i wszystkich widzial ba... nawet przyszlosc same rewelacje.

Gniot szyderco słaby dżołk Masz co chciałeś, tylko nie umiesz się przyznać do błędu. Wyskoczyłeś z tematem o którym pojecia nie miałeś, ić i nie grzesz więcej a zostanie Ci wybaczone!

Yergo pisze:Jo, zaloz sobie gnomika, zrob bdoswa w tydzien, zmaksuj zawod na wielce i powiedz, ze bylo latwo. A potem padnij prawem serii i sprobuj odexpic na maksach. Cud miod i orzeszki, mniam ;D Ale wtedy juz nie powiesz, ze wcale nie jest latwo bo ojc, no kto by sie przyzal do bledu?

Nie doluj ludzi bo niektórzy są w szczytowej formie właśnie
Trafiłeś w sedno, ale niech weźnie se zamiast gnoma, kogoś bez wytki a zawód na doświe i odrazu zamiesza się w wojny gildiowe Śmiem wątpić czy wyściubi nos za b. dośwa

BTW b. dośwa się robi łatwo każdym zawodem.

Ogr ma "mentale mrowki" i nikogo nie bedzie widzial. Ale to nie znaczy zaraz, ze sie musi przypierdalac mniej lub bardziej z klasa, ale jednak przypierdalac do tego ,co ma ktos inny ;) Nie zobaczy elfa, ktoremu jak sie unik przytnie to innej szansy jak ucieczka nie bedzie mial. Wiec musi miec ukrywanie, bo bez tego ucieczka i tak jest skazana na przegrana juz przy srednio ogarnietym goniacym ;)

Przyklad Piera (gdzie zgubiles Dolima? :D) o wyczajce w kopalniach moze byl troche czasowo podkolorowany (masz cierpliwosc sie turlac i nic nie robic 2h? Mnie krew zalewa, jak czekam na statek 5 minut ;> ) ale pieknie oddaje rzeczywistosc ;]

PS: na AJ sie swietnie ora bdoswa. Gnomem w 2 tygodnie mozna sie bez cisnienia zmiescic z bdoswem. Ogrem z kawalarzem. Przepakowane? Dodac speca AJ-om!

Pier pisze:BTW b. dośwa się robi łatwo każdym zawodem.

GIT ... bo pare osob pisalo ze expienie partyzantem to istna katorga.

Oczywiscie jak tu stoje i do was skrobie w piers sie bije nie mialem pojecia o czym pisze To ze mc zamienilo sie w gildie ukrywaczy o niczym nie swiadczy i nie stanowi zadnego problemu bo wystarczy lotrzyk mentalista na gnomie i nikt sie nie ukryje... expic sie ukrywaczem nie da ale niektorzy pisza ze b.doswa kazdym zawodem latwo zrobic ...

Pier pisze: Morglum co Ty za brednie opowiadasz? Jakie zasłony? jakie rozkazy? partyzant? No nie ma jak to ściema, która tak łatwo zdemaskować, litości...

No moze sie myle ale gp ma rozkazy na troche? A Ty sobie sprawdz na ile masz. Zaslony minimalnie powyzej gp? Jesli wg Ciebie trzy poziomy wyzej to minimalnie to ok niech bedzie minimalnie. Pozatym mogles napisac krocej, ze masz hooyowy zawod i tyle, pewnie niedlugo zmienisz

Kazdy chce sie bawic, to przeciez gra i kazdy chce miec z niej jakas przyejmnosc. Dlatego rozumiem placze o elitarki i sie z nimi zgadzam. Niechcialbym tracic paru miechow expienia w pare sekund. Nie kazdy ma czas grac po 8h dziennie i robic lvl w pare tygodni.
Ja bym byl za daniem zawodom plusow i minusow. Cos jak ma ohm, dobry defens slaby ofens, czy glad, do latania solo fajny w druzynokwach juz gorzej. W sumei i mafiut jesli z tym obciazeniem tak jest tez w miare zbalansownay sie wydaje. A um ukrywania bo w sumie o tym temat, jesli chodzi o defens daje akurat duzy bonus do "przezywalnosci" postaci, do ofensa juz imo mniejszy pod warunkiem, ze jesli jest sie czujnym i nie expi do zlej/ciezko i zachowuje te minimum ostroznosci. Teraz jest juz troche lepiej przez noc/dzien ale ilosc niepoprawionnych lokacji i tak jest duza. I nikt ich nie poprawi bo kto ma je zglasac? Ukrywacze ktorzy z nich korzystaja i w sumie ich szukaja?
Dlatego rzucilem pomysl jakichs zmian raczej globalnych w stylu sumaryczny spost. A tak tez z tego co obserwowoalem to zadna gildia/stow z imp ni epotrafila waczyc z ukrywacazami. Nawet zakon.

Yh, no Dolimowi się padło na b.doświe i jakoś stracił zapał. Mnie się udało dopełzać do ilości HP pozwalającej przeżyć w tym brutalnym świecie :] Dolim pewnie wróci, ale kto wie jak będzie dalej.

Wówczas w kopalni odstępy miedzy pojawieniem się graczy są tak z pały dla przykładu, ale wtedy pamiętam dobrze że siedziałem tam 3 i pól godziny dokładnie bo w momencie jak na necie pojawił się 'mam talent' to zacząłem oglądać a Tonio mi wsiunkł po raz drugi i się już nie pojawił Tylko, że te 3,5 h to nie jest jakoś ponadprzeciętnie przecież

Morglum pisze: No moze sie myle ale gp ma rozkazy na troche? A Ty sobie sprawdz na ile masz.

Chyba muszę poszukać trenera GP Dzięki

Morglum pisze: Zaslony minimalnie powyzej gp? Jesli wg Ciebie trzy poziomy wyzej to minimalnie to ok niech bedzie minimalnie.

o.0 Trzy poziomy w sensie trzy treningi, czy trzy poziomy umiejętności? Odnoszę wrażenie, że nie mamy tego samego zawodu, choć ja robiłem już jakiś czas temu i nie mam obecnie dostępu do trenera

Gniot, to co dla mnie jest łatwo dla Ciebie pewnie jest magicznie trudno.
Pograj partyzantem a zweryfikujesz ocene magiczności realiów.

Edit: Przepraszam za dwa posty jeden pod drugim. Nawyk expiarza
Re down: Kiedyś myślałem, że robienie wielu rzeczy na raz, poprawia podzielność uwagi. Teraz myślę, że nie mam czasu myśleć o tym.

Piszesz na stojaco? :>

Imo bdosw teraz to nie jakis halo poziom, ale zalezy jak nisko sie spadnie. Z full umami nie kazdy ma czas, zeby w czasie sensownym (krotszym niz czas wypalenia sie motywacji) skoczyc ze swojaka/doswa do bdoska. Nie kazdy tez ma jakies halo expo pod nosem czy grajaca gildie. Imo wszystko zalezy od zaciecia.

Jak da mnie sredni czas expienia dowolnego poziomu dla krasnoluda na SC i dla krasnoluda na GL sa nie do porownania. Podobnie w sytuacji straznika z jakims innym "przecietnym" zawodem. Piszac o przecietnych zawodach mam na mysli glada, korka i po czesci fanatyka. Bo glad to taki fanas w strone defensa. Korek to taki troche w strone legionisty, a fanas to takie nic. Sam spec i przycinajacy sie dual. Ale nadal ciekawy zawod dla PKowca. O i jeszcze miecznik, prawie bym zapomnial.

Zwody takie jak wiora, nozownik, straznik, obiezyswiat, legionista, kupiec, mysliwy czy zboj - maja swoje wielkie plusy - coz, w koncu zawody specjalizowane w ktoras strone - i rownie wielkie minusy ktore musza za tym isc. Glownym zamierzeniem koderow bylo chyba wydluzenie czasu expa. Bo czas w roznych przypadkach jest dluzszy 10% do nawet 50%. Niektore solo sa piczami, ale juz z jednym ofensywnym gosciem za plecami sa nie do tkniecia. Inni maja tylko atak z ukrycia ktorym moga zagrozic i dlugo czas oczekiwania na wszystko, bo jak nie wyjdzie i tak musza spieprzyc, w walce "wystawanej" nie majac zadnych szans.

Ja udaje sie pospac troszke, ale podtrzymam jednak wersje, ze jest dobrze. Mniej wiecej tak jak powinno byc. Male ale mam tylko do sily elitarnych specow i ogolem duze ale do szarzy, ale to nie ten topik ;)

Branoc :)

Pier pisze:BTW b. dośwa się robi łatwo każdym zawodem.

To zacytuje Cie jeszcze raz. I teraz powiedz mi jezeli latwo robi sie b doswa kazdym zawodem to jaki problem jest zrobic wielce kazdym zawodem ?

Piszesz od rzeczy a pozniej cos takiego:

Pier pisze:Gniot, to co dla mnie jest łatwo dla Ciebie pewnie jest magicznie trudno.
Pograj partyzantem a zweryfikujesz ocene magiczności realiów.

Nie chrzan
Zaslony nisko na partyzancie? ... toz wyzej ma tylko wks ... rozkazy dwa razy wiecej trenow od gp ... Pier popatrz w umy ;P

Yergo wymienia legioniste w grupie slabego expa - 20 minut rekord 18 na legioniscie w solo expie to jest slabo ? Hrhr Nozownik tez nie ta grupa.

Re Esten:
Mowie o jednym poziomie postepow legionista ogr na bdoswie w 18/20 minut.

Gniot pisze:
Yergo wymienia legioniste w grupie slabego expa - 20 minut rekord 18 na legioniscie w solo expie to jest slabo ? Hrhr Nozownik tez nie ta grupa.

20 minut na postep od nieznakow do niebotow czy expo sie skonczylo po pierwszym postepie? bo to tez sa dosc wazne kwestie, ja robilem na doswie postepy w 5 minut ale potem nie bylo czego bic i czekalm 30-40 min na resp