Strona 10 z 297

Re: Komentarze do Pytan

: 04 mar 2009 10:41
autor: Faiga
Ja wiem czy taka przesada... Łażę w różne miejsca i postępów nie mam wcale. Rozumiem, że jeszcze niedawno miałam za takie trasy nieboty, ale teraz jest zero satysfakcji, czuję się jakbym expiła zwiedził na snotach albo coś w tym stylu. Tyle dobrze, że zdążyłam haftowaną wyexpić :P

Re: Komentarze do Pytan

: 04 mar 2009 11:49
autor: Vinseth
Moim zdaniem dobrze zrobili, ze ucieli obpostepy.
Za tydzien kazdy by z mapnikiem biegal.

Teraz trzeba sie troche postarac, przez co klub zyskal na wartosci.
"Chcesz miec obpostepy, to pochodz po roznych zakatch swiata i pozagladaj w kazdy kamyczek"

Pozdr
V.

Re: Komentarze do Pytan

: 04 mar 2009 12:05
autor: Gość
i Ty pewnie zdążyłeś mapnik wyorać w starym obsystemie i dlatego się cieszysz :evil: myślisz, że w ten sposób zyskasz na wartości?

coś teraz nawet to zaglądanie pod każdy kamyczek i to w nowych miejscach średnio działa. :| a może to jakiś obpoDstęp wizów i teraz obexpienie polega na czymś innym niż spojrz & ob wszystko na lokacji...
no poexploruję ZC i może tam będą nieznaki :mrgreen:

re poniżej:
ok, sorki

faktycznie, jak ciężej coś osiągnąć, to większa frajda - jak na całej arce :D
tylko drażni fakt, że mnóstwo osób osiągnęła to gładziutko

Re: Komentarze do Pytan

: 04 mar 2009 12:12
autor: Vinseth
Nosisz zamknieta plocienna chuda tube.
Nie, nie wyobexpilem mapnika i wcale mi to nie przeszkadza.

W byciu obiezyswiatem, nie chodzi o to by na dlugich opisach przeleciec od Novi po Lyrie.

...Im ciezej do czegos dojsc, tym wieksza satysfakcja :D

Re: Komentarze do Pytan

: 04 mar 2009 13:12
autor: Gromowlad
Ludzie ludzie, Arkadia to nie gra na jeden kwartał tylko na lata a wielu spędziło w grze rok swojego życia, czy gra by była ciekawa gdyby wszystko osiągało się w miesiąc?

Re: Komentarze do Pytan

: 04 mar 2009 14:55
autor: Eve
Nie wiem czemu się dziwisz. Że niektórzy płaczą? ;)
Jak nie za mało expa to za mało obexpa. Może i fakt, niektórzy sobie nabili tubę, moga pokazac wszystkim jak to grubą mają. Ja z racji tego co robię też sporo chodzę, nie mam grubej (oj!), ale co z tego.

Błąd został naprawiony, więc zamiast płakać - expić!...tfu, zwiedzać.
8-)

Re: Komentarze do Pytan

: 06 mar 2009 06:55
autor: Gromowlad
Rhar pisze:Moje pytanie dotyczy zawodu.
SKonczylem zawod gladiatora dawno temu, po czym zmieniono go stosunkowo niedawno. Czy w zwiazku z tym, ze zawod mialem skonczony nie powinienem miec mozliwosci dotrenowania dodanych umiejetnsoci bez koniecznosci tracenia drogiego etatu?
To jest właśnie jeden z minusów odchodzenia z gildii. Wielu wielu graczy domaga się by było ich więcej. Przy braniu etatu potrzebna jest osoba z kierownictwa, która poleci szkolonego trenerowi. Zrozumiałe jest, że gdy szkolony odejdzie/zostanie wyrzucony to traci poparcie swojej organizacji i umowa z trenerem przestaje być ważna.

Re: Komentarze do Pytan

: 06 mar 2009 09:29
autor: Buluar
Gromowlad:

Tu nie chodzi o odejscie w trakcie trenowania. Kolega Rhar wytrenowal maxa. Zmienil gildie dysponujac juz calym etatem.
O ile kiedys tracenie etatu i dotrenowywanie kogos, komu sie zmienily umy bylo w miare, o tyle teraz wywalac 150 mth, zeby mogl podciagnac 5% bron jest zenujace;-) (dodatkowo, posiadany przez niego zawod glada zniecheca reszte do wylozenia owej sumy;-) )

Takich osob pewnie nie ma duzo. Niech wiz podciagnie mu recznie umy i wezmie za to tyle kasy ile u trenera by zostawil.

Re: Komentarze do Pytan

: 06 mar 2009 10:17
autor: Coronius
A dlaczego ma mu ktoś to podciągać?
Odszedł, to niech ponosi konsekwencje swoich decyzji.

Re: Komentarze do Pytan

: 06 mar 2009 11:15
autor: Gromowlad
Buluar:

To co że miał maksa? Maks to jest um na jakimś poziomie, odchodząc zaakceptował ten poziom na jakim on był. Wysokość uma to nie to samo co spec w zawodzie kiedy zmiana jego siły dotyczy wszystkich.

Pewnie nie jest jedynym przypadkiem. U nas zaakceptowano reguły gry i poświęca się etat na te 5% dodatkowych umów.
Poza tym super gracz umiejętnościami niweluje te 5% różnicy. Poza tym jest szansa zdobywania etatu u npcy.