Strona 76 z 297
Re: Komentarze do Pytan
: 24 maja 2009 09:22
autor: Caradhras
Panowie w realiach Impa pod um ten trzeba by podpiac wszystko poczawszy od skawenow na mutantach konczac ... juz widze lamenty ze strony MC ze jeszcze bardziej im sie dowala (no chyba ze dostana uma walka z druzyna swiatla). Jest to um Ishtarianski powiazany tylko i wylacznie z Ishtar i tylko i wylacznie tam dzialajacy. Jest on ujety globalnie bo wszyscy mozemy go rozwinac jesli chcemy a dziala on tylko i wylacznie w Ishtar. Ot podobnie jak plywanie dziala tam gdzie mozna plywac patrz np. Karak Varn czy jaskinie grzyboczlekow.
Re: Komentarze do Pytan
: 24 maja 2009 10:56
autor: Ulik
Caradhras pisze:(...) z punktu widzienia Ishtar to wasnie stwory pokoniunkcyjne sa ishtarianska wersja stworow chaosu (...)
Osobiście uważam, że nie ma podstaw aby porównywać 'stwory chaosu' obu światów. W ishtarowskiej (ishtariańskiej?) mitologii koniunkcja kiedyś tam była, przeszły masy stworzeń i przetrwały do dziś po różnych kątach, przystosowując się do nowych warunków. W Starym Świecie wrota wciąż są otwarte, cały czas przechodzą przez nie demony i inne plugastwa, które nie szukają "nowego domu" tylko chcąc podbić ten świat 'just for the hell of it' . W dodatku przez wrota w świat wypływa energia zwana Chaosem powodując dużo bałaganu (np. mutacje) i 'sterująca' istotami, które przez ten portal przeszly, w Ishtar czegoś takiego nie zarejestrowano. Oba 'gatunki stworów chaosu' to zupełnie inne bajki.
O ile trzeba było 'przystoswoać' oba światy do gnomów/ogrów (sam swego czasu w porywie twórczej energii ośmieliłem się umiejscowić parę gnomich rodów po górach Starego Świata) to na tym wszelkie zmiany w fabularnych fundamentach Arkadii powinny się zakończyć (co nie znaczy, że nie można na nich stawiać rzeczy do tej pory nieopisanych), dlatego przeraża mnie trochę zapowiedź R. o możliwości zdobywania tego uma w skali globalnej (rozumiem przez to, że będzie można go 'nabić' w Imp... Starym Świecie)
bo wtedy niejako postawi się znak równości między jedną a drugą koniunkcją... choć wtedy trzeba będzie zmienić opis gdy um 'wpada' bo w Starym Świecie nie ma stworów POkoniunkcyjnych ;P
Re: Komentarze do Pytan
: 26 maja 2009 02:35
autor: Godar
@Raglak:
A co, spadles?
Tak powaznie to ja tez uwazam ze to spadanie w przepasc w gorach to glupota. Ja rozumiem zginac w walce z wrogiem (na tym polega ta gra), nawet na expie przez nieuwage (nasza wina, trzeba bylo patrzyc na arke zamiast ogladac film w tym czasie) czy pad neta (niestety takich losowych wypadkow nie da sie wyeliminowac).
Ale kiedy czlowiek idzie sobie spokojnie traktem przez gory i nagle... "Wisisz w pustce i nicosci, jak moglbys cokolwiek uczynic..." to normalnie chce sie plakac. Pol roku expa poszlo sie je**** przez to, ze palec przesunal sie na nie ten klawisz co trzeba, czy tam po prostu byla zamiec.
Wiadomo, ze Arkadia to gra dla hardkorowcow. Gdybyscie powiedzieli komus na WoWie, ze gracie w gre, w ktorej nie dosc, ze nie ma grafiki, to jeszcze po zgonie traci sie 1/3 expa, to by sie popukal w czolo.
Ale te przepascie i inne zamiecie to mozna by sobie darowac... Ewentualnie, niech zostana, ale niech szansa na zgona bedzie jakas znikoma, a w wiekszosci przypadkow niech sie to konczy poranieniem i np. utrata czesci ekwipunku.
Nie zeby mi akurat ten problem jakos szczegolnie doskwieral, na szczescie w Mahakamie nie ma takich jaj

No ale... Jest prawie 3 w nocy, jest sesja - poczulem potrzebe wyrazenia swojego zdania ;P
Re: Komentarze do Pytan
: 26 maja 2009 06:22
autor: Aphazel
> wesprzyj Raglaka i Godara
Nawet jeśliby nie wyeliminować tej mgły całkowicie, to mogłoby być jakieś ostrzeżenie chwilę wcześniej, np.:
Wygląda na to, że niedługo zacznie opadać mgła.
żeby właśnie wyeliminować absurd "dopadania" przez mgłę postaci przechodzącej z lokacji na lokację.
Utrata tylko części ekwipunku to IMO krok w niewłaściwą stronę. Albo wszystko, albo nic. Bo potem będą zdania podzielone co do algorytmu wyboru, co zostawiać, a co nie, a losowe wybieranie szybko okaże się "be".
A ja i tak w te góry nie chodzę wcale. Właśnie przez mgłę.
Re: Komentarze do Pytan
: 26 maja 2009 08:42
autor: Gayrod
A ja uwazam ze spadanie w górach to dobry pomysl.
Wiem ze niewiele osob juz pamieta ze poza PK i expieniem, istnieje cos takiego jak rpg. I ta gra nie tylko polega jak wsponial ktos wyzej na zgonie w walce czy expieniu.
Moim zdaniem mozliwosc spadania i smierci w gorach jest ralistyczna i nie powinna byc usunieta. A jesli sie ktos boi ze spadnie to zawsze mozna isc inna droga.
Re: Komentarze do Pytan
: 26 maja 2009 08:43
autor: Gniot
Jak gory to i bagniska tez

zeby bylo sprawiedliwie skoro w gorach nie da sie spasc do dlaczego na bagnach mam tonac...

. A pewnie nie raz ktos zdedzil bo... lacze padlo a grunt grzaski... i nie zapomnijcie o glebszych wodach ... niby dlaczego ma mi braknac tlenu ...
Re: Komentarze do Pytan
: 26 maja 2009 08:48
autor: Viljar
Gayrod pisze:Moim zdaniem mozliwosc spadania i smierci w gorach jest ralistyczna i nie powinna byc usunieta. A jesli sie ktos boi ze spadnie to zawsze mozna isc inna droga.
Realistycznie patrząc, to jesteś w stanie ocenić, czy zbiera się mgła (ew. czy zbliżasz się do zamglonego obszaru), czy zbiera się na burzę, itd. Dlatego moim zdaniem przynajmniej jakieś ostrzeżenie powinno być.
Re: Komentarze do Pytan
: 26 maja 2009 08:49
autor: Nathaniel
No tylko roznica jest taka Gniot, ze przy bagnach i w wodzie masz komunikaty, ze zaczyna Cie wciagac albo ze zaczyna Ci brakowac tlenu, a w gorach komunikatu, ze zaczyna sie sniezyca/mgla _wlasnie_w_tym_momencie_ nie ma, a powinny byc w sumie. Nie zginalem ani razu od czegos takiego, ale mysle, ze zakodowanie takiej informacji nie byloby wielkim problemem.
Re: Komentarze do Pytan
: 26 maja 2009 09:20
autor: Gniot
Moze i tak tylko ze ta gra nie jest robiona pod casual player (szczegolnie niektore tereny)... a tego typu utrudnienia to tzw smaczki* gry ... czy to beda bagna czy gory czy pustynia musza byc jakies utrudnienia i cos co powoduje ze ten teren jest niebezpieczny i nie mozna go przebyc na mapiku przebiegajac 40 lokacji w ciagu paru sekund...
Re: Komentarze do Pytan
: 26 maja 2009 09:25
autor: Buluar
Gory jakiekolwiek by nie byly naleza do terenu "trudnego". A mgly i sniezyce w jakims stopniu to warunkuja. Uwazam, ze i tak teraz jest pluszowo i bardzo zlagodzono niebezpieczenstwa w gorach.
Niemniej jednak nie wyobrazam sobie zeby glad biegal po Szarych jak po Nuln, bo nie ma sniezycy, przepasci, ani mgly.
Rozumiem ze strata zwiedzil przez wpadniecie w przepasc to moze byc traumatyczne przezycie. Ale zdaje sie, ze chodzenie po gorach na arce nie jest konieczne do spokojnego grania i poruszania sie po swiecie. W Imperium sa dwie gildie w gorach. OK i KGKS.
Nie widac zeby krasnaly chcialy przeniesienia siedziby na piaszczysta plaze, albo bujna lake. W OK tez nie narzekamy, choc gory zabily wiecej ogrow niz ktokolwiek kiedykolwiek.