Arkadia MUD RPG

Kazdy ma jakies magiki pod nosem (Ci co nie maja bliziutenko to maja zestawy super broni wszelakiego rodzaju) i robi sie niepotrzebna wrzawe tylko.
Najblizej do magika i tak ma ZT, mamy w koncu plaszcz Ungrima 7-8 lokacji od lokacji startowej!
Jedyne co powinno zostac zmienione z jasniakiem to powinien nim wladac LICZ a nie jeden z ozywiencow.
Co do latwosci wyjmowania to widzialem juz wielu graczy ktorzy zaliczali tam zgony na niemalych poziomach, takze ostatnimi czasy wiec sorry ale na wiekszosc magikow potrzeba (nie liczac opala czy gadacza) mniejszych teamow.

To dlaczego ożywieniec włada jaśniakiem jest wyjaśnione przez Zeliga w jego opowieści. Wg mnie to albo powinien tam być random jak przy innych magikach albo należałoby rozbudować podziemia, w których przebywa licz. Coś na wzór korytarzy prowadzących do kruczka. Wtedy niech się pojawia on po samej apoce, ale nie wyjmą go 2 osoby, które pierwsze tam dobiegną.

Z tego na jakich stworkach można tego uma sobie nabijać jasno wynika, że ishtarowe bestie chaosu to nie staroświatowe bestie Chaosu. Um ten powinien się nazywać walka z bestiami pokoniunkcyjnymi albo 'wiedźmin wannabe' . W Starym Świecie nie było sapkowej koniunkcji sfer, mimo, że można się doczepić, ze koniunkcja w Starym Świecie nie dość,że była to wciąż jest i będzie Walka/ocena są umami jednodomenowymi... tak samo jak górnictwo O ile ogry przywędrowały do Ishtar, a gnomy do Starego Świata (choć w I edycji tam były...) to mam nadzieję, że na tym się mieszanie domen zakończy i zwierzoludzie nie dostaną wspólnych korzeni z entriagami

re down:
Nie ma sprawy.

re up:

dzieki

sorry ale nie powinno byc umow tylko dla jednej domeny
szczegolnie ze bestii chaosu, jakkolwiek ich pochodzenie rozne jest od istharyjskich, jest w imperium o wiele wiele wiecej

Czemu niby "nie powinno"? Nie są te domeny rozdzielone i każdy, jeśli ma ochotę, może sobie owego uma zdobyć i rozwijać. Zakazu nie ma.

Ghazar pisze:sorry ale nie powinno byc umow tylko dla jednej domeny

Ponieważ ? Pomijając 'bo tak'.

Ten um to nie miecze, tarczownictwo czy spostrzegawczość, przydatny zawsze i wszędzie. Nie jest to też górnictwo, które jest używane tylko w Imperium dlatego, ze w Ishtar nie ma (jeszcze) otwartych kopalni. To swoisty smaczek klimatyczny, który dal mi wiele frajdy (i parę zgonów ). Walka ze stworami pokoniunkcyjnymi daje pewnie jakieś tam bonusy ale na poziomie, który można obecnie zdobyć nie są one zauważalne.

Pomijając już fakt, że stwory pokoniunkcyjne mają swój pewien standard opisów, wtedy w Imperium dla młodych graczy i tych niewyszkolonych byłyby dwa rodzaje mobków: goblinoidy i stwory/potwory, a okazyjnie gałęzie i bulwy

Jedyny problem to niefortunna nazwa uma, tyle.

Czy niefortunna tego niepowiem z punktu widzienia Ishtar to wasnie stwory pokoniunkcyjne sa ishtarianska wersja stworow chaosu. Rownie dobrze patrzac przez pryzmat Ishtar mozemy twierdzic ze zwierzoludzie w Imperium sa kuriozalni i nie pasuja do dogmatu. Jesli zas idzie o ilosc to calosc Ishtar zamieszkiwaly stwory pochodzenia pokoniunkcyjnego z tymi co to przybyli do swiata w wyniku tejze koniunkcji zniszczywszy uprzednio swiat z ktorego orginalnie pochodzili.

Xion pisze:Czemu niby "nie powinno"? Nie są te domeny rozdzielone i każdy, jeśli ma ochotę, może sobie owego uma zdobyć i rozwijać. Zakazu nie ma.

Xion, ten temat to "komentarze"
Napisalem po prostu swoja, jak najbardziej subiektywna, opinie.
Tak domeny sa rozdzielone ale przenikaja sie ciagle za sprawa graczy dlatego WG MNIE powinno traktowac sie takie rzeczy jak umy do trenowania globalnie a nie tylko imperium/tylko isthar.

Zgadzam się z Ghazarem, szczególnie, że są to parametry na stałe przypisane do postaci. Nie znikają wraz z opuszczeniem domeny.