Arkadia MUD RPG

Re Huggo:
Mozesz wyjasnic bo nie bardzo rozumiem co miales na mysli w tym fragmencie...
"Dziwne to jest dopiero jak krasnolud z 30% zawodu rozjezdza drugiego krasnoluda z 100% zawodu przy niewielkiej roznicy poziomow, a anomalia jest danie ogra jako domyslnego zawodu, zawod z ukrywaniem"


A od strony kodu to wyglada pewnie tak ze zreka ma najwiekszy wplyw na spece i defense a reszta to jakis ulamek ;P .

Widocznie ogr miał zły dla swojej rasy zawód. Może wybrana broń też nie była za dobra?
Przecież wiadomo nie od dziś, że miecze i sztylety to nie są bronie dla ogrów - gdzieżby szukać u nich finezji w posługiwaniu się takim orężem? Jeszcze zamiast ciąć to może uderzał płazem...

Dla ogrów są pały, siekiery i młoty!

Deli ... to tak jak szukanie finezji w halflince palkarzu ktora lata z cpmem
Piekny widok istotki siegajacej mi do kolan i wladajacej orezem jej wzrostu.
jak nic bron dla halfa.


p.s.
miecznik... miecze dwureczne tak zeby sprawe jasno postawic ... nie mowie tu o szabelkach czy rapierach

Stare zawody (pomijajac pierwsze komando gdzie spece byly zrobione jako.. magia) zawsze zaleza od przede wszystkim zreczki.
Po ostatnich zmianach (tych z przycieciem cech) sila w koncu zaczela miec znaczenie przy sile speca (cieszy mnie ta zmiana chociaz sile mam sporo nizsza niz normalnie powinienem miec, bo szedlem na tankowych ustawieniach).
Powtorze wiec tylko, zreczka jak pisze Gniot ma zbyt duze znaczenie w walkach niz powinna miec, ale pewnie zmiana kodu calej walki jest/byla ciezsza niz zmiana w punktowych jej ilosciach.
Tyle ze zmiana o 1-2 podcechy dla mnie w gore to naprawde nie jest wiele ale chociaz troche moze zaczne wykorzystywac uniki ktore mam w miare wysoko a za przeproszeniem proporcjonalnie malo dawaly.

Wy twierdzicie o walkach 1v1 to chyba normalne ze jedne rasy powinny byc lepsze 1v1 a drugie gorsze co wiaze sie ze zrecznoscia natomiast gdy walcza druzyny zrecznosc pod wplywem efektu tlumu itd jest tak wazna co mentale. I w walkach druzynowych liczy sie kondycja i sila a nie zrecznosc. A takie gnomy halfy i elfy ida 1 na odstrzal bo latwy frag w walkach druzynowych.

Re up:
Klamstwo
I moze mi powiesz w ktorym momencie zaczyna dzialac efekt tlumu i na jakiej zasadzie ... bom bardzo ciekaw.

Gniot pisze:Re up:
Klamstwo
I moze mi powiesz w ktorym momencie zaczyna dzialac efekt tlumu i na jakiej zasadzie ... bom bardzo ciekaw.

Czekaj zaraz ci przekopiuje kod arki. Moja odpowiedz miala na celu uswiadomic ci ze nie mam zamiaru dyskutowac dalej z toba ze wzgledu na twoja nie samowita persone tego forum.

Pozdro6

No widzisz piszesz o czyms o czym pojecia bladego nie masz...zaslyszales na forum ?:P

Ja naprawde ciekawy jestem w ktorym momecie ten tzw efekt tlumu zaczyna miec znaczny wplyw na defensy zalezne od zrecznosci ... czy to beda 3 osoby v 1 ... 4 ... 5 ... a moze potrzeba 10 ? ktos to sprawdzil ?

Gniot - cwiczenie na dzis:
Idz sobie na jednego moba, zobacz ile % ciosow bedzie wchodzic w ciebie. Idz potem na 5 takich samych mobow, zobacz ile % ciosow wejdzie. Wyciagnij wnioski.

A jeszcze co do nazewnictwa - efektem tlumu przyjelo sie nazywac efekt, ktory sprawia, ze gdy ciosy w rundzie przekrocza pewien limit dmgu, nastepne w te sama osobe juz nie trafiaja. Dzielenia sie defensow pomiedzy liczbe atakujacych chyba nikt tak nigdy nie nazywal.

Gniot: Nie chodzi mu o efekt tlumu a prosta statystyke.
O ile ma sie duze szanse na unik walczac z 1 osoba, walczac z trzema szansa ta drastycznie maleje, mozna zalozyc ze walczac z trzema zawsze ten jeden spec na runde wejdzie w cel. Cel bazujacy na unikach nie ma wytrzymki i tyle ac (teoretycznie) wiec cios go niszczy, duzo bardziej niz goscia z duza wytrzymka i megazbroja, a to tylko 3 przeciwnikow, a wez wytankuj pieciu. Dlatego 1:1 inaczej wyglada niz jakakolwiek grupa, stad to co pisal Krobelus, latwiej sfragowac z grupy elfa czy halflinga niz krasnoluda ktory ma troche wiecej tych hp, a w tlumie sporo ciosow ktorych nie uniknal idzie i tak w powietrze(np efekt tlumu po celnych specach)