Arkadia MUD RPG

pytanie napewno sie powtazalo pare razy, ale ten topik ma 620+ storon, choc czesc przeczytalem to nieznalazlem odpowiedzi.

Wstep:
mam dosc wysoki poziom (dotarlem do progu od ktorego jest ciezko) i moje pytanie mimo iz pare razy popelnilem postely nieznaczne, nawet, kilka bardzo malych, a nawet ze 3 czy 4 razy nieduze, od ponad miesiaca ani jedna podcecha niepodskoczyla.
Pytanie
czy to jest tak ze GP ma maksymalny poziom X, AJ ma max poziom Y itd... (ja mam tylko AJ),
czy moze to jest az tak ciezko juz? ze na jedna podceche (do nastepnego poziomu brakuje mi ich 10) pracuje sie miesiacami?

dzieki za odpowiedz

Mam pytanie związane z zasłonami.
Opłaca się 'poprawiać' zasłony? W sensie jak jest liczone przełamanie? Tak jak z blokiem, że każdego blokującego muszę przełamać osobno, czy jest to jakaś średnia? Hm?

Wieść gminna niesie, że się opłaca.

Dorien: Podcechy już tak mają, że czasem robisz 3 nieboty i nic nie wpada, a potem robisz minimalne i wpadają 3 czy 4 - kwestia rozkładu expa w cechach. Ponadto na wyższych levelach potrzebujesz dużo dużo więcej postępów żeby zdobyć podcechę niż na niższych. Nawet kilka niebotów na zwiedził to nic nadzwyczajnego. Może nie pracuje się miesiącami na jedną podcechę - ale ilości zdobytego expa, które podajesz (kilka b.małych i niedużych) to wcale nie jest jakoś dużo, zwłaszcza jeśli mówimy o poziomach od zwiedził włącznie i w górę.

Nie ma maksymalnego poziomu expa/cech dla nikogo, umiejętności (GP/AJ) nie mają jeśli chodzi o expa/cechy - są to rzeczy niezależne (skrót myślowy, bo oczywiście jeśli chodzi o samo expienie, siłę bojową i ilość zdobywanego expa i tak dalej, to mają znaczenie, ale nie o tym mowa).

Rennz pisze:Wieść gminna niesie, że się opłaca.

Czyli przyjmujemy taka wersję:
3 postaci: ohm, glad i gp. Pierwsi dwaj zasłaniają gpka. Przychodzi zły ogr, atakuje gp i łamie jego obronę.
* pierwszy "rzut" - zasłona, którą stawiał ohm przełamana.
* drugi "rzut" - zasłona, którą stawiał glad wytrzymuje próbę przełamania.
W efekcie ogr otrzymuje JEDEN komunikat, że próbuje przełamać obronę, ale robi to bezskutecznie, itd.
Pytam, bo tak mi przyszło do głowy, że skoro dostaję jeden komunikat, to może brana jest jakaś średnia z założonych zasłon, ergo nie opłaca się poprawiać po ohemie, żeby nie zaniżać średniej

Miuosh dfa gnomowe pojęcia:

Mediana, średnia ucinana.

Oczywiście, że nie wiem jak jest w kodzie.

Musze sie wyzalic i moze ktos poradzi.

Jestem na skraju zalamania nerwowego w tym cholernym Blaviken. Mam ciezka paczke dla Nosikamyka z tej miejscowosci, jak rozumiem straznika, ale kogos takiego nie ma. Zapytalam wojta o Nosikamyka, a ten mi mowi o naukowcach z Oxenfurtu, ktorzy badaja jakies glazy na jakims torfowisku. I ze wyslal tam jednego ze swoich ludzi. Rozumiem, ze chodzi o Nosikamyka, bo inaczej by mi odpowiedzial cos o babach z targu, jak odpowiada na inne pytania. No ale gdzie sa te smierdzace torfowiska? Zapytalam o torfowiska, opowiedzial jeszcze raz te sama historie. Zapytalam o glazy, powiedzial ze sa na SE skraju torfowisk, ale slowem sie nie zajaknal na temat polozenia torfowisk. Reszta moich pytan byla bezskuteczna. Przelazlam z ta glupia paczka okolice Blaviken wte i wewte, dziabnal mnie jakis jaszczur i mi puchnie reka. A torfowiska ani sladu. O co tu kurde chodzi? Czy to jest jakas niedorobka, czy ja jakas glupia jestem i musze lepiej szukac? Gdzies tu znalazlam informacje, ze rozne postacie pojawiaja sie o roznych porach dnia w Blaviken, ale ja tam juz spedzilam jakis tydzien szukajac tego typa i nigdzie go nie ma po prostu.

Szukaj nieopodal wyjścia z Blaviken Czasem jednak Nosikamykowi zdarza się zemrzeć z powodu zatrucia wiewiórkami.

O dzieki, czyli ktos taki istnieje. Ja chyba tez zaraz zemre, wlasnie sie zerzygalam. Mam nadzieje, ze to to koniec z jaszczurowa trucizna.

A jesli mu sie zmarlo, to kiedy bedzie spowrotem?

Z tymi npcami na arce to różnie bywa. Czasem są po chwili, czasem dłużej im zajmuje. Nie pocieszę cię, zdarzyło mi się na adresata paczki/listu czekać prawie godzinę.
A na jaszczury uważaj, ich ugryzienie może być śmiertelne, reguluj poziom płynów i jedzenia w organizmie, nie przemęczaj się. Ewentualnie kup od jakiejś ubogiej zielarki coś na odtrucie.

Pozdrawiam.