Strona 7 z 31

Re: PK na Arkadii. Pomysly zmian.

: 10 paź 2013 10:31
autor: Paulie
Mikkel: Nikt Cie nie bedzie nekal i mordowal do czasu, az twoj poziom bojowy spadnie do zera. W zasadzie to po zgonie danej osoby na pvp staramy sie jej dac troche wytchnienia na odrobienie. ;-)
Sposob walk tez mi sie nie podoba, o czym pisalem na 1 czy 2 stronie tego tematu, podajac mozliwosci rozwiazania. Zostalo to jednak szybko zakopane przez dyskusje na temat ustalen jakiegos kodeksu, mimo wyodrebnienia osobnego topicu do tego.
Dyplomacja w wiekszosci przypadkow Imperium jest niemozliwa przy obecnych konfliktach. Z zalozen swiata.
Dodatkowo dolaczajac do gildii, ktora ma wojne, jednym z celow jest wsparcie w wojnie. Dziwnym nie jest wiec, ze wrogom to nie bedzie sie podobac i beda chcieli to wsparcie ukrocic.
Buluar: Z ta kompania gryfa to chyba nie tak. Oni nie maja stricte chronic impa, ale z tego co sie orientuje to Zakon narzucil im kontrakt na te wojne, argumentujac, ze w przeciwnym wypadku zostana uznani za heretykow.
Gothrin: Nie. Z prostej przyczyny - ze agresor nie moze dobic, jezeli ma na to ochote.

Re: PK na Arkadii. Pomysly zmian.

: 10 paź 2013 10:32
autor: Miuosh
Nie no, proste rozwiązania są najlepsze.
Komenda poddaj się: skutkuje jak <przestan walczyć>, obejmuje wpisującego i wszystkich, którzy go atakowali.
Można ponowić komendę zabij, dostajesz wtedy coś w stylu: "Twoj przeciwnik się poddał. Serio chcesz go fragować? Potwierdź."
Potwierdzasz i od razu masakra i placek.
Środowisko szybko zweryfikuje poddających się i dobijających.
Osobiście bym się nie poddawał (tą postacią), ale kto by chciał - mógłby.

Re: PK na Arkadii. Pomysly zmian.

: 10 paź 2013 10:35
autor: Ilane
Podoba mi sie. Zabij ferda, walka, poddaj sie, zjedz dziurki, zabij ferda, walka :>

Z kodowych rozwiązań tylko i wyłącznie opcja oszczędzania mi się wydaje normalna. No i Pauliego notka o zdobywania wpływów gildiowych i zajmowanie terenów, ale to po świętach pewnie będzie :(

Re: PK na Arkadii. Pomysly zmian.

: 10 paź 2013 10:38
autor: Miuosh
Ilane pisze:Podoba mi sie. Zabij ferda, walka, poddaj sie, zjedz dziurki, zabij ferda, walka :>

Z kodowych rozwiązań tylko i wyłącznie opcja oszczędzania mi się wydaje normalna. No i Pauliego notka o zdobywania wpływów gildiowych i zajmowanie terenów, ale to po świętach pewnie będzie :(
No i udostępniasz loga z czegoś takiego i jest po Ferdzie. W czym problem? Poza tym, za drugim razem go po prostu dobijesz i cześć.
edit: nie ogarnąłem. No ale to na odwrotnie: Ferd udostępnia i jest po Tobie. Sorry Ferd :*

Re: PK na Arkadii. Pomysly zmian.

: 10 paź 2013 10:39
autor: Buluar
E tam. Za drugim razem poprostu juz Ferd potwierdzi finalizacje fraga.

PS: Szaman byles szybszy tylko o pare chwil!

Re: PK na Arkadii. Pomysly zmian.

: 10 paź 2013 10:41
autor: Gothrin
Ilane pisze:Z kodowych rozwiązań tylko i wyłącznie opcja oszczędzania mi się wydaje normalna.
A od czego wyszła ta dyskusja? Od akcji z Miris, która ewidentnie nie powinna zakończyć się zgonem. Ale agresor był zbyt żądny krwi.

Re: PK na Arkadii. Pomysly zmian.

: 10 paź 2013 10:46
autor: Ilane
Bez wsparcia kodowego da się to wszystko spokojnie załatwić. A jakieś odgórne restrykcje mijają się z celem, imho.

Re: PK na Arkadii. Pomysly zmian.

: 10 paź 2013 10:51
autor: Gothrin
To nie jest restrykcja! To jest opcja. Dla słabszych, niezainteresowanych PK, tych, którzy może i chcieliby spróbować PK, ale za słabo na razie ogarniają i nie mają jak się nauczyć. Opcja włącz/wyłącz. Jak się nauczy to wyłączy i zaczną się na powrót ucieczki przez pół świata.

Uważam, że nie da się wymagać od graczy klasy, w rozumieniu odpuszczenia słabszym i żadne uzgodnienia w tym nie pomogą.

Re: PK na Arkadii. Pomysly zmian.

: 10 paź 2013 11:01
autor: Gothrin
Miuosh pisze:Można ponowić komendę zabij, dostajesz wtedy coś w stylu: "Twoj przeciwnik się poddał. Serio chcesz go fragować? Potwierdź."
Potwierdzasz i od razu masakra i placek.

To musiałoby się odbywać komendą dobij, bo zabij jest często spamowane w takim tempie, że można będzie przeoczyć komunikat o poddaniu się. :)

Re: PK na Arkadii. Pomysly zmian.

: 10 paź 2013 11:14
autor: Grothan
1 sprawa trzeba oszczedzanie w ukonczonej formie zglosic na arce, nie tu

2 nie musi konczyc sie pyskowkami od oszczedzonej strony, ja bym posunal
sie do rozwiazania tego w sposob: musisz odczekac w ciezkich ranach
czas obliczony na opis smierci, przezyc to, bez mozliwosci gadania jeszcze
czegos do swojego oprawcy ;)

3 oszczedzanie nie powinno dzialac czy jakkolwiek to ujac w slowach
podczas walk druzynowych/bitew, jak to buluar powiedzial, trup powinien
slac sie gesto

edit: przypominacie sobie ile geralt dochodzil do siebie po oszczedzeniu? :D