Strona 55 z 127

Re: Płacze na magów

: 30 kwie 2014 16:31
autor: Slain
Aranea pisze:Po kilkunastu latach "magowie" rozwiązali odwieczny problem wszystkich gildii w grze. Dylemat pt. "czy nowa postać, która zaczęła się do nas starać - jest, czy nie jest "secondem" 8-) A wszystko dzięki kolorom!

Nie pozostaje nic innego, jak chyba podziękować?

Jaki żołtek zaczyna starania do gildii w czasie 5 tygodni od założenia postaci? ;)

Re: Płacze na magów

: 30 kwie 2014 22:55
autor: Aranea
Ogarnięty.
Na przestrzeni tych nastu lat widziałam przeróżne rzeczy ;]
Poza tym, miałam zwyczaj w każdy wtorek kupować wytrawne białe wino, zakładać kostium wielkiego ptaka z ulicy sezamkowej i odgrywać na arce żółtodzioba.
Teraz nie mogę już odgrywać żółtodzioba!

Tak, czy owak - za kolory dziękuję.

Re: Płacze na magów

: 03 maja 2014 22:14
autor: Saneth
Czemu jest temat płacze, a nie ma podziękowania? A może to ja nie umiem znaleźć...

W każdym razie DZIĘKUJĘ za zakodowanie tych dwóch sztuk biżuterii. Małe cosie, a strasznie cieszą ;)

Re: Płacze na magów

: 04 maja 2014 08:34
autor: Gerdia
re up:
Bo temat 'Podziękowania' w końcu i tak zamieniał się w końcu na płacze,
więc tematy zostały połączone :)

G. :roll:

Brokilońskie CUDA

: 07 maja 2014 11:40
autor: Groz

Kod: Zaznacz cały

[19:46:05.662924] Wsrod Drzew.
[19:46:05.662929] Sa tutaj cztery widoczne wyjscia: polnoc, polnocny-wschod, wschod i zachod.
[19:46:06.950168] Wraz z XXX podazasz za YYY na zachod.
[19:46:06.950171] Na brzegu jeziora wsrod Brokilonskich debow.
[19:46:06.950175] Sa tutaj trzy widoczne wyjscia: polnocny-wschod, zachod i wschod.
[19:46:11.649358] Wraz z XXX podazasz za YYY na zachod.
[19:46:11.649362] Na brzegu jeziora wsrod Brokilonskich debow.
[19:46:11.649365] Sa tutaj cztery widoczne wyjscia: polnocny-zachod, poludniowy-zachod, wschod i zachod.
[19:46:11.897754] Wraz z XXX podazasz za YYY na poludniowy-zachod.
[19:46:11.897758] Gdzies w sosnowym lesie.
[19:46:11.897763] Sa tutaj cztery widoczne wyjscia: polnoc, polnocny-wschod, poludniowy-zachod i poludnie.
[19:46:12.852588] Nagle do twoich uszu dobiegl dziwny swist powietrza. 
[19:46:12.852592] W pobliskie drzewo wbila sie z niesamowita predkoscia dluga strzala. 
[19:46:12.852594] Dostrzegasz strzale juz w chwili, gdy wbija sie w twoj oczodol.
[19:46:12.852595] 
[19:46:12.852596] To juz koniec.
[19:46:12.852598] 
[19:46:12.852599] 
[19:46:12.852601] Umierasz.
[19:46:12.852602] 
Epicka wytrzymałość i świetna kondycja.
Driady chyba dostały karabiny maszynowe na strzały skoro wala takimi seriami w czasie poniżej sekundy...dodatkowo na lokacji była tylko jedna driada. To już nawet nie jest 1,64 sec.
[19:46:12.852588] Nagle do twoich uszu dobiegl dziwny swist powietrza.
[19:46:12.852592] W pobliskie drzewo wbila sie z niesamowita predkoscia dluga strzala.
[19:46:12.852594] Dostrzegasz strzale juz w chwili, gdy wbija sie w twoj oczodol.
Czy to jest normalne że jedno stowarzyszenie ma MONOPOL na trzy magiczne przedmioty i safelocka po drugiej stronie domeny?
Stanowisko kreatorów jest już znane oficjalnie:TAK MA BYĆ i nie jest to błąd.
Jest gdzieś na mudzie jeszcze takie ciekawe miejsce, które warto odwiedzić?

EDIT: bład, nie 2 magiczne przedmioty a 3

Re: Płacze na magów

: 07 maja 2014 12:05
autor: Mikkel
A to nie jest tak, że z łuków szyją driady ukryte w lesie, a nie tylko te na lokacji? Wydaje mi się, że strzelały do mnie nawet na lokacjach, na których nie było nikogo (nawet [driad] ), ale mogę się mylić, tak szybko uciekałem...

Re: Płacze na magów

: 07 maja 2014 13:25
autor: Hunrim
Przecież po Brokilonie może się swobodnie poruszać i wyciągać magiki dosłownie każdy, wystarczy, że będzie przestrzegał pewnych zasad bezpieczeństwa i o strzały nie musi się martwić. I Mikkel ma rację, nie chodzi o driady na lokacji, a żadna wytrzymałość nie pomoże na strzałę, nawet sto razy nadludź.

Re: Płacze na magów

: 07 maja 2014 13:32
autor: Nargond
Nie mylisz się Mikkelu, driady są przecież świetnie ukryte, a z tego co wiem, to te, które widać są całkiem rozmowne i nie strzelają(Jak kiedyś zawisłem na linie pułapce, to uciąłem sobie pogawędkę do góry nogami z jedną - kazała mi pójść sobie czym prędzej) - tylko te niewidoczne szyją z łuku.

Grozie, czyżbyś nie czytał Wiedźmina? Z tego co wiem, to nawet 'znajomi' driad, jak Geralt, nie mogli się czuć tam bezpiecznie, a co dopiero obce osoby. Każdy starał się nawet nie przechodzić obok przeklętego lasu, a Ty sobie po nim chadzasz, jak gdyby nigdy nic. Ostrzegawczą strzałę wystrzeloną w pień możesz dostać gdy stoisz na pierwszej lokacji, jeśli driady będą miały dobry humor, ale nie licz na litość wewnątrz Brokilonu.

Ktoś już dawno temu napisał coś w tym stylu: Po kilku śmierciach zna się już Brokilon jak własną kieszeń. Otóż w Brokilonie są lokacje, gdzie jest ciągły ostrzał i tam się lepiej nie pojawiać.
Zapraszam więc do pozwiedzania Lasu, jeśli tak Cię on interesuje. :twisted:

I nie płacz, że Wiewióry mają "MONOPOL" na te bronie, bo sprawiedliwości nie ma - przynajmniej w tej grze. Zresztą niesamowicie nudno by było, gdyby wszyscy mieli takie same możliwości.

A ciekawych miejsc jest od groma - czasem trzeba umieć się rozglądać, a czasem trzeba mieć ekipę, znowu innym razem trzeba mieć kogoś obeznanego z tematem. Sam znalazłem wiele takich miejsc, które są niesamowicie ciekawe, będąc jeszcze żółtodziobem.

The End. :)

Re: Płacze na magów

: 07 maja 2014 14:13
autor: Rafael
Re: Hunrim
No wlasnie z loga widac ze nie bardzo mozna sie poruszac swobodnie, bo na takie do_die zadne doswiadczenie nie pomoze
Nargond pisze:Grozie, czyżbyś nie czytał Wiedźmina? Z tego co wiem, to nawet 'znajomi' driad, jak Geralt, nie mogli się czuć tam bezpiecznie, a co dopiero obce osoby. Każdy starał się nawet nie przechodzić obok przeklętego lasu, a Ty sobie po nim chadzasz, jak gdyby nigdy nic. Ostrzegawczą strzałę wystrzeloną w pień możesz dostać gdy stoisz na pierwszej lokacji, jeśli driady będą miały dobry humor, ale nie licz na litość wewnątrz Brokilonu.
Co za pseudowiedzminowe pierdoly, Arkadia to nie wiedzmin.
Czemu nie moge zabic przeciwnika jednym ciosem, przeciez w Sadze sie tak dalo ;(
Tereny takie jak Brok moga, a nawet powinny byc niebezpieczne, ale nie w taki sposob.

I nie placze... no moze troche :D ale jest to po prostu nie fair ze tak to dziala.
Strzaly wg mnie powinny byc, fajne klimatyczne rozwiazanie, tylko to jest wg mnie ewidentny blad, powinny ranic, albo byc powinno byc kilka ostrzegawczych przed zgonem, a nie smierc w setna sekundy.

Rafael

Ps. I zeby nie bylo w Broku bywam czesto, magiki wyjmuje las znam nie najgorzej

Re: Płacze na magów

: 07 maja 2014 14:39
autor: Gruer
Zwłaszcza że w Imperium nawet strzały z murów zakonnych zabrano bo były zbyt dotkliwe dla atakujących te całe dwa npce przy moście. I one nie zabijały instant tylko sciągały z kondycji stopniowo - ale Ishtar to Ishtar....
Rafael <5>