Przyklad 2 postow wyzej, to wlasnie lizusostwo, o ktorym wspominalem. Sztuczna i obrzydliwa notka, i gdybym byl wizem, ktory rzeczywiscie cos zrobil, to chyba bym sie zwymiotowal, jakbym musial to przeczytac. Naprawde. Wiec jestem wdzieczny Ghardrimowi. Odpowiedz sobie czy na powaznie bierzesz takie umizgiwanie i to dla takich osob chcesz kodowac, czy kogos, kto podziekuje szczerze, ale jesli nie bedzie sie z czyms zgadzal, to rowniez otwarcie to powie.
Nie spotkalem sie nigdy z nikim kto bylby krysztalowy i za niepokojace biore, gdy ktos twierdzi, ze nie ma sobie nic do zarzucenia. Nie jestem fanem ks. Twardowskiego, ale cytujac: "Kazda dyskusja powinna zaczynac sie od stwierdzenia: Nie uwazam, abys mial racje, aczkolwiek jestem pewien, ze ja takze w calosci jej nie mam". (Z pamieci, wiec moze byc niedokladny).
Tutaj moj glowny do Ciebie Rafgarcie zarzut. Jesli w cos wierzysz- dobierasz tylko przyklady pasujace do Twojej teorii, ignorujac wszystko co jej przeczy. Twierdzisz, ze szkaluje czy obrazam. Nie bylo to miom zamiarem. Wrecz przeciwnie- celowo dobieralem dosc odlegle przyklady, by pokazac pewna dobitna i raczej niepodwazalna tendencje bez wzbudzania emocji. Tak co najwyzej moglibysmy sie pospierac co do opinii na jakis temat. Ty masz swoja, ja mam swoja, ja jestem graczykiem- czyja opinia sie liczy? Zarzucasz mi, ze nie odpowiedzialem na Twoje pytania. Moge odpowiedziec tym samym. Nie odpowiedziales, na zadne z moich. Dlatego tez nie uwazam, by ta rozmowa miala dokads zaprowadzic. Jesliby miala trwac, bedziemy tak sobie wyjmowac zdania z kontekstu. Nie jestem tym zainteresowany.
Tak sa pewne kwestie, ktore moge Ci zarzucic. Nie, nie chce ich wywlekac na forum. Nie napsisze tutaj, ze moge o tym porozmawiac na prv, bo byloby to zbyt jawne nawiazanie do gg/piwko/irc, zreszta nie sadze by miala Cie obchodzic moja opinia w tej sprawie. Nie zrobie tego jednak dlatego, ze szanuje Twoja prace i jestem swiadomy tego, ze jesli w ogole, mud przedlby bez Twojej obecnosci duzo gorzej. Co nie znaczy, ze sie dramatycznie w pewnych sprawach z Toba nie zgadzam. Mowisz o teoriach spiskowych, a bardzo czesto graczom, ktorzy o czyms pisza zarzucasz zupelnie inne, ukryte motywy, w ogole nie dopuszczajac do siebie mozliwosci, ze ktos inny moze miec- jesli nie w calosci- to chociaz czesc racji. Robisz to czesto w malo elegancki sposob, wiec wez pod uwage, ze ktos rowniez moze poczuc sie urazony.
Uciekanie sie do populizmu. Patrz przyklad z elfka. Gdy stworzylem, ta postac, mialem wzgledem niej pewne zalozenia- ktore szybko zostaly zrewidowane przez 'gre w przedstaw sie'. Gra miala proste zasady 'przedstaw sie lub wpier...- tu nastepowal wpier' z lagodniejsza odmiana 'przedstaw sie lub wypier...' i bilo ta moja postac 6 gildii. Tych, ktore wyrzucaly mnie z tak gildiowych terenow typu poczta pod gora Carbon albo w Wyzimie nawet nie chce mi sie zliczac. Czy gdybym sie dal zabic tylko DS to by znaczylo, ze oni sa szmatlawcami? A gdybym tylko MC/OK pozwolil sie ukatrupic? Za kazdym razem staralem sie rpgowac- zgodnie z zalozeniami dla postaci. Czy to czegos dowodzi? Moim zdaniem wzglednie jednolitych standardow.
Moj przyklad, to tylko przyklad. Tak samo jak przyklad z elfka. Sam w sobie nie daje podstaw do wyciagania szeroko zakrojonych wnioskow.
Starajac sie odpowiedziec na Twoje pytania, chociaz Ty nie odpowiedziales na moje. Nie jestem pewien czy mowimy o tej samej sytuacji. Nie gram na tyle w arke, bym mial motywacje sie przekopywac przez tony for. Podstawowym kryterium jest tutaj- ze efekt zostal osiagniety. Bylo cos jeszcze z Upiorem na Pustkowiach i pewnie znalazlbym wiecej podobnych wypadkow, ale jestem nieco zbyt zmeczony. Aczkolwiek, jesli masz tu rzeczywiscie racje, to ja bez zalu przyznaje i cofam slowa, w 'trakcie akcji'.
W tej konkretnej sytuacji- odpowiedzialem Ci. Zupelna niekonsekwencja. Padlo kilku graczy, zmieniles to, chociaz zadne z innych dziesiatkow miejsc, gdzie padaly rozne druzyny w bardzo podobnych okolicznosciach nie zostalo zmienione. Jest to magik- przez miedze ZS, a po takie magiki chodzi sie czesto malymi druzynami, wiec skorzystaja na tym gildie najblizsze, ktore wiecej takiej wpadki nie zalicza, a sila rzeczy- z racji czestosci odwiedzin, maja najwieksze szanse. Choc jak mowilem- co zreszta chyba same zainteresowane osoby by przyznaly- to w calosci byla wina prowadzacego.
Jesli w swojej glupocie moj post mial czemukolwiek sluzyc, to ze cytat z poczatku ma swoj ludowy odpowiednik 'Prawda jest jak dupa. Kazdy ma wlasna.' Mowisz, ze od 4 lat kodujesz sam. Czy od 4 lat nie bylo zadnych nadajacych sie kandydatow? Czy moze ich dokonania jako graczy ich dyskwalifikowaly? Uwazam, ze nie dopuszczasz Rafgarcie mozliwosc tego, ze sie mylisz. Jesli jakis gracz przyklaskuje- to dowod na posiadanie racji. Jesli sie nie zgadza- to jest debilem.
Wreszcie konczac definitywnie wypowiadanie sie w tym topicu. Szanuje Twoja prace i co wiecej doceniam ja. Czasem sie z Toba zgadzam, czasem nie. W tym wypadku uwazam, ze to byla glupia, niepotrzebnie ingerujaca w swiat zmiana, ktora- bylo pewne- musiala wzbudzic kontrowersje. Uwazam, ze zrobiles mnostwo pozytecznego, ale nie, nie jestes krysztalowy i podtrzymuje to, odpowiadajac swoim kontem, bla bla bla. Wiecej sie na ten temat wypowiadac nie bede, tak wiec moge byc juz dalej swobodnie zbluzgany przez kazda pozadajaca tego osobe
