Strona 50 z 66

Re: Logi!

: 21 lip 2012 19:10
autor: Grothan
FAIL :mrgreen:

Skorzany plecak Thorda rozpruwa sie.
Thord wklada kunsztowny spizowy trojzab do rozerwanego skorzanego plecaka.
Przedmioty znajdujace sie w rozerwanym skorzanym plecaku Thorda wypadaja na zewnatrz.
Duza, spieniona fala rozbija sie o burte.

Re: Logi!

: 23 lip 2012 21:48
autor: Nikodemus
Podazasz za Valeria na wschod.
Bogato urzadzony salon.
Sa tutaj cztery widoczne wyjscia: polnoc, dol, wschod i zachod.
W fotelu siedzi czarnowlosy mlody mezczyzna.
Zlota ksiega.
Velhard.
Czarnowlosy mlody mezczyzna szepcze do ciebie: Przepraszam, internet w Play'u...
Valeria zmusza cie do opuszczenia druzyny.
Niewielki niepozorny niziolek przybywa ze wschodu.
Niewielki niepozorny niziolek podaza na zachod.
'
W ostatniej chwili decydujesz sie nic nie mowic.
> popatrz dziwnie na czlowieka

Spogladasz dziwnie na czarnowlosego mlodego mezczyzne.
>
Jasnooki czujny halfling, dlugoreki nerwowy polelf, piegowata brazowooka niziolka, energiczny kudlaty gnom i ponury blekitnooki krasnolud przybywaja ze wschodu.
Jasnooki czujny halfling, ponury blekitnooki krasnolud, energiczny kudlaty gnom, piegowata brazowooka niziolka i dlugoreki nerwowy polelf podazaja na zachod.
Valeria mowi do ciebie: I polecamy sie na przyszlosc.
Valeria wykonuje kupiecki uklon.
skin
Kiwasz glowa.
>
Valeria klepie cie przyjacielsko po plecach, jednoczesnie wypatrujac, czy nie masz gdzies aby zbyt luzno uwiazanej sakiewki.
'Do zobaczenia.
Mowisz: Do zobaczenia.
> w

Re: Logi!

: 23 lip 2012 23:14
autor: Morholt
Jezeli ten log ma smieszyc to chociaz opis wyiksuj. Jezeli ma bulwersowac, to ja nie widze powodu - wspolczuje gosciowi (-:

Re: Logi!

: 24 lip 2012 15:25
autor: Sivlaryan
Do tego chyba też służy szeptanie, żeby poinformować o czymś dyskretnie?

Siv.

Re: Logi!

: 25 lip 2012 02:03
autor: Nikodemus
Jeszcze się nie przyzwyczaiłem do tego, żeby przypadkowo mijający mnie nieznajomi gracze szeptali, że mają internet w Play'u. Poprawie się.

Re: Logi!

: 25 lip 2012 09:45
autor: Auglenn
Nikodemus pisze:Jeszcze się nie przyzwyczaiłem do tego, żeby przypadkowo mijający mnie nieznajomi gracze szeptali, że mają internet w Play'u. Poprawie się.
A nie wpadło Ci do głowy, że może to nie było przeznaczone dla Ciebie? Z tego co widać w logu chwilę wcześniej wszedłeś na lokację, może koleś po prostu dał "szepnij mężczyźnie" i zamiast wylądować zapewne u Velharda, wylądowało przypadkowo u Ciebie z uwagi na to, że byłeś pierwszym samcem na lokacji. Czasami naprawdę nie warto szukać dziury w całym...

Re: Logi!

: 25 lip 2012 16:26
autor: Farandar
Ogólnie nie ma co się rozpisywać. Przypadek czy nie, można to było powiedzieć inaczej. Nawet szeptając.

Re: Logi!

: 25 lip 2012 19:24
autor: Nikodemus
Ogólnie chciałem wykasować ten log, żeby się nie dać wciągnąć w beznadziejną dyskusje. Nie wpadłbym sam na to, że przypadkiem szepnął do mnie. Dzięki Auglenn! Była to dla mnie komiczna sytuacja, sądziłem, że ktoś też tak to odbierze. Tyle.

Re: Logi!

: 26 lip 2012 01:23
autor: Iluandile

Kod: Zaznacz cały

M. spoglada spode lba na ciebie.
M. mowi do ciebie: Mam ochote cos zrobic, ale nie wiem jeszcze do konca
co.
Pracownik poczty pyta: Czy chcesz nadac list?
Taki tam, zarcik sytuacyjny...

Re: Logi!

: 02 sie 2012 09:20
autor: Mahaila
Przepraszam no, nie moglam sie powstrzymac :D

Kod: Zaznacz cały

Asger przybywa z srodokrecia. 
Asger mowi: A. 
Asger mowi: Sterniku. 
Spogladasz podejrzliwie na Asgera.
Mowisz: He? 
Asger mowi: Zapomnialbym.
Mowisz: O czym zas? 
Asger mowi do ciebie: A raczej Wy zapomnieliscie. 
Asger mowi do ciebie: Ze dzisiaj wypada dzien kapieli na ten miesiac. Nie chcecie chyba, zeby Kapitanat na Was nosami krecil. 
Asger mowi do ciebie: Postanowilem Wam ulatwic zadanie w swej dobroci. 
Asger chluszcze woda wprost na ciebie woda z solidnego drewnianego wiaderka! 
W ostatniej chwili decydujesz sie nic nie mowic. 
Asger kiwa glowa krotko. 
Asger mowi: Nie dziekujcie. 
Zgrzytasz z wsciekloscia zebami. 
Asger  DAJE CI solidne drewniane wiaderko. 
Asger podaza do wyjscia. 
Czujesz, jak powoli scieka z ciebie woda.