Arkadia MUD RPG

Oj to ogras ma przechlipane, no chyba ze poklepia go w gorach po plecach i powiedza: "dobra robota".

A osoby zainteresowane zdają sobie sprawę z tego, czyja to postać

To nie jest sprawa dla OK, bo to nie członek gildii i nie było żadnego info na arce po to, by nie wyciągać konsekwencji. Gracz sobie sprawdzi i zapewne wyciągnie wnioski. Byle nie powtarzać tego typu rzeczy...

A jeśli sytuacje się powtarzają to się wysyła info na arce. Przynajmniej z OK to funkcjonuje.

Raczej to wrzuciłem po to, żeby pokazać dwie ogólne rzeczy: że jeśli nie chcemy kogoś narażać, nie angażujemy go w ryzykowne sytuacje; a dwa, że w pewnych okolicznościach nie można się ratować tylko i wyłącznie elementarzem czy mapą...

Ethel pisze: ah, i jeszcze: Skoro to multiplayer, to moze szanujmy sie troche - jako graczy, bo coraz bardziej niesmaczne te logi tutaj. Jesli dla kogos interakcje z innymi graczami sa problemem, to polecam pasjansa (a jesli ktos sie upiera przy arkadii, niektorzy ex-zakonnicy moga przeprowadzic szkolenie z serii 'arkadia jako singleplayer', pozdrawiam Cie Grzesiu!)

Prosze sobie mna buzki nie wycierac.
Mysle ze jestem dobrym przykladem na to, ze da sie na arkadii doprowadzic do sytuacji, ze obie strony potrafia uszanowac swoje style grania i sobie nie przeszkadzac. Nie pozdrawiam.

Owszem, to wlasnie napisalam - mimo elitarnych umow jestes na tyle neutralny, zeby moc sobie rezac nieznaki przez osiem godzin w pracy, nie przejmujac sie kims, kto chcialby przy okazji psuc Ci zabawe parciem na fraga. Skad w Tobie tyle nienawisci? ;<

Gunnar pisze: Mysle ze jestem dobrym przykladem na to, ze da sie na arkadii doprowadzic do sytuacji, ze obie strony potrafia uszanowac swoje style grania i sobie nie przeszkadzac.

Dobrym przykladem na to jest Ulik czy Deli. Z kolei uwazam, ze Ty jestes dobrym przykladem na to, ze mimo braku jakiekolwiek odgrywania postaci mozna zostac w jakis sposob wyroznionym na mudzie.

Re dol: To dlaczego odszedles od tego modelu? Bez zlosliwosci pytam, arke postrzegam jako gre rpg przede wszystkim, a jej jakosc jest zalezna od nas wszystkich i kazdego z osobna. Nie warto sie jednak postarac i utrzymac te jakosc na wysokim poziomie?

Mysle, ze byl czas ze robilem to na pewno nie gorzej niz Ty.

re up:
To jak dla mnie temat raczej na prv rozmowe niz na uzewnetrznianie sie na forum przed wszystkimi.

Evela, Twój log przyniósł wspomnienie starej arkadii... Dzięki!

Gunnar ty to jestes najlepszym przykladem powiedzenia "nie tykaj g.. bo smierdzi" I nie mam zamiaru tutaj nikogo obrazac. Poprostu pasuje idealnie.

Walczyles ostro z chaosem i grajac wielkiego wyznawce sigmara.. po odejsciu z zakonu w ktorym Cie nikt nie chcial zaczales sie ukladac ze wszystkimi a tym osobom ktore nie chcialy sie z toba ulozyc poprostu groziles wizami..

zatem bardzp ladnie Cie prosze... Ogarnij sie i przestan pisac glupoty.


Pozdrawiam