Re: Komentarze do logów
: 22 paź 2013 18:40
Wstawiony przez was log łamie zasady forum, więc się zastanówcie czy warto łamać jedną zasadę kosztem drugiej (niepisanej, grzecznościowej).
Edytowane:)
Edytowane:)
Oficjalne forum Arkadii, polskiego MUD-a, tekstowej gry fabularnej.
https://arkadia.rpg.pl/forum/
Możesz zakończyć jak tylko Twoja postać ochłonie od walki, bo pozwala Ci na to kod. Inna sprawa, że ostatnimi czasy większość graczy dąży do wypracowania jakiejś etykiety, czy tam 'kodeksu' i coś takiego o czym piszesz zostałoby przez wiekszość potraktowane jak jego złamanie. Tak jak w przypadku kolegi Hondura.Bam pisze:W sumie to dobra okazja, żeby zadać to pytanie. Ostatnimi czasy loguję się tylko, żeby sprawdzić pocztę. Trwa to 2-5 minut i opuszczam świat Arkadii. Co jeśli podczas sprawdzania poczty weszliby moi wrogowie i zaatakowali mnie? Czy powinienem uciec i czekać pół godziny w ukryciu, aż sobie odpuszczą poszukiwania czy mogę jednak od razu zakończyć, bo za te 2-5 minut miałem wyjść z domu na autobus, do pracy, na piwo itp.?
Czy jak powiem przed ucieczką, że wstałem na nogi, tylko po to, żeby sprawdzić pocztę i wracam prędko na pryczę to zrozumieją? Czy też trafię do kolejki po medal?
Miuosh pisze:Możesz zakończyć jak tylko Twoja postać ochłonie od walki, bo pozwala Ci na to kod. Inna sprawa, że ostatnimi czasy większość graczy dąży do wypracowania jakiejś etykiety, czy tam 'kodeksu' i coś takiego o czym piszesz zostałoby przez wiekszość potraktowane jak jego złamanie. Tak jak w przypadku kolegi Hondura.Bam pisze: Czy jak powiem przed ucieczką, że wstałem na nogi, tylko po to, żeby sprawdzić pocztę i wracam prędko na pryczę to zrozumieją? Czy też trafię do kolejki po medal?
Jeśli ktoś rzeczywiście lognął się na chwilkę tak jak pisałem wcześniej, żeby np. sprawdzić pocztę, zanim wyjdzie na piwo/wódkę do kolegów to nie może tak być, że czyjeś parcie na fraga ma go trzymać w tej grze przez najbliższe pół godziny tylko po to, żeby jego postać nie była później szykanowana na forum publicznym.Ropuk pisze:Powyższy list niech będzie komentarzem do przyczyn tego niefajnego atakowania "on sight" omawianego w obszernym topicu o PK (nie chodzi mi o tę konkretną osobę, ale o taką mentalność sporej części graczy).Kod: Zaznacz cały
Od : Xxx Temat: Pretensje Data : Wt, 22 X 2013, 22:11:14 Walki mindzy nami nje bylo Pretensje bezzasadne
Bam, wiadomo, że można. Tak jak napisałem, możesz, bo pozwala Ci na to kod. Zawsze jest jakiś powód: legendarne obieranie ziemniaków, dzieci na kolanach, taksówki, bolące kolano. Ja postrzegam to trochę przez pryzmat dawnej Arkadii, gdzie istniało coś takiego, jak Gildie Zawodowe. Jak ktoś gra w gildii zawodowej, to zachowuje się jak profesjonalista. Sprawdza pocztę w siedzibie gildii, kończy grę w siedzibie gildii, itd. A jak już zdarzy mu się taki kiks - nawet przypadkowy, niechcący, niezamierzony - to nie idzie w zaparte i sapie na innych, tylko pisze coś w stylu: "Nie czuję się winny, ale jestem w stanie bronić swojego honoru do końca, bla bla, co proponujecie?" I przyszedłby w góry, tam zostałby ogpacniety, może ściągnięty do ledwo i by było załatwione. Po męsku, honorowo, jak profesjonaliściBam pisze: Jeśli ktoś rzeczywiście lognął się na chwilkę tak jak pisałem wcześniej, żeby np. sprawdzić pocztę, zanim wyjdzie na piwo/wódkę do kolegów to nie może tak być, że czyjeś parcie na fraga ma go trzymać w tej grze przez najbliższe pół godziny tylko po to, żeby jego postać nie była później szykanowana na forum publicznym.
No jak ktoś wierzy, że dałby go radę fragnąć tej trasie trzydziestu lokacji rzucając się tak dużym teamem za jedną osobą to proponuję maść od Sigarda.Ethel pisze:Bam: a mnie sie zdawalo, ze tu chodzi o to, ze averheim jest prawie pod gildia, tak ze to zadne 'pol godziny przy grze'.
Każdego szkoda.Ethel pisze:Smutne jest tylko to, ze kiedys cos takiego sie pietnowalo, a teraz, zdaje sie, pietnuje sie tych, ktorym sie zakanczanie nie podoba.
Miuosh pisze:Bam, wiadomo, że można. Tak jak napisałem, możesz, bo pozwala Ci na to kod. Zawsze jest jakiś powód: legendarne obieranie ziemniaków, dzieci na kolanach, taksówki, bolące kolano. Ja postrzegam to trochę przez pryzmat dawnej Arkadii, gdzie istniało coś takiego, jak Gildie Zawodowe. Jak ktoś gra w gildii zawodowej, to zachowuje się jak profesjonalista. Sprawdza pocztę w siedzibie gildii, kończy grę w siedzibie gildii, itd. A jak już zdarzy mu się taki kiks - nawet przypadkowy, niechcący, niezamierzony - to nie idzie w zaparte i sapie na innych, tylko pisze coś w stylu: "Nie czuję się winny, ale jestem w stanie bronić swojego honoru do końca, bla bla, co proponujecie?" I przyszedłby w góry, tam zostałby ogpacniety, może ściągnięty do ledwo i by było załatwione. Po męsku, honorowo, jak profesjonaliściBam pisze: Jeśli ktoś rzeczywiście lognął się na chwilkę tak jak pisałem wcześniej, żeby np. sprawdzić pocztę, zanim wyjdzie na piwo/wódkę do kolegów to nie może tak być, że czyjeś parcie na fraga ma go trzymać w tej grze przez najbliższe pół godziny tylko po to, żeby jego postać nie była później szykanowana na forum publicznym.