Czy możliwym jest by przy sprzedawaniu w sklepie towarów wartych więcej niż 1 zlota sklepikarz wypłacał faktycznie 1 złota plus ewentualną "górkę" w srebrze i miedziakach?
Tak
Obecnie (z mojego doświadczenia) spostrzegam,że są sytuacje, kiedy faktycznie otrzymuje się część zapłaty w złocie, jednak pozostała większa część gotówki wydawana jest w srebrze i miedzi.
Bardzo dobrze spostrzegasz, ale nie jest to reguła. O ile przy opychaniu ryb dostaje się faktycznie (za pełny worek) coś w stylu 2 złote, 498 srebrne i 322 miedziane monety, o tyle już przy sprzedawaniu kamieni ten "rozrzut" jest mniejszy (ostatnio 141 złota, 97 srebra i 31 miedziakow)
Dzieje się tak pewnie dlatego, że system nie konwertuje kwot i sumuje je w początkowej postaci przy sprzedawaniu na raz kilku przedmiotów. Przykład:
Ryba 1: 1zł, 5sr, 10 miedzi
Ryba 2: 11sr, 7 miedzi
Ryba 3: 19sr, 11 miedzi
Ryba 4: 5sr, 9 miedzi
Daje nam kwotę: 1zł, 40sr i 37 miedzi a nie zdenominowaną: 3zł, 3sr i 1 miedzi.
Powodem może być to, że o ile w naszych głowach i złocisz i srebrnik to "moneta", ale tyle system traktuje je jako osobne obiekty, ale ja się tam nie znam.
Jeżeli odpowiedź na powyższe pytanie jest przecząca to czy gracze mogą poznać uzasadnienie takiego rozwiązania?
Najłatwiej odpowiedzieć pytaniem na pytanie: Czy, kiedy robisz zakupy w normalnym (w rzeczywistym) sklepie, to zawsze płacisz sprzedawcy możliwie najmniejszą ilością monet, czy zarzucasz go czasami drobnicą? Właśnie
